Reklama

Książki

Aby miłosierdzie było naszą codziennością

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu!” – wzywają za św. Pawłem kolejni papieże, którzy dedykują lata liturgiczne ważnym zagadnieniom nauczania Kościoła, w obecnych czasach szczególnie wymagającym przemyślenia i głębszej refleksji. 8 grudnia 2015 r. Ojciec Święty Franciszek zainaugurował Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia. W zapowiadającej go bulli „Misericordiae vultus” pięknie uzasadnił potrzebę głoszenia, ale i czynienia miłosierdzia: „Główną belką, na której wspiera się życie Kościoła, jest miłosierdzie. Wszystko w działaniu duszpasterskim Kościoła powinno zostać otulone czułością, z jaką kieruje się do wiernych; nic też z jego głoszenia i z jego świadectwa ukazanego światu nie może być pozbawione miłosierdzia”. Jak jednak katolik powinien przeżyć ten Rok Święty Miłosierdzia, co może i powinien uczynić, aby przyniósł on prawdziwą odnowę duchową? I na to pytanie odpowiada Franciszek: „Jest moim gorącym życzeniem, aby chrześcijanie przemyśleli podczas Jubileuszu uczynki miłosierdzia względem ciała i względem ducha. Będzie to sposobem na obudzenie naszego sumienia, często uśpionego w obliczu dramatu ubóstwa, a także umożliwi nam coraz głębsze wejście w serce Ewangelii (...). Przepowiadanie Jezusa przedstawia te uczynki miłosierdzia, abyśmy mogli poznać, czy żyjemy jak Jego uczniowie, czy też nie”.

Uczynki miłosierdzia – ilu z nas potrafi je wszystkie wymienić? Głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, może jeszcze strapionych pocieszać... A jak je wypełniamy? Zwykle biorąc udział – co oczywiście chwalebne – w akcjach charytatywnych, często jednak doraźnie i „z doskoku”, bez zastanowienia się nad głębszym sensem i duchowymi konsekwencjami takich działań. Uczynki miłosierdzia nieczęsto też bywają tematem homilii. Z pomocą przychodzi wydana niedawno w Białym Kruku książka ks. prof. Waldemara Chrostowskiego pt. „Uczynki Miłosierdzia” – publikacja, w której autor dokładnie, przejrzyście i z pasją omawia wszystkie (czternaście) uczynki miłosierdzia. Znany biblista, naukowiec, ale i popularyzator wiedzy biblijnej, obdarzony świetnym piórem, poświęca każdemu z nich osobny artykuł czy wręcz esej. Pokazuje, że już w Starym Testamencie znaleźć można uzasadnienie tych prostych, wydawałoby się, a jednak tak nieoczywistych zaleceń. Odnosi je także, co rzadko chyba współczesnemu chrześcijaninowi przychodzi do głowy, do realiów historycznych Bliskiego Wschodu, przechodząc od materialnego wymiaru uczynków, zwłaszcza względem ciała, przez ich osadzenie w tradycji narodu wybranego, wyjaśnienie znaczenia w kontekście historii zbawienia i nauczania Chrystusa, które przynosi najdoskonalsze ich przykłady, po wskazówki udzielane później przez Apostołów, aż do nauczania papieży. Spójne i bogate w refleksje wywody inkrus tują, oczywiście, liczne cytaty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Takie ukazanie uczynków miłosierdzia na szerokim tle, unaocznienie kontynuacji, ciągłości tego nauczania, mimo zmieniających się realiów, pozwala zrozumieć, jak dziś powinniśmy te uczynki pełnić, co dla nas, żyjących w XXI wieku, znaczą owe wezwania, jak umieścić je w kontekście rozwijającego się wspaniale kultu Bożego Miłosierdzia. Autor nie unika bynajmniej trudnych kwestii, np. dlaczego pocieszanie więźniów należy do uczynków względem ciała? I dlaczego w ogóle mamy pocieszać więźniów, którzy ponoszą przecież na ogół sprawiedliwą karę? Jak upominać i pouczać innych, nie popadając przy tym w pychę? Co wreszcie nam, pełniącym uczynki wobec innych, te właśnie uczynki przynoszą oprócz poczucia wypełnienia obowiązku?

Ks. prof. Chrostowski prowadzi czytelnika w sposób spokojny i – nasuwa się takie określenie – ojcowski, i sam w ten sposób spełnia uczynki miłosierdzia względem ducha: nieumiejętnych pouczać, wątpiącym dobrze radzić. Te jednak wymagają otwarcia się na ich przyjęcie...

Reklama

Nie sposób nie wspomnieć o ilustracjach pochodzących ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, w które obfituje wydana przez Białego Kruka książka, a które dowodzą, że miłosierdzie jest ponadczasowym tematem, łączącym twórców z różnych epok, posługujących się różnymi technikami. Znalazło się wśród nich wiele grafik, czyli prac popularnych, powszechniej dostępnych niż obrazy czy rzeźby, co również świadczy o ciągłej potrzebie objaśniania i przypominania o uczynkach miłosierdzia. Dzięki znakomitej współpracy Białego Kruka z nową dyrekcją Muzeum Narodowego w Krakowie otrzymaliśmy książkę nie tylko mądrą, ale i niezwykle piękną, na najwyższym poziomie edytorskim.

Ks. prof. Waldemar Chrostowski, „Uczynki Miłosierdzia”, ilustracje ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, wydawnictwo Biały Kruk, 112 str., 19,5 x 24 cm, papier 140 g mat, oprawa twarda, obwoluta

* * *

Oferta dla czytelników „Niedzieli”

Czytelnikom „Niedzieli” polecamy zamówić najnowszą książkę „Uczynki Miłosierdzia” ks. prof. Waldemara Chrostowskiego bezpośrednio w wydawnictwie Biały Kruk: za 1 egz. zapłacą Państwo 32 zł, przy zamówieniu 2 egz. – 29 zł za egz.

Wystarczy zadzwonić (oprócz niedziel) i zamówić pod numerami: (12) 260-32-90, (12) 260-32-40, (12) 254-56-02. Można też wysłać faks: (12) 254-56-00 lub e-mail: marketing@bialykruk.pl.

Przy zamówieniu od 120 zł koszty przesyłki (12 zł) ponosi wydawnictwo.

„Uczynki Miłosierdzia” można też nabyć w księgarni Białego Kruka w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie, ul. Totus Tuus 32, czynnej codziennie oprócz wtorków.

2016-04-20 08:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wzruszające echo... Stamtąd

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 54

[ TEMATY ]

książka

Materiał prasowy

Poezja, dziś nieco zapomniana i pomijana, pozostaje chyba najpiękniejszą formą słowa pisanego. O słuszności tej tezy przekonuje nas nowy tomik wierszy Justyny Chłap-Nowakowej, który właśnie ukazuje się nakładem wydawnictwa Biały Kruk.

Historia i własna pamięć są kluczem do odczytania tej głęboko osobistej poezji, zaś zwierciadłem do dalszych rozważań stają się przy tym dzieci autorki, Zosia i Staś, którym zresztą ten uroczy tomik jest dedykowany. Zwraca na to uwagę również wybitny pisarz Ernest Bryll, który w posłowiu do tej książki, wskazał, że dzieci w pewien tajemniczy sposób stanowią pomost między tym a tamtym światem: „Dziecięce zabawy najbardziej we mnie odpomniały czas, kiedy sam byłem bohaterem dziecinnych zabaw, a moja babcia Zuzanna wierzyła, że jeszcze, jeszcze we mnie jest wspomnienie tego «bycia Stamtąd». Skąd? Otóż wielu dorosłych - a jeszcze więcej starych ludzi - było wtedy pewnych takiej to prawdy: dzieci, przychodząc «Stamtąd» na świat ten «u nas», mają swoją wielką i piękną wieść o prawdzie. Chcą nam o niej opowiedzieć, ale my mówimy inną niż one mową. Więc płaczą jako niemowlęta - bo nic nie pojmujemy. Uczyć się muszą naszej mowy. Zapominając o słowach «Stamtąd». Tak dorastają. I jeszcze bawią się, wygadując dziwne rymowanki, zaklęcia na podobieństwo echa «Tamtego»”.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Hołownia: złożyłem wniosek o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofilii

2024-05-08 10:36

[ TEMATY ]

Konferencja prasowa

Szymon Hołownia

PAP/Radek Pietruszka

Złożyłem wniosek do sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofili; uzasadnienie wniosku opatrzyłem klauzulą „zastrzeżone” - poinformował w środę marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Hołownia powiedział na środowej konferencji prasowej w Sejmie, że wniosek o odwołanie dwóch członkiń Państwowej Komisji ds. Pedofilii trafił już do sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. „To jest efekt naszego kilkumiesięcznego słuchania ludzi” - stwierdził.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję