Reklama

Dookoła Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobrze ocenili Polskę

Podtrzymanie oceny wiarygodności kredytowej Polski na dotychczasowym poziomie przez ratingową agencję Moody’s to dobra wiadomość, choć pewnie nie dla wszystkich.

Według agencji Moody’s, nasza wiarygodność kredytowa pozostała na niezmienionym poziomie. I choć zapowiedziano, że w przyszłości ocena ta może być gorsza – to nie na taką decyzję liczyła większość opozycji, czyli ci, którzy życzą źle rządowi PiS, ale przy okazji nam wszystkim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nieprzypadkowo zastrzeżenia agencji wobec polskiej gospodarki i finansów dotyczą przyszłych wydatków w sferze społecznej. Moody’s nie podoba się to, co podoba się Polakom i co jest inwestycją na przyszłość – świadczenia prorodzinne, a także rozwiązania emerytalne, podwyżka kwoty wolnej od podatku, która ma przynieść ulgę najuboższym, podatek bankowy i prawdopodobne zmuszenie banków do zwrotu Polakom zagrabionych pieniędzy z tytułu kredytów „frankowych” i polisolokat. Pojawił się też, oczywiście, wątek Trybunału Konstytucyjnego.

Rząd ma teraz czas do następnej weryfikacji, która nastąpi we wrześniu, aby przekonać Moody’s, że polska gospodarka ma się dobrze, a zamieszanie na scenie politycznej nie będzie mieć złego wpływu na wypłacalność. Tak czy inaczej dzięki dobrej ocenie przez Moody’s unikamy negatywnych konsekwencji spadku zaufania inwestorów zagranicznych, a złotówka się wzmocni.

* * *

Będzie komisja

Reklama

Zapowiedziane w czasie prezentacji audytu rządów PO-PSL powołanie komisji śledczej dotyczącej afery Amber Gold jest niemal pewne. I potrzebne. Wyłudzenie pieniędzy od ponad 11 tys. osób było możliwe m.in. dzięki zaniechaniom instytucji publicznych – stwierdził w raporcie Komitet Stabilności Finansowej, wskazując na gdańską prokuraturę, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ABW, CBŚ oraz niektóre banki. To mocna podstawa powołania komisji, która bada wypadki, gdy instytucje państwowe nie podjęły działań wyjaśniających ewidentnych przestępstw.

Powołanie komisji nastąpi najpóźniej na początku czerwca br. Ma ona liczyć od 7 do 9 członków, a jej szefem ma być posłanka Małgorzata Wassermann. Zdaniem prof. Andrzeja Zybertowicza, doradcy prezydenta RP, nie jest przypadkiem, że Amber Gold znalazł sprzyjające warunki do długotrwałej bezkarności właśnie w Trójmieście. – Tak się składa, że ten głęboko patologiczny świat jest jednocześnie matecznikiem PO – twierdzi.

* * *

Tarcza w Redzikowie

Redzikowo k. Słupska długo czekało na budowę bazy pocisków przechwytujących – czyli elementów amerykańskiego systemu antyrakietowego, tzw. tarczy antyrakietowej – która właśnie się rozpoczyna. Na przeszkodzie przez lata stał reset prezydenta USA Baracka Obamy w stosunkach z Rosją. Teraz Amerykanie przypomnieli sobie o tarczy i Redzikowie. Instalacja systemu Aegis Ashore ma być gotowa w 2018 r. Będzie chroniła wojska USA i NATO przed pociskami balistycznymi.

Oprócz baz Aegis Ashore w Polsce i Rumunii w skład systemu wchodzi także radar wczesnego wykrywania AN/TPY-2 w Turcji oraz cztery niszczyciele amerykańskiej Marynarki Wojennej z systemem Aegis, rozmieszczone na wodach Hiszpanii. Elementy są włączone w system dowodzenia i kontroli w amerykańskiej bazie w niemieckim Ramstein.

Reklama

– To ważny dzień, w którym rozpoczyna się kolejny etap wzmocnienia bezpieczeństwa Europy, w tym Polski – powiedział podczas uroczystości inauguracji budowy bazy w Redzikowie prezydent Andrzej Duda.

* * *

Macierewicz do Putina

Niczego więcej nie chcemy, jak tylko się bronić... To stanowisko ministra obrony Antoniego Macierewicza w związku z groźbami prezydenta Rosji. Władimir Putin zastrzegł, że Rosja myśli o usuwaniu zagrożeń dla bezpieczeństwa narodowego, związanych z rozmieszczeniem systemu tarczy antyrakietowej. Rozmieszczenie systemu Aegis na okrętach bazujących w Hiszpanii oraz elementów tarczy antyrakietowej w Rumunii i w Polsce Putin ocenił jako „dodatkowe kroki w kierunku (...) rozpoczęcia nowego wyścigu zbrojeń”.

– Rosjanie nie rozumieją współczesnego świata, prawa każdego państwa do obrony – mówi min. Macierewicz, odpowiadając na zarzuty. – Jesteśmy realistami, rozmawiamy także o trwałej obecności wojsk NATO na terenie Rzeczypospolitej. Będziemy w tej sprawie oczekiwali, że szczyt NATO zdecyduje o trwałej obecności NATO. Nie w związku z tą bazą, ale z niezrozumieniem przez niektórych naszych sąsiadów, że wolne narody mają prawo się bronić.

2016-05-18 08:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: franciszkanie przekazali stutysięczny różaniec z relikwiami Męczenników z Pariacoto

Na Jasnej Górze 13 października franciszkanie przekazali stutysięczny różaniec z relikwiami bł. Zbigniewa Strzałkowskiego i bł. Michała Tomaszka, męczenników z Pariacoto. Uroczyste ofiarowanie odbyło się podczas Apelu Maryjnego w roku 10. rocznicy ich beatyfikacji i 9. rocznicy rozpoczęcia krucjaty różańcowej w obronie przed terroryzmem.

Podczas Apelu Maryjnego 13 października na Jasnej Górze franciszkanie przekazali stutysięczny różaniec z relikwiami bł. Zbigniewa Strzałkowskiego i bł. Michała Tomaszka. Wydarzenie miało miejsce w roku jubileuszowym – 10 lat po beatyfikacji męczenników z Pariacoto i dziewięć lat po rozpoczęciu krucjaty różańcowej w obronie przed terroryzmem.
CZYTAJ DALEJ

Papież Kalikst I

Niedziela łowicka 41/2002

[ TEMATY ]

św. Kalikst

Autorstwa Hugo DK - Praca własna, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org

Św. Kalikst - odważny duszpasterz

14 października Kościół wspomina liturgicznie świętego papieża Kaliksta I, męczennika, który poniósł śmierć męczeńską w roku 222. Imię tego Świętego łączy się przede wszystkim z rzymskimi katakumbami, tj. podziemnymi chrześcijańskimi cmentarzami. Katakumby te prezentują pierwszy, udokumentowany źródłami cmentarz chrześcijański rzymskiej wspólnoty wiernych, gdzie w III w. chowano również w specjalnym grobowcu biskupów rzymskich. Życie Kaliksta znamy stosunkowo dobrze z relacji św. biskupa Hipolita Rzymskiego. Dowiadujemy się od niego, że był niewolnikiem rzymianina Aureliusza Karpofora, który go wyzwolił i wychował w wierze. Kalikst założył kantor bankowy, w którym lokowała pieniądze ludność chrześcijańska; niestety, na skutek niewłaściwie prowadzonej rachunkowości doprowadził go do upadku, za co został skazany na ciężkie roboty; wkrótce uwolniony dzięki wstawiennictwu współwyznawców rozpoczął na nowo prowadzenie kantoru. Jednak niedługo po tym za wtargnięcie w szabat do synagogi w poszukiwaniu zbiegłego dłużnika został skazany przez prefekta Rzymu na katorżniczą pracę w kopalniach na Sardynii. Ale, jak wspomina św. Hipolit, Kalikst miał życzliwych ludzi nawet na dworze cesarskim, dlatego wkrótce - tym razem dzięki wstawiennictwu Marcji, konkubiny cesarza Kommodusa - wyszedł na wolność i osiadł w Ancjum. W roku 199 w zamian za poparcie udzielone podczas elekcji, stał się zaufanym współpracownikiem papieża Zefiryna, który niebawem udzielił mu święceń, mianował swoim doradcą oraz zlecił nadzór nad niższym duchowieństwem. Kalikst musiał być wyjątkowo utalentowany, skoro papież oddał pod jego opiekę także nadzór nad cmentarzem przy via Appia, który znacznie powiększył i jak już było powiedziane, otrzymał jego imię. Kaliksta darzono tak wielkim zaufaniem, że po śmierci Zefiryna w roku 217 właśnie on został uznany za jego godnego następcę. Ciekawe, że w tej "kampanii wyborczej" wygrał z bardzo uzdolnionym i intelektualnie stojącym wyżej od niego św. Hipolitem; ten odtąd będzie niechętnie ustosunkowany do Kaliksta. To właśnie w jego pismach znajdujemy najwięcej informacji o papieżu-męczenniku. Czas, w którym przyszło św. Kalikstowi sprawować urząd następcy św. Piotra, był bardzo niebezpieczny dla Kościoła. Otóż od II w. w Rzymie chrześcijaninowi, który po chrzcie popełnił grzech ciężki, tylko raz przyznawano możliwość pokuty. Uważano, że Kościół nie ma prawa dopuszczać do Eucharystii grzesznika, który po chrzcie popełnił po raz drugi grzech śmiertelny. Zostawiano go wyłącznie Miłosierdziu Bożemu. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV rozumie Kościół w USA

2025-10-14 18:00

[ TEMATY ]

Kościół

Stany Zjednoczone

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Prezydium Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych (USCCB), w tym jej przewodniczący, arcybiskup Timothy Broglio w zeszłym tygodniu zostali przyjęci na audiencji przez papieża Leona XIV. Portal Vatican News rozmawiał z abp. Broglio o spotkaniu i znaczeniu nowego pontyfikatu dla Kościoła w USA.

„To było bardzo miłe spotkanie” - powiedział arcybiskup, wyrażając wdzięczność za możliwość osobistego spotkania z Ojcem Świętym. Przypomniał, że spotkał papieża Leona XIII już wcześniej, gdy był jeszcze prefektem Dykasterii ds. Biskupów oraz podczas Synodu Biskupów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję