Reklama

Niedziela Rzeszowska

Jezus treścią mojego życia

Z Beatą Bednarz, piosenkarką muzyki chrześcijańskiej, o śpiewaniu i planach na przyszłość rozmawia Agnieszka Busz

Niedziela rzeszowska 12/2016, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

Jacek Witek

Beata Bednarz podczas koncertu

Beata Bednarz podczas koncertu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA BUSZ: – Jest Pani jedną z najpopularniejszych wokalistek i najpotężniejszych głosów muzyki chrześcijańskiej. Dlaczego śpiewanie i dlaczego właśnie muzyka chrześcijańska?

BEATA BEDNARZ: – Muszę się ustosunkować do pierwszej części pytania. Nie wiem, czy jestem najpopularniejsza i nie wiem, czy mam najpotężniejszy głos, ale na pewno mogę powiedzieć, dlaczego muzyka chrześcijańska. Dlatego, że Pan Jezus jest treścią mojego życia. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym mając świadomość tego, od Kogo mam słuch, głos i życie, wiedząc, Komu wszystko zawdzięczam, po prostu nie śpiewać o Nim. To wspaniałe móc dzielić się z innymi tym, co jest w moim sercu.

– Mówi się, że muzyka chrześcijańska jest świadectwem wiary. Czym dla Pani jest wiara w życiu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wiara jest pewnością tego, czego nie widzimy, a czego się spodziewamy. Wiara w Pana Boga i w Jego obietnice jest moją siłą i sensem życia, to na niej buduję moje życie. Bez niej nie przeszłabym żadnego z moich doświadczeń. Wiara dla mnie to nie tylko wierzyć, że jest Bóg, ale uwierzyć Panu Bogu, zaufać Mu bezgranicznie i oddać absolutnie wszystko.

– Skąd czerpie Pani inspiracje do śpiewania tak ważnych i głębokich tekstów?

Reklama

– Jestem szczęśliwym, spełnionym człowiekiem. W tekstach tych pieśni zawarta jest prawda o zbawieniu i o tym, gdzie można znaleźć źródło prawdziwego szczęścia. Oby jak najwięcej ludzi je znalazło.

– Obecnie przeżywamy czas Wielkiego Postu, który dla każdego z nas powinien być czasem refleksji. W Pani repertuarze również znajdują się pieśni pasyjne, z którymi Pani koncertuje i które wymagają od nas wielkiej dojrzałości. Czy ma Pani takie przekonanie, żeby m.in. przez te utwory dotrzeć do ludzi, którzy może są daleko od Pana Boga i przekonać ich do głębszego spojrzenia, nawrócenia i przeżycia Męki Chrystusowej?

– Absolutnie tak. Chciałabym, by te pieśni zachęciły każdego z nas do refleksji, zamyślenia się nad Bożą łaską i nieskończenie wielką miłością. Pragnę, by te poruszające teksty były też zachętą do zrobienia kroku w stronę Pana Boga i uchwycenia się Jego obietnic. Ten krok może odmienić życie każdego z nas, a jak bardzo... trzeba samemu spróbować.

– Utwory pasyjne są trudnymi piosenkami. Można wykonywać je na zwykłej estradzie czy jednak bardziej sprzyja klimat miejsc sakralnych, kościołów?

Reklama

– Koncerty pasyjne zdarzało mi się śpiewać w różnych innych miejscach, także w domach kultury i cieszy mnie bardzo, że są takie możliwości. Oczywiście atmosfera kościoła sprzyja nastrojowi koncertów chrześcijańskich, ludzie przychodzą już z odpowiednim nastawieniem, łatwiej też jest uzyskać właściwe skupienie. Ale prawdę powiedziawszy, zaśpiewam wszędzie tam, gdzie są chętni, żeby posłuchać tych pieśni, a każdy idąc na koncert, widzi plakat i wie, czego się może spodziewać.

– Pani artystyczne plany na najbliższy czas?

– Strasznie trudne pytanie (śmiech). Przede mną intensywny czas, odwiedzę kilka odległych od siebie miast właśnie z koncertami pasyjnymi. Równocześnie do połowy maja pracuję w Orkiestrze Tomka Szymusia w programie telewizyjnym. Muszę też dopinać sprawy organizacyjne kolejnych koncertów. No i gdzieś pomiędzy koncertami, wyjazdami jest chwila na życie prywatne. Jeśli pyta Pani o kolejną płytę, to jeszcze nie teraz. Wiem, że już trzy lata minęły od wydania mojej ostatniej, ale to jeszcze nie moment na coś nowego. Muszę pozamykać, dokończyć sprawy, które mnie dość mocno zajmują i wtedy zobaczymy, co będzie dalej. Nie lubię planować. Na ogół i tak wszystko toczy się gdzieś swoim trybem w swoim czasie. A też chyba lubię, jak Pan Bóg zaskakuje mnie, a też często zadziwia swoimi planami wobec mojego życia.

2016-03-17 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Posługa misyjna jest mi bardzo droga

Niedziela kielecka 12/2017, str. 1, 6

[ TEMATY ]

wywiad

ARC

Biskup Jan Piotrowski chrzci afrykańskie dziecko

Biskup Jan Piotrowski chrzci afrykańskie dziecko

Z biskupem Janem Piotrowskim rozmawia Władysław Burzawa

WŁADYSŁAW BURZAWA: – W lutym przebywał Ksiądz Biskup z wizytą duszpasterską na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Ta misyjna podróż wpisuje się w ważne wydarzenia przeżywane przez lokalną wspólnotę.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Uczniem Jezusa nie jest ten, kto wszystko wie

2025-09-07 12:36

[ TEMATY ]

archidiecezja łódza

Sanktuarium MB Pani Myślenickiej

Podczas uroczystości odpustowej w sanktuarium Matki Bożej Pani Myślenickiej kard. Grzegorz Ryś powiedział: – Dobrze byłoby zatrzymać się przy każdym z dzisiejszych czytań liturgicznych, ale pozwólcie, że wspólnie zastanowimy się nad usłyszaną Ewangelią. Można by powiedzieć, że Pan Jezus przestrzega nas przed chodzeniem za Nim. Szedł za Nim wielki tłum – podobny do tego, który zgromadził się tutaj, a także na zewnątrz świątyni. I właśnie wtedy Jezus mówi, że nie wystarczy za Nim chodzić. Ważniejsze od samego chodzenia jest to, czy zmienia ono nasze życie. A dokładniej: czy czyni nas Jego uczniami. 

Kaznodzieja podkreślił, że to szczególnie ważne w sanktuarium maryjnym, bo Ewangelista Łukasz – nazywany najbardziej maryjnym uczniem Jezusa – ukazuje Maryję jako tę, która słucha Słowa i zachowuje je w sercu, nawet gdy nie rozumie jego znaczenia. Maryja wie, że słowo wypowiedziane przez Boga jest bezcennym darem, który rozjaśnia życie – mówił kard. Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję