Reklama

Niedziela Kielecka

Kijskie Powązki

Kijskie Powązki – tak śp. ks. prof. Józef Kudasiewicz nazwał monument w kształcie muru z tablicami upamiętniającym mieszkańców zasłużonych dla gminy Kije oraz poległych za Ojczyznę w różnych okresach historycznych. Monument znajduje się w na starym cmentarzu parafialnym, zwanym Parkiem Pamięci. W święto Konstytucji 3 Maja odsłonięto tam kolejną tablicę

Niedziela kielecka 22/2016, str. 3

[ TEMATY ]

cmentarz

TD

Kijskie Powązki – lapidarium na Cmentarzu Pamięci

Kijskie Powązki – lapidarium
na Cmentarzu Pamięci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znajduje się na niej 16 nazwisk. Są to głównie ci, którzy polegli podczas II wojny światowej, jeden weteran Wojny 1920 roku oraz odznaczeni Medalem Sprawiedliwi wśród Narodów Świata – małżeństwo Stanisława i Franciszek Wróbel – informuje Anna Wołczyk z Samorządowej Instytucji Kultury Kasztelanii w Kijach. Lapidarium powiększyło się także o nazwisko pochodzącego z Gołuchowa ks. Bolesława Stradowskiego, bestialsko zamordowanego przez Niemców.

Ks. proboszcz Wiesław Kita jest zadowolony z tej gminno-parafialnej inicjatywy. – Służy ona budowaniu przestrzeni społecznej pamięci. Teren został odsłonięty i uporządkowany. Jest to także miejsce jednoczące na modlitwie za naszych parafian – mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Realizacja projektu rozpoczęła się trzy lata temu. Początkowo dotyczył on dziejów oświaty w gminie i związanych z nią osób. Potem zbiór zaczęto poszerzać o bohaterów wojennych, m.in. uczestników partyzanckiego starcia pod Umianowicami.

Do tej pory upamiętniono blisko 50 osób, które walczyły na wszystkich frontach II wojny światowej. Lista wciąż jest otwarta. – Na stronie internetowej Urzędu Gminy znajduje się informacje o inicjatywie oraz prośba o zgłaszanie takich osób – dodaje Anna Wołczyk. Przy okazji poszerza się wiedza o zasłużonych dla gminy, o ich losach w różnych zakątkach świata.

Rodziny zgłaszają nazwiska swoich bliskich wraz z krótką informacją, dotyczącą ich działalności. Są to m. in. wspomnienia o żołnierzach, którzy walczyli pod Monte Cassino. 4 mieszkańców z gminy Kije zginęło w tej bitwie. Pojawiły się też informacje o żołnierzach, którzy walczyli na Westerplatte oraz brali udział w Bitwie o Anglię.

Podczas gromadzenia materiałów okazało się też, że w jednej z miejscowości na terenie gminy Kije, która liczy około 100 mieszkańców jest aż 6 osób odznaczonych Medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Odznaczenie jest przyznawane osobom, które z narażeniem życia ratowały Żydów. Przyznaje je Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Yad Vashem w Jerozolimie.

Reklama

Majowa uroczystość odsłonięcia ostatniej tablicy miała piękną oprawę. Była Msza św. w kijskim kościele, w obchodach wzięła udział Kasztelańska Orkiestra Dęta, jedna z nielicznych na Ponidziu. Wartę honorową zaciągnęli uczniowie Szkoły Podstawowej z Włoszczowic w mundurach z epoki Księstwa Warszawskiego oraz harcerze.

Obchody zakończyły się złożeniem wieńców pod tablicami pamięci. Uczestnicy uroczystości mogli także wysłuchać koncertu Kasztelańskiej Orkiestry Dętej z Samorządowej Instytucji Kultury Kasztelania w Kijach.

2016-05-24 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy Targ: cmentarz żydowski będzie odnowiony w ramach projektu "Ludzie, nie liczby"

[ TEMATY ]

cmentarz

Żydowski cmentarz w Nowym Targu będzie odnowiony w ramach projektu "Ludzie, nie liczby". Prace potrwają kilka miesięcy i rozpoczną się już na wiosnę tego roku. To już kolejna nekropolia żydowska w południowej Małopolsce, która zostanie odnowiona.

W odnowienie cmentarza żydowskiego zaangażował się Dariusz Popiela, znany sportowiec i inicjator projektu "Ludzie, nie liczby". - Mam bardzo intensywne życie związane z aktywnością sportową, ale świadomość, że robisz coś dla ofiar, dla zamordowanych kobiet, dzieci, mężczyzn, matek, ojców, braci i sióstr sprawia, że nie ma dnia bym nie pracował dla projektu. To moja odpowiedź na wielką tragedię ludzkości jaką była Zagłada i która wydaje się nam czymś odległym i tematem zamkniętym. Projekt dowodzi, iż jest zupełnie odwrotnie i nasze działania często pierwsze od 79 lat od Akcji Reinhardt w danej miejscowości pokazują wolę i chęć mieszkańców wspierających nasze działania - mówi KAI Dariusz Popiela.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję