Reklama

Święci i błogosławieni

1 listopada kard. Angelo Amato wyniesie na ołtarze ks. Piotra de Asúa y Mendía

W uroczystość Wszystkich Świętych 1 listopada w konkatedrze pw. Maryi Niepokalanej w mieście Vitoria w Kraju Basków w północno-zachodniej Hiszpanii prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Angelo Amato wyniesie na ołtarze ks. Piotra de Asúa y Mendía. Kapłan ten, żyjący w pierwszej połowie XX wieku, łączył w sobie głęboką wiarę i pasję architekta, zginął jako męczennik w czasie wojny domowej w Hiszpanii.

[ TEMATY ]

błogosławiony

Małgorzata Cichoń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto krótki życiorys przyszłego błogosławionego.

Piotr (Pedro) de Asúa y Mendía urodził się 30 sierpnia 1890 w miasteczku Balmaseda w prowincji Vizcaya w Kraju Basków w zamożnej rodzinie adwokata, sekretarza sędziego w miejscowym sądzie. Chłopiec uczył się najpierw w szkole jezuickiej w pobliskim miasteczku Orduna, co bardzo pogłębiło i umocniło w nim wiarę. Od października 1906 do grudnia 1914 studiował architekturę w Madrycie. W trakcie studiów odbył dłuższą podróż naukową, odwiedzając m.in. Barcelonę, gdzie zapoznał się z dziełami Antoniego Gaudiego, które jednak nie wywarły na nim zbyt silnego wrażenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uzyskawszy 11 marca 1915 dyplom architekta rozpoczął pracę w Bilbao, projektując tam jeden z budynków. W latach 1917-20 opracował różne projekty w Bilbao i Madrycie i czuwał nad ich wykonaniem. Nie zaniedbywał przy tym swego życia duchowego i np. w 1917 wprowadził w swej rodzimej parafii praktykę nocnej adoracji Najświętszego Sakramentu.

Już wcześniej poczuł w sobie powołanie kapłańskie i w 1920 ostatecznie porzucił dobrze zapowiadającą się karierę architekta i wstąpił do seminarium duchownego w Vitorii. Nie oznaczało to jednak całkowitego zerwania z wyuczonym zawodem, gdyż jeszcze w trakcie nauki w seminarium powierzono mu zaprojektowanie nowego gmachu tej placówki. Święcenia kapłańskie przyjął 14 czerwca 1924, po czym przez 12 lat, aż do swej śmierci, był proboszczem w swym rodzinnym miasteczku. Jednocześnie został architektem diecezjalnym i na tym stanowisku zaprojektował lub odnowił wiele budynków na terenie diecezji. W latach 1926-30 czuwał nad budową nowego gmachu swego dawnego seminarium w Vitorii.

Przy tym wszystkim był bardzo pokornym i uduchowionym kapłanem, do czego zresztą przygotowywał się jako świecki – prowadził przykładne życie duchowe, był wrażliwy na biedę i cierpienia ludzkie, a ważne miejsce w jego życiu zajmowała codzienna msza św. i nocna adoracja Najświętszego Sakramentu. Gdy został kapłanem, cechy te jeszcze bardziej się w nim umocniły; angażował się w duchową formację świeckich, zwłaszcza dorastającej i starszej młodzieży.

Reklama

Ks. Piotr zginął 29 sierpnia 1936 – w pierwszym okresie wojny domowej w Hiszpanii – w miejscowości Liendo koło portu Santander na północy Hiszpanii z rąk samozwańczych milicjantów republikańskich. Jedynym powodem zamordowania go był fakt, że jest księdzem katolickim. „Przyjął śmierć jako następstwo swego wyboru dla Chrystusa i kapłaństwa” – wspominali go po latach jego przyjaciele.

Proces beatyfikacyjny rozpoczął się 14 maja 1964 i trwał do grudnia 1968. Obecnie kapłan-męczennik zostanie ogłoszony błogosławionym.

2014-10-31 18:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kredką i rylcem o bł. Wincentym Kadłubku

Niedziela kielecka 12/2014, str. 2

[ TEMATY ]

błogosławiony

TD

Relikwie bł. Wincentego Kadłubka

Relikwie bł. Wincentego Kadłubka

AGNIESZKA DZIARMAGA: – Archiopactwo cystersów organizuje ogólnopolski konkurs o bł. Wincentym Kadłubku. Proszę powiedzieć, do kogo jest on adresowany i jakie warunki muszą spełnić uczestnicy? Który z ojców jest odpowiedzialny za przeprowadzenie konkursu?

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Werona czeka na papieża: pielgrzymka pod znakiem pokoju

2024-05-03 10:24

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Werona

materiał prasowy

Dziesięć lat od ostatniej Areny Pokoju, w Weronie odbędzie się kolejne spotkanie przypominające o dziedzictwie tego włoskiego miasta, które leży na „skrzyżowaniu kultur i narodów”. - Udział papieża w tym wydarzeniu przyczyni się do wzmocnienia naszego wołania na rzecz pokoju i sprawiedliwości - mówi burmistrz Damiano Tommasi. Franciszek będzie w Weronie 18 maja, w wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego.

Misyjne zaangażowanie na rzecz pokoju

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję