Dziwne to przedstawienie. Już przed premierą głośno rozważano sensowność przeprowadzenia castingu, który wyłonił aktorów mających grać tytułowych bohaterów. Powód? Brak w gorzowskim zespole teatralnym
bardzo młodych aktorów. Efekt? Dwie Julie, dwóch Romeów, dwie pary grające na przemian oraz... dużo młodej publiczności na widowni.
Uczestniczyłem w spektaklu z udziałem dwójki szesnastolatków: Małgorzaty Kocik i Wojtka Kozbera. Niezręcznie jest oceniać debiutantów, a w dodatku zupełnych amatorów. Z uznaniem należy jednak odnieść
się do debiutu Gosi. Jej Julia - pełna wrażliwości i ciepła - wzrusza i przyciąga uwagę. Gorzej z młodym Romeo. Czy to dzieli się radością swego serca, czy też użala się nad swym losem - każda kwestia
wypowiadana jest w jednakowy sposób. Umiejętności deklamacji młodemu aktorowi nie można odmówić, gorzej ze sprawnością ukazywania rozmaitych uczuć.
Reżyser przedstawienia, Waldemar Matuszewski, zdecydował się oprzeć na tłumaczeniu Stanisława Barańczaka. Nie brak więc odważnych, "uwspółcześnionych" dialogów, często znacząco odbiegających od przekładów
Macieja Słomczyńskiego czy Józefa Paczkowskiego. Niewątpliwy atut gorzowskiego Romea i Julii stanowi scenografia autorstwa Małgorzaty Treutler. Zarówno dekoracje, jak i kostiumy zaprojektowane zostały
z dużym smakiem, zgodnie z szekspirowskimi kanonami.
Tragiczną historią o miłości Julii Montecchi i Romea Capuletti można zobaczyć w gorzowskim Teatrze im. Juliusza Osterwy do końca sezonu.
Struktury Kurii Rzymskiej nie powinny spowalniać ewangelizacji. Kościół jest z swej natury zwrócony ku światu, misyjny – wskazał Leon XIV w przemówieniu do Kurii Rzymskiej podczas dorocznego składania życzeń na Święta Bożego Narodzenia. Papież dodał, że wszyscy są powołani, szczególnie w Kurii, do bycia budowniczymi komunii Chrystusa.
Leon XIV spotkał się rano z Kurią Rzymską, aby dorocznym zwyczajem złożyć żuczenia z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, a także przekazać wytyczne i wskazówki dla członków Kurii, ukierunkowujące na przyszłe zadania.
Kochani chrześcijanie! Niech te święta będą: Boże i pobożne, rodzinne i pełne miłości, radosne i spokojne! Niech będą wymarzone i najwspanialsze z dotychczas przeżywanych! Byle nie były to święta... magiczne!
Spotkanie opłatkowe duchowieństwa, osób życia konsekrowanego i świeckich w łódzkiej kurii
Administrator Archidiecezji Łódzkiej - bp Zbigniew Wołkowicz, arcybiskup senior Władysław Ziółek, biskup Marek Marczak oraz biskup Piotr Kleszcz spotkali się 21 grudnia br. z kapłanami i osobami konsekrowanymi na bożonarodzeniowym opłatku. Spotkanie, które odbyło się w domu arcybiskupa łódzkiego przy ul. Skorupki 1 stało się okazją do złożenia życzeń świątecznych i podzielenia się opłatkiem.
Na początku spotkania przez diakona stałego został odczytany fragment Ewangelii św. Łukasza opowiadający o Narodzeniu Jezusa, a następnie w imieniu duchowieństwa życzenia złożył ks. Tomasz Falak – ojciec duchowny księży Archidiecezji Łódzkiej oraz dyrektor Domu Księży Emerytów.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.