To musi być na topie, bo lider .Nowoczesnej dał takiego czadu, że Internet trząsł się przez kilka ładnych dni. Ryszard Petru zdobył się na szczerość i wyznał w jednym z wpisów, że żył do tej pory w głębokim przekonaniu, iż obowiązująca aktualnie w naszym kraju konstytucja została uchwalona 3 maja 1791 r.
Poza skalą
Zaraz na drugim miejscu w tygodniowym rankingu absurdów umieszczamy pomysł urzędników z Brukseli, aby państwa, które nie chcą przyjmować uchodźców, płaciły 250 tys. euro za każdego z liczby wyznaczonej w Brukseli, którego nie przyjmą. W tym przypadku mamy kłopot z puentą. Ludzkości nie jest znany taki poziom głupoty.
Ponieważ na hasło o obronie demokracji Polacy nie dali się kupić, opozycja stawia na nowe. Teraz próbuje wmówić ludowi, że rząd chce wyprowadzić Polskę z Unii Europejskiej. Skoro fakty tego nie potwierdzają – tym gorzej dla faktów.
Urojenia
W powyższej kwestii opozycja zwołała manifestację. Będzie bronić obecności Polski w Unii Europejskiej. W historii znane są takie urojenia. Zdarzali się nawet tacy, którzy chcieli wozić piasek na Saharę.
Mobilizacja
W partiach opozycyjnych mobilizacja. Na manifestację wezwano wszystkich działaczy. To jednak mało. Działacze mają przywieźć z sobą kogo się da: ciotki, wujków, kuzynki, kuzynów. Żeby było krócej: wszystkich krewnych do szóstego stopnia w linii bocznej włącznie.
31 maja w Braniewie odbędzie się beatyfikacja sióstr katarzynek, które zginęły w 1945 roku z rąk Sowietów. Władze lokalne są przygotowane na przyjazd wiernych, którzy chcą uczestniczyć w pierwszej takiej uroczystości na ziemi warmińskiej.
Podziel się cytatem
"Nasza radość jest wielka, ponieważ jest to pierwsza beatyfikacja na ziemi warmińskiej. Beatyfikacja ma cechę lokalności, wiąże się z kultem lokalnym w regionie czy kraju. Siostry katarzynki, które poniosły męczeńską śmierć są związane z naszym regionem i diecezją warmińską, stąd decyzja, by beatyfikacja odbyła się tutaj. Podkreślamy to, przywołując ich postawę, że nie tylko żyły po chrześcijańsku, ale i zginęły męczeńską śmiercią"- podkreślił abp Józef Górzyński.
W ciągu ostatniej dekady leczenie nowotworów przeszło prawdziwą rewolucję, która radykalnie zmieniła rokowania wielu pacjentów. Nowotwory, które kiedyś były wyrokiem, dziś stają się chorobami przewlekłymi. Choć leczenie onkologiczne jest coraz skuteczniejsze, nadal wiąże się z istotnymi skutkami ubocznymi i toksycznością, które mogą wpływać na jakość życia pacjenta. Wielu pacjentów chce świadomie i bezpiecznie wspierać swój organizm w walce z chorobą korzystając z potencjału medycyny komplementarnej. Dziś różne grupy interesu chcą odebrać im tę szansę.
Julia jeszcze jako nastolatka zachorowała na nowotwór mózgu. Diagnoza brzmiała strasznie: „gwiaździak drugiego stopnia, nieoperacyjny”. Dla Julii i jej mamy był to szok. Dotąd była aktywną nastolatką, uprawiała sport, lubiła taniec i pływanie. Choroba wywróciła ich życie do góry nogami. Po wielu miesiącach diagnozy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, gdzie rozpoczęła chemioterapię. Bardzo szybko z wysportowanej nastolatki zmienia się nie do poznania. Miała problem z apetytem, schudła, często wymiotowała, wypadły jej włosy. Z dnia na dzień jej stan się pogarszał, a dotychczasowa terapia nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. Z dnia na dzień jej ciało było coraz słabsze, jednak coraz silniejsza była chęć życia. – Nie chciałam rezygnować z leczenia konwencjonalnego, ale przez ogromne osłabienie organizmu nie byłam w stanie normalnie funkcjonować. Przede mną była studniówka i przede wszystkim matura. Nie chciałam rezygnować z życia – wspomina Julia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.