Reklama

Niedziela w Warszawie

Opłaca się modlić za rodziny

Niedziela Świętej Rodziny to dobra okazja, żeby odnowić przyrzeczenia małżeńskie i uroczyście świętować kolejne jubileusze zawarcia sakramentu małżeństwa. Ale także do modlitwy o nowe powołania do rodziny

Niedziela warszawska 1/2017, str. 7

[ TEMATY ]

rodzina

Archiwum rodziny Królaków

Chrzest Patryka, czwartego dziecka Moniki i Marcina Królak. Od lewej 7-letnia Lidia, Patryk (w wózku), Monika i Marcin, 8-letni Jonasz Królak i 4-letni Janek

Chrzest Patryka, czwartego dziecka Moniki i Marcina Królak. Od lewej 7-letnia Lidia, Patryk (w wózku), Monika i Marcin, 8-letni Jonasz Królak i 4-letni Janek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Warszawie są miejsca, w których regularnie można modlić się w intencji rodzin oraz znalezienia męża czy żony. To między innymi kościół Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście, parafia Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie czy parafia Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w Ursusie. W stolicy odbył się też Tydzień Modlitw o Nowe Rodziny. – Jest to niezwykle potrzebna inicjatywa. W dzisiejszych czasach widać zwiększającą się liczbę rozwodów i liczne nieformalne związki – wyjaśnia Michalina Jankowska, jedna z uczestniczek tej modlitwy.

W intencji przyszłego małżonka

W parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie 3,5 roku temu Matylda Szlawska zainicjowała wspomniane Msze św. dla osób stanu wolnego, po których odbywają się spotkania przy kawie i herbacie. Jak mówi, bywał czas kiedy uczestniczyło w nich nawet 300 osób. Efekt? W ciągu tych kilku lat zostało zawartych 11 małżeństw przez osoby, które właśnie poznały się podczas modlitwy i spotkań w parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Jest wiele osób, które pragną być przez całe życie z kimś, kto ma ten sam system wartości i chcą, aby Pan Bóg stawiany był na pierwszym miejscu – mówi Szlawska. Jej zdaniem parafia jest doskonałym miejscem, gdzie takie osoby mogą się poznać. – To ważne, aby małżonek chciał razem chodzić do kościoła, wspólnie modlić się i przeżywać święta – zaznacza, podkreślając, że wśród przypadkowo poznanych osób nie jest łatwo znaleźć kogoś, kto jest wierzący i praktykujący.

Wprawdzie Matylda swojego męża poznała w pracy, jednak nie ukrywa, że przez długi czas modliła się w intencji znalezienia małżonka. Nie miała stuprocentowej pewności, że policjant, którego poznała to mężczyzna, z którym spędzi resztę życia. Jednak wspólna modlitwa ze swoim przyszłym mężem zrobiła swoje. – Modlitwa w intencji rodzin w naszym zlaicyzowanym świecie, w którym jest tak wiele pogubionych osób, ma ogromne znaczenie – mówi Matylda Szlawska.

Rodzinna modlitwa

Marcin i Monika Królak są małżeństwem z prawie 10-letnim stażem. Ona długo modliła się o męża, chodziła na pielgrzymki i zawierzyła Maryi przyszłego wybranka. Co więcej, miała wsparcie swojej babci, która regularnie obracała paciorki Różańca w intencji dobrego męża dla swojej wnuczki.

Gdy poznała Marcina okazało się, że modlili się za siebie nawzajem, zanim jeszcze się poznali. A on urodził się 26 sierpnia w imieniny Matki Bożej Częstochowskiej. Teraz starają się każdego dnia modlić się wspólnie z czwórką dzieci, a właściwie z piątką, bo żona Marcina jest obecnie w ciąży. – W mojej rodzinie przyjęło się, że zostanę starym kawalerem – śmieje się Marcin. – Postanowiłem zawierzyć moje powołanie do życia w rodzinie Panu Bogu. Opłacało się.

Reklama

Dzisiaj są bowiem szczęśliwą, wielodzietną rodziną. – Wzajemna modlitwa małżonków za siebie jest bardzo ważna, ale należy pamiętać również o tym, aby włączać w nią dzieci – mówi Marcin Królak. – Oprócz modlitwy potrzebny jest także codzienny dialog, wzajemne wsparcie i przyjaźń małżonków.

Trwały fundament

Marta i Adam Ziąbscy z niespełna trzyletnim Maksymilianem i ponad roczną Klarą również wspólnie modlą się. – W naszym domu obecna jest zarówna modlitwa rodzinna, jak i samych małżonków – mówi Adam Ziąbski. Każdego wieczoru razem z dzieciakami dziękują za miniony dzień. Później rodzice odmawiają też dziesiątek Różańca w intencji każdego z dzieci.

– Choć modlitwa rodzinna wymaga czasami dużo wysiłku, a maluchom nie zawsze jest łatwo skoncentrować się, to warto podejmować ten trud. Pewnym pomysłem jest także śpiewanie modlitw, bo wówczas łatwiej przykuć dziecięcą uwagę – podkreśla Adam. – Od najmłodszych lat należy angażować modlitewnie dzieci. To dzięki niej powstają później trwałe i silne rodziny, oparte na mocnym fundamencie, jakim jest Pan Bóg.

2016-12-28 14:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Schönborn w Dublinie: mniej mówić o seksie, więcej o dobru dziecka

[ TEMATY ]

rodzina

Katarzyna Artymiak

Kard. Schönborn

Kard. Schönborn

Kościół katolicki „za dużo mówił o seksie, a za mało o szkodach, wyrządzonych dzieciom w wyniku konfliktów między rodzicami”. Podkreślił to kard. Christoph Schönborn podczas panelu 22 sierpnia w pierwszym dniu trzydniowych obrad Kongresu Duszpasterskiego, który odbywa się w ramach Światowego Spotkania Rodzin w Dublinie. Arcybiskup Wiednia przypomniał, że zwrócił na to uwagę papież Franciszek, który w swojej posynodalnej adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia” zrezygnował ze wskazówek moralnych, nie poruszył też tematu seksu, ale z całym naciskiem mówił o dobru dziecka.

- Dzieci najczęściej bardzo cierpią na skutek rozwodu bądź separacji rodziców, co ma niszczycielskie oddziaływanie na ich rozwój, stwierdził kard. Schönborn i przytoczył słowa papieża z jego adhortacji: „Nigdy, nigdy nie wolno wam uczynić z dziecka zakładnika!” „Amoris laetitia” jest tym papieskim dokumentem, wokół, którego toczą się kongresowe debaty. - Dobro dzieci musi być na pierwszym miejscu, mówił arcybiskup Wiednia i dodał, że trzeba też uważać na to, aby rodzice, nawet skonfliktowani i rozwiedzeni, wobec swoich dzieci zawsze mówili dobrze o swoich współmałżonkach.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Odpoczynek dla zmęczonych serc

2025-12-09 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Iz 40, 25-31 • Mt 11, 28-30
CZYTAJ DALEJ

P. Gliński: Minister Cienkowska najprawdopodobniej znajdzie się w sądzie wz. z wypowiedzią dot. Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

2025-12-12 11:22

[ TEMATY ]

Piotr Gliński

Muzeum „Pamięć i Tożsamość”

PAP/Piotr Polak

Marta Cienkowska

Marta Cienkowska

Nie było żadnej trójstronnej umowy, nie było i nie ma żadnego okradania. Pani minister Marta Cienkowska najprawdopodobniej znajdzie się w sądzie w związku z wypowiedzią o Muzeum „Pamięć i Tożsamość” w Toruniu, bo są przekroczone już pewne granice. To jest jeszcze jedno potwierdzenie tego, że tutaj chodzi głównie o kłamstwa – wskazał prof. Piotr Gliński, poseł PiS, były minister kultury i dziedzictwa narodowego, w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Prokuratura Regionalna w Rzeszowie prowadzi śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego w związku z zawarciem umowy z Fundacją „Lux Veritatis” na budowę Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu. W poniedziałek obecny poseł PiS był przesłuchiwany w charakterze świadka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję