Reklama

Spotkałem Matkę Teresę z Kalkuty

Niedziela Ogólnopolska 36/2016, str. 18

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teraz, kiedy z okazji kanonizacji Matki Teresy z Kalkuty oczy całego świata są zwrócone na jej postać, warto przypomnieć, że ta skromna zakonnica kilkakrotnie odwiedziła Polskę i pielgrzymowała na Jasną Górę. Po raz pierwszy 33 lata temu – 4 sierpnia 1983 r. Matkę Teresę przywiozły na Jasną Górę siostry franciszkanki z Lasek k. Warszawy. Miałem okazję spotkać się z nią, towarzyszyć jej w modlitwie i zwiedzaniu klasztoru. Po przywitaniu się i rozmowie zaprosiłem Matkę Teresę i siostry, które z nią przyjechały, do prezbiterium przed Cudowny Obraz Matki Bożej. Było to przed Sumą, ok. godz. 10.20. Przybliżyłem historię i znaczenie Cudownego Obrazu w dziejach Jasnej Góry. Potem Matka Teresa długo modliła się w ciszy, wpatrzona w oblicze Matki Bożej, a na zakończenie modlitwy ucałowała posadzkę. Następnie przeszliśmy do Starej Biblioteki, gdzie w księdze pamiątkowej złożyła dedykację w języku angielskim i swój podpis. Tekst w oryginale brzmi następująco: „Mary Mother of Jesus/ be a Mother to each one of us/ Help us to be only all for Jesus/ and Holy like Jesus/ God bless you/ m. Teresa MC.

Jej słowa w tłumaczeniu na język polski brzmią: Maryjo Matko Jezusa/ bądź Matką dla każdego z nas/ Pomóż nam być wszystkim dla Jezusa/ i świętymi jak Jezus/ Niech Bóg wam błogosławi/ m. Teresa MC.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Matka Teresa była bardzo delikatna i pokorna. Przeszliśmy na obiad, który był przygotowany w Instytucie Prymasowskim na tzw. pokojach królewskich. Posiłek był skromny, a zupę i drugie danie zjedliśmy na tych samych talerzach.

Matka Teresa z Kalkuty modliła się na Jasnej Górze także w 1987 r., w dniu oficjalnego rozpoczęcia Roku Maryjnego. Ten dzień Jasna Góra przeżyła w łączności telewizyjnej z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, który w Bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie modlitwą różańcową i przemówieniem zainaugurował okres przygotowania z Maryją do III tysiąclecia chrześcijaństwa.

Matka Teresa przyjeżdżała jeszcze kilka razy do Polski, by przyjąć śluby zakonne swoich sióstr. Spotkałem ją w maju 1995 r., kiedy po raz ostatni odwiedziła Polskę. Przywiozła wtedy grupę młodszych sióstr ze swojego zgromadzenia po złożeniu ślubów wieczystych w ich międzynarodowym nowicjacie w Zaborowie k. Warszawy.

2016-08-31 08:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Człowiek widzi do zakrętu, Pan Bóg zdecydowanie dalej

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 11, 16-19.

Piątek, 12 grudnia. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Najmniejsi w ręku Odkupiciela

2025-12-10 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Iz 41, 13-20 • Mt 11, 11-15
CZYTAJ DALEJ

Wstydliwa rocznica

2025-12-13 06:12

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

13 grudnia we współczesnej historii Polski zapisał się już podwójnie. Tego dnia wspominamy początek stanu wojennego, który był krwawym zdławieniem „karnawału Solidarności”.

Warto przy tej okazji pamiętać, że na początku ten ruch rozwijał się tak bardzo energicznie dzięki realnej solidarności, tej przez małe „s” między ludźmi, wielkiej nadziei i entuzjazmie wynikającym z oczekiwanej zmiany. Byliśmy my i oni, i ci „oni” zaczęli realnie obawiać się, że sytuacja wymknie im się spod kontroli. Stąd te dwa kluczowe ruchu, czyli zdławienie oporu oraz selekcja opozycji na tę „radykalną” (niebezpieczną dla komunistów, ich losu, władzy i bogactwa) i tę „konstruktywną”. Dokładnie ten podział opisują historycy, ale do dziś może zobaczyć to każdy z nas. Politycy odwołujący się do nurtu antykomunistycznego i „Solidarności” można łatwo podzielić na tych, co się z „wrogiem” dogadali albo z nim współpracowali i na tych, co nie zdradzili pragnienia wolności i mają go w sobie do dziś, gdy wyzwania są inne, acz sprowadzają się do tych samych pytań o suwerenność państwa i wolność obywateli. Jedni chcieli gen. Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i innych odpowiedzialnych za stan wojenny skazać, a drudzy ich bronili, zapraszali na salony, a później z honorami pochowali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję