Reklama

Niedziela Podlaska

16. Podlaskie Święto Chleba w Ciechanowcu

Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Pikusa rozpoczęła tegoroczne Święto Chleba w Ciechanowcu. W koncelebrze uczestniczył sekretarz Księdza Biskupa ks. Tomasz Szmurło

Niedziela podlaska 35/2016, str. 1-2

[ TEMATY ]

dożynki

Agnieszka Bolewska-Iwaniuk

Z kościoła uczestnicy przejechali do muzeum zaprzęgami konnymi

Z kościoła uczestnicy przejechali do muzeum zaprzęgami konnymi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 14 sierpnia uczestnicy uroczystości zebrali się w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Ciechanowcu, by dziękować Bogu za chleb powszedni, za trud pracy rolników i piekarzy. Wiernych powitał proboszcz parafii ks. Tadeusz Kryński słowami: – W dniu wdzięczności Bogu i ludziom za wszystkie dary, które dziś skupia w sobie bochen chleba, wszystkich serdecznie witam, pozdrawiam i dziękuję za tworzenie tej wspaniałej wspólnoty. Chleb łamany i dzielony we wspólnocie bardzo smakuje, podtrzymuje życie i zawsze będzie potrzebny.

W Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele parlamentu, samorządowcy i przedstawiciele instytucji różnych szczebli, chór, kapele, zespoły artystyczne, rolnicy, młynarze, piekarze, przedsiębiorcy, goście i parafianie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Pikus mówił, że jest to święto niezwykłe. – Źródłem życia jest Bóg, a człowiek przekazuje życie następnemu pokoleniu, ale do życia potrzebny jest pokarm. Zanim Bóg dał życie światu i człowiekowi, przygotował pokarm. Kiedy stworzył świat, na końcu stworzył człowieka – mówi Pismo Święte – i powiedział: „Panuj, rządź mądrze, abyś mógł żyć godnie”. Mówimy, że chleb jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich, ale pamiętajmy że jest on darem Bożym. Nawiązując zaś do słów Ewangelii (Mt 14, 13-21), zwracał uwagę, że Chrystus angażuje Apostołów, mówiąc: „Wy dajcie im jeść”, i podobnie zwraca się do nas, byśmy współdziałali i wykonywali zadania, które od Boga pochodzą. Jak Bóg jest miłosierny, tak my mamy być miłosierni i dzielić się z innymi. – Zanim Chrystus przekazał nam pokarm na życie wieczne na krzyżu, przygotował wcześniej stół – pokarm na życie wieczne, a przygotowanie tego stołu zlecił uczniom. Uczniowie nakryli stół, a Chrystus dokonał cudu. Współistnienie pomiędzy ludźmi i Bogiem wymaga naszego zaangażowania – mówił Ksiądz Biskup, podkreślając, że nie możemy tylko czekać na współdziałanie Boga, ale potrzebny jest nasz udział, nasze zaangażowanie.

Reklama

Dyrektor Muzeum Rolnictwa Dorota Łapiak dziękowała Pasterzowi diecezji za Mszę św., duchowy patronat i obecność w tym ważnym dla wspólnoty dniu. – Szacunek dla chleba jest częścią naszego dziedzictwa kulturowego, opartego na symbolice, zwyczajach i obrzędach – zaznaczyła.

Parafianie i goście rozpoczęli wspólne świętowanie, modląc się u stóp Matki Bożej Ciechanowieckiej, która jest nazywana Matką Słuchającą.

Z kościoła uczestnicy przejechali do Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka zaprzęgami konnymi. Cykl wydarzeń przygotowanych w muzeum rozpoczęło dzielenie się chlebem wypieczonym przez piekarzy z Ciechanowca. Prezentowano tradycyjny wypiek chleba w plenerowym piecu chlebowym i dawne zwyczaje żniwne, ceremonię dożynkową, święcenie zwierząt i konkurs równianek. A to wszystko, by zachować i przekazać kolejnym pokoleniom tradycje związane z pracą rolnika, wzmocnić poczucie tożsamości regionalnej i chronić dziedzictwo kultury ludowej.

16. Podlasie Święto Chleba patronatem narodowym objął Prezydent RP Andrzej Duda.

2016-08-25 08:25

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto plonów w Sułoszowej

Niedziela sosnowiecka 37/2020, str. V

[ TEMATY ]

dożynki

Sułoszowa

Piotr Lorenc

Do świątyni tradycyjnie rolnicy nieśli wspaniałe wieńce dożynkowe

Do świątyni  tradycyjnie rolnicy  nieśli wspaniałe  wieńce dożynkowe

30 sierpnia w Sułoszowej dziękowano Panu Bogu za tegoroczne plony. Biskup Grzegorz Kaszak modlił się wraz z rolnikami w intencji całej diecezji. Dożynki miały, z racji pandemii, skromny wymiar.

Pragniemy podziękować najpierw Panu Bogu za zebrane plony, ale i modlić się w intencji wszystkich rolników, prosząc dla nich o potrzebne łaski i Boże błogosławieństwo. Jak Bóg pozwoli to w przyszłym roku, już bez groźby pandemii, uczynimy to w bardziej spektakularny sposób – powiedział podczas uroczystości w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa ks. Leszek Kołczyk, diecezjalny duszpasterz rolników, a zarazem proboszcz w Sułoszowej.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: dzisiejszy świat potrzebuje nadziei

2024-05-08 09:30

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

O teologalnej cnocie nadziei, której tak bardzo potrzebuje dzisiejszy świat, cechującej ludzi, których serce jest młode mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Ojciec Święty przytoczył definicję nadziei zawartą w Katechizmie Kościoła Katolickiego, wskazującą, że dzięki niej „pragniemy jako naszego szczęścia Królestwa niebieskiego i życia wiecznego”. Zaznaczył, że odpowiada ona na najważniejsze pytania o sens naszego życia oraz pozwala żyć w teraźniejszości. Dodał, że chrześcijanin posiada nadzieję nie z powodu własnych zasług, lecz ze względu na Chrystusa, który umarł, zmartwychwstał i dał nam swojego Ducha. Jest ona darem, który pochodzi wprost od Boga.

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję