Reklama

Niedziela Lubelska

Miłosierdzie za darmo

W bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie została otwarta Brama Miłosierdzia. Uroczystości przewodniczył bp Józef Wróbel

Niedziela lubelska 3/2016, str. 4

[ TEMATY ]

Rok Miłosierdzia

Tadeusz Boniecki

Bramę Miłosierdzia otworzył bp Józef Wróbel

Bramę Miłosierdzia otworzył bp Józef Wróbel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obrzędy związane z otwarciem Bramy Miłosierdzia w chełmskiej bazylice Mariackiej rozpoczęły się przed świątynią. Po odmówieniu przewidzianych z tej okazji modlitw oraz odczytaniu fragmentu bulli papieża Franciszka, ogłaszającej Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia, wierni pod przewodnictwem bp. Józefa Wróbla wraz z proboszczem ks. prał. Tadeuszem Kądziołką, kapłanami i asystą liturgiczną, przeszli w procesji pod zamknięte główne drzwi wejściowe. Specjalnie na tę okazję zostały one udekorowane żółtymi kwiatami. Wypowiadając specjalną formułę, Ksiądz Biskup otworzył drzwi bazyliki, które aż do listopada 2016 r. będą Bramą Miłosierdzia. Symbolika bramy nawiązuje do słów samego Chrystusa, który powiedział: „Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony”.

Reklama

Bp Józef Wróbel, niosąc uroczyście księgę Ewangelii, wszedł do wnętrza bazyliki. Za nim przez Bramę przeszli kapłani, osoby życia konsekrowanego i świeccy. Następnie Ksiądz Biskup odprawił Mszę św. W homilii Pasterz wyjaśnił, jak należy rozumieć pojęcie Bożego Miłosierdzia. – Zazwyczaj Boże Miłosierdzie rozumiemy w wymiarze codziennym. Myślimy o miłosierdziu jako działalności charytatywnej. To też jest miłosierdzie w najbardziej podstawowym wymiarze. Ale to jeszcze nie jest pełnia miłosierdzia, o której mówi i którą objawia Jezus Chrystus. Miłosierdzie, to znaczy okazać pełne dobroci serce wobec potrzebującego. To obdarowanie sercem człowieka będącego w potrzebie, który nie ma nic w kieszeni, który żyje w niedosycie – wyjaśniał bp Józef Wróbel. Innym wymiarem miłosierdzia jest bycie z tym, kto jest samotny, chory, kto nie może sobie poradzić w życiu. Ksiądz Biskup przypomniał, że sens miłosierdzia i jego podstawę najlepiej ukazuje Pismo Święte. Podał przykłady aktów miłosierdzia, okazanych człowiekowi w historii ludzkości. Podkreślił, że największą biedą człowieka – z punktu widzenia biblijnego i teologicznego – największym stopniem ubóstwa człowieka nie jest bieda materialna, ale duchowa. – To grzech, bo człowiek odwraca się od Boga i gardzi Jego Ojcowską miłością – podkreślał. – Jednak człowiek niewiele musi uczynić, aby dostąpić Bożego Miłosierdzia, które jest darmowe. To Bóg szuka okazji, żeby nam przebaczyć; czeka na człowieka u krat konfesjonału – przypomniał Ksiądz Biskup. Na zakończenie apelował, aby Rok Miłosierdzia nie ograniczał się tylko do czynów charytatywnych, ale był też okazją do refleksji nad postawą człowieka grzesznego i zawierzenia życia miłosiernemu Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Tadeusz Kądziołka, dziękując wszystkim parafianom, którzy włączają się w dzieła miłosierdzia, mówił: – Nasi parafianie, pielgrzymi oraz mieszkańcy Chełma są bardzo hojni. Chętnie dzielą się z osobami potrzebującymi nie tylko w okresie świątecznym, ale przez cały rok. Bramy Miłosierdzia są nie tylko w jubileuszowych świątyniach. Przez Bramy Miłosierdzia przechodzą codziennie wolontariusze wielu hospicjów domowych i stacjonarnych, jak choćby Hospicjum Domowego im. ks. Malinowskiego w Chełmie. To tam każdego dnia doświadczamy cudu Bożego Miłosierdzia.

Jubileuszowy Rok Miłosierdzia to szczególny czas i okazja dla wiernych do intensywnej modlitwy, a także odnowy duchowej, przebaczenia, otwarcia się na łaskę Bożego Miłosierdzia oraz do czynienia uczynków miłosierdzia wobec tych, którzy ich najbardziej potrzebują.

2016-01-14 10:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

19 „Bram Miłosierdzia” w diecezji świdnickiej

Niedziela świdnicka 50/2015, str. 3

[ TEMATY ]

Rok Miłosierdzia

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Drzwi katedry świdnickiej

Drzwi katedry świdnickiej
Odpowiadając na prośbę Ojca Świętego Franciszka, w dzisiejszą, trzecią, niedzielę Adwentu rozpoczynamy obchody Roku Miłosierdzia w katedrze świdnickiej oraz wszystkich kościołach parafialnych na terenie całej diecezji, jako «widzialny znak komunii całego Kościoła» (MV3)” – napisał w dekrecie ustanawiającym świątynie jubileuszowe w Roku Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia biskup świdnicki Ignacy Dec.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II: Frassati lubił adorację i modlitwę, to było źródło

Podczas beatyfikacji Piotra Jerzego Frassatiego św. Jan Paweł II przedstawił jego niebywałą żywotność, która przejawiała się w zamiłowaniu do gór i sportu, a także w działalności społecznej i apostolskiej. Zaznaczył jednak, że źródłem tej wielkiej żywotności była modlitwa, a w szczególności Eucharystia, adoracja Najświętszego Sakramentu, niekiedy nocna. 7 września Frassati zostanie świętym.

„Wiara i miłość, prawdziwe źródło jego życiowej energii, sprawiły, że prowadził bardzo aktywne i zaangażowane życie w swoim środowisku, w rodzinie i w szkole, na uniwersytecie i na polu społecznym; przekształciły go w pełnego radości i entuzjazmu apostoła Chrystusa, w żarliwego wyznawcę Jego orędzia i Jego miłości” – mówił w beatyfikacyjnej homilii Jan Paweł II.
CZYTAJ DALEJ

Sukces, który trudno podważyć. Co dalej?

2025-09-06 06:43

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W polityce zdarzają się momenty, które – choćby nie wiem jak próbowano je relatywizować – pozostają faktami. Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Waszyngtonie jest właśnie takim momentem. Już sam fakt, że w pierwszych tygodniach urzędowania głowa państwa rozmawia z przywódcą USA i uzyskuje gwarancję utrzymania, a nawet możliwego wzmocnienia obecności wojsk amerykańskich w Polsce, jest wydarzeniem bez precedensu. To nie jest sukces tylko Nawrockiego – to sukces Polski.

Co więcej, jego wymiar jest tym większy, im poważniej traktujemy dzisiejsze realia geopolityczne. Radosław Sikorski – polityk, którego trudno posądzać o sympatię do obecnego prezydenta – powiedział wprost: „Oczekuję, że prezydent Nawrocki wykorzysta tę pozycję uprzywilejowanych stosunków z prezydentem Trumpem do zwiększenia, a przynajmniej niezmniejszenia, amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce. To – wydaje mi się – jest miara sukcesu bądź braku sukcesu tej wizyty.” Trudno o lepsze kryterium oceny. I fakty są takie, że ta miara została spełniona – a może nawet przekroczona.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję