Reklama

Niedziela Świdnicka

Świątynie w miniaturze

W Kłodzku otwarto Park Miniatur „MiniEUROLAND” – nową atrakcję pielgrzymkowo-turystyczną tej części Dolnego Śląska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgromadzono w nim na razie 35 miniatur zabytkowych obiektów sakralnych, kulturalnych, naukowych, przede wszystkim z ziemi kłodzkiej, ale również z innych zakątków naszego kraju i wielu państw. Są tu m.in. makiety: sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Wambierzycach, kościoły Ojców Franciszkanów i Księży Jezuitów w Kłodzku, świątynia pw. św. Anny w Zieleńcu. Można również podziwiać miniatury: nowojorskiej Statuty Wolności, drezdeńskiego Zamku Zwinger, rzymskiej fontanny Di Trevi, paryskiego Łuku Triumfalnego, wrocławskiego Mostu Grunwaldzkiego, Uniwersytetu Wrocławskiego, Mostu św. Jana w Kłodzku, pałacu w Bożkowie, wiaduktów kolejowych w Ludwikowicach Kłodzkich, Drogosławiu i Lewinie Kłodzkim.

Kłodzki Park Miniatur zwiedzili księża biskupi Ignacy Dec i Adam Bałabuch, z ogromnym uznaniem wyrażając się o tym pięknym dziele, promującym także zabytki kościelne diecezji świdnickiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Każdy obiekt ma niepowtarzalną historię i estetykę. Te wyjątkowe miniatury potrzebowały niezwykłej oprawy i ekspozycji. Dlatego też powstało arboretum. „MiniEUROLAND” rozpostarty na powierzchni ponad 20 tys. m2 zachwyca nie tylko wspaniałymi makietami, ale i pięknymi zakątkami, unikalną roślinnością, światowymi rozwiązaniami planistycznymi, rzadkimi gatunkami roślin, dywanami kwiatów itp. To także kompleks rekreacyjno-edukacyjny z zapleczem gastronomicznym i największym na Dolnym Śląsku nowoczesnym placem zabaw.

Pomysłodawca kłodzkiego „MiniEUROLANDU” Jarosław Ptaszkiewicz powiedział nam, że cztery lata temu po wielu odbytych podróżach, z bagażem zawodowych doświadczeń, zakiełkowała w nim idea, aby stworzyć w Kłodzku Park Miniatur, miejsce prezentujące bogactwo architektoniczne Dolnego Śląska. Jeździł po Polsce i do wielu innych krajów, odwiedzając miejsca, gdzie są takie parki. Nie omijał również charakterystycznych budowli w ich naturalnej postaci. Miało to największy wpływ na wybór kopiowanych zabytkowych obiektów.

Reklama

– Kopiowanych, bo od prawie czterech lat modelarze, rzeźbiarze, plastycy, graficy i architekci z ogromną precyzją i dbałością o szczegóły tworzą u nas miniatury 25-krotnie mniejsze od oryginałów. Taka wielkość jest najbardziej odpowiednia– stwierdza J. Ptaszkiewicz. Dodaje, że docelowo ma być ponad sto miniatur, a w najbliższym czasie rozpoczną się prace związane z utworzeniem makiety katedry świdnickiej.

Kłodzki Park Miniatur zaprasza codziennie w godz. 9-19 pielgrzymów z całej naszej diecezji świdnickiej. Wcześniejszych zgłoszeń można dokonać telefonicznie: 792-444-333 lub e-mailem: biuro@minieuroland.pl.

2015-07-30 12:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Park Niepodległości

Niedziela zamojsko-lubaczowska 43/2018, str. IV

[ TEMATY ]

park

100‑lecie niepodległości

Adam Łazar

Rodziny bohaterów zasadziły pamiątkowe dęby

Rodziny bohaterów zasadziły pamiątkowe dęby

Gmina Lubaczów włączyła się w obchody 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Pamiątką tych wydarzeń będzie Park Niepodległości w Karolówce

W to piątkowe słoneczne popołudnie 12 października br. spotykamy się w Karolówce, z której pochodzą trzej lokalni patrioci: Karol Bauman, Karol Sander i Karol Świstowicz, którzy brali udział w walkach o niepodległość Polski. O nich nie możemy zapomnieć. W tym szczególnym miejscu na mapie naszej gminy Lubaczów wspólnie posadzimy 100 lip na stulecie niepodległej Polski. Powstanie Park Niepodległości, w którym za kilkanaście lat będziemy mogli schronić się w ich cieniu przed słonecznym żarem. Park upamiętniać będzie także trzech lokalnych bohaterów – powiedziała podczas otwarcia spotkania wicedyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Marta Tabaczek. Powitała wszystkich uczestników, a zwłaszcza potomków bohaterów pochodzących z tej miejscowości. Ze strony Karola Baumana – córkę Wiesławę, wnuków Leszka i Pawła, synową Marię, od Karola Sandera – wnuka Andrzeja Gębarskiego i krewnego Zdzisława Presza, zaś od Karola Świstowicza – synową Katarzynę, wnuka Jana Dama, wnuczkę Czesławę Łuczak, prawnuczkę Edytę Świstowicz-Mazur. Amelia Tabaczek odczytała wiersz ludowego poety Józefa Furgały o trzech Karolach z Burgau. – Cieszę się, że nasza akcja utworzenia Parku Niepodległości na granicy Młodowa i Karolówki spotkała się z tak ogromnym zainteresowaniem tylu osób. Każdy z was będzie miał swój akces w tym wydarzeniu, może posadzić drzewo na chwałę i ku pamięci tych bohaterów, których dziś wspominamy oraz dla uczczenia 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę – mówił wójt gminy Lubaczów Wiesław Kapel, który zapoznał zebranych z dokumentem nazwania gromady Karolówką.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Po co się tak przejmujesz?

2024-05-09 22:01

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego świat nie jest doskonały? Skąd bierze się w nas ciągła tęsknota za sprawiedliwością?

W tej atmosferze pełnej napięcia poznamy także historię mnicha, który podjął desperacką próbę ucieczki z klasztoru, ale niewytłumaczalna siła wciąż przyciągała go z powrotem. Czyżby sekretem była kartka pergaminu z tajemniczym napisem?

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję