Reklama

Sztuka

Rewelacyjna młodzież!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Robert Janson, znakomity kompozytor i lider grupy „Varius manx”, powiedział 2 lata temu, że Polacy popełniliby niewybaczalny grzech, gdyby z okazji kanonizacji Jana Pawła II nie stworzyli żadnego wybitnego dzieła artystycznego. Powstało sporo utworów na cześć papieża, trudno mi ocenić ich wartość artystyczną, ale po wysłuchaniu oratorium „Ecce homo” wiem, że gdyby tylko to jedno dzieło stworzono w Polsce dla uczczenia kanonizacji, to nie można by mówić o „polskim grzechu”.

Widowisko, zainspirowane wspomnianym wydarzeniem, rodziło się rok i zostało zaprezentowane w 10. rocznicę śmierci Jana Pawła II i w 1. rocznicę ogłoszenia go świętym. Obejrzałem je 2 razy z zachwytem: 11 kwietnia u Dominikanów na warszawskim Służewie i dzień później w stołecznym kościele Najświętszego Zbawiciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niezwykły był rozmach obu koncertów: wzięło w nich udział ponad 120 młodych śpiewaków i muzyków, wspomaganych przez doświadczonych aktorów: Joannę Szczepkowską, Mirosławę Krajewską i Romana Holca. Wydarzenie z tak licznym udziałem młodych artystów przywraca wiarę w istnienie pokolenia JPII, pogrzebanego przez niektórych publicystów i socjologów. Rewelacyjnie wypadli młodzi śpiewacy: Anita Opłocka – sopran, obdarzona wyjątkowym, operowym głosem, Jan Piasecki – bas i Krzysztof Knapczyk – tenor. Ale największą rewelacją okazał się dyrygent i kompozytor – zaledwie 22-letni Jakub Kaczmarek. Stworzył on dzieło piękne, melodyjne, optymistyczne, z wieloma odcieniami, a zarazem monumentalne, godne wielkiego Papieża. A dyrygował w sposób niezwykle ekspresyjny: można było odnieść wrażenie, że to pływa nad głowami muzyków, to unosi się z batutą pod sklepienie świątyni.

Znakomicie przy tym panował nad czterema (!) świetnymi chórami i 35-osobową orkiestrą, złożoną ze studentów Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina i uczniów szkół muzycznych.

Całość wyreżyserowała, napisała libretto na kanwie utworów Karola Wojtyły oraz wzięła na swoje barki organizację przedsięwzięcia Danuta Bolikowska.

Reklama

Świętość i wielkość Jana Pawła II zobowiązuje do czczenia go oraz przekazywania jego przesłania na najwyższym poziomie i z użyciem różnorodnych środków wyrazu. W widowisku mieliśmy śpiew solowy i chóralny, muzykę instrumentalną, poezję wypowiadaną głosem aktorów, a także film dokumentalny. Był to amatorski zapis kamerą ślubu błogosławionego przez kard. Karola Wojtyłę oraz wesela urządzonego w budynku krakowskiej Kurii Metropolitalnej (sic!). Biesiadnikom serwował napoje (chyba coś mocniejszego) stary kamerdyner kard. Adama Stefana Sapiehy. Panem młodym był Andrzej Zieliński, późniejszy słynny wiolonczelista i minister kultury w rządzie Jerzego Buzka. Tacy to ludzie wychodzili spod ręki „wujka Karola”.

Oratorium „Ecce Homo” polecam z czystym sumieniem organizatorom imprez w Roku św. Jana Pawła II.

* * *

Grzegorz Polak
Dziennikarz katolicki, działacz ekumeniczny, popularyzator nauczania papieskiego, członek zespołu scenariuszowego Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, laureat Nagrody TOTUS (2007)

2015-04-21 14:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W intencji bp. Smoleńskiego

[ TEMATY ]

wspomnienia

biskup

Archiwum Marii i Macieja Kamykowskich

Śp. bp Stanisław Smoleński był czlowiekiem niezwykłej dobroci

Śp. bp Stanisław Smoleński był czlowiekiem niezwykłej dobroci

Wśród wielu ważnych sierpniowych rocznic jest i ta jedna, która umyka uwadze ludzi, a którą chciałbym przypomnieć. Ósmego sierpnia 2006 r. zmarł w wieku 92 lat człowiek, który choć skromny i zawsze usuwający się w cień, wycisnął niezwykłe piętno na historii Kościoła krakowskiego. Był to ks. biskup Stanisław Smoleński, biskup pomocniczy kard. Karola Wojtyły, a potem kard. Franciszka Macharskiego. Zanim Ojciec św. Paweł VI mianował ks. Stanisława biskupem tytularnym Alavy, duszpasterz zdążył wychować kilka pokoleń kapłanów archidiecezji krakowskiej.

Już w sierpniu 1944 r., kiedy to książę metropolita Adam Stefan Sapieha, w trosce o bezpieczeństwo kleryków, przeniósł seminarium archidiecezjalne do pałacu biskupiego przedstawił im młodego, niespełna trzydziestoletniego ks. Stanisława jako ich ojca duchownego. Wśród kleryków był wówczas 24-letni Karol Wojtyła, który do końca życia darzył poznanego wówczas księdza szczególną miłością jako swego wychowawcę. Funkcję tę ks. Smoleński pełnił przez prawie 20 lat, bo do 1961 r., czyli w czasach największego prześladowania Kościoła przez reżim komunistyczny. Formował duchowość krakowskich kapłanów, równocześnie wykładał teologię moralną i teologię życia wewnętrznego na Wydziale Teologicznym UJ, a po jego usunięciu z Uniwersytetu, na Papieskim Wydziale Teologicznym aż do 1970 roku, kiedy to z nominacji Pawła VI przyjął sakrę biskupią z rąk kard. Karola Wojtyły w wawelskiej katedrze. Wielu kapłanów wyświęconych w latach 40-tych i 50-tych wspomina go jako wychowawcę niezwykle ciepłego, wyrozumiałego, serdecznego, ale zarazem wymagającego.

CZYTAJ DALEJ

Pro-life. Pro-love. Rodzina na medal

[ TEMATY ]

rodzina

Rycerze Kolumba

prolife

p. Maciej Maziarka

Może nawet nie nazwalibyśmy się wyłącznie pro-life, a bardziej pro-love. To, co św. Jan Paweł II nazywał cywilizacją życia i miłości. Rodzina, która ma korzenie w Bogu, który jest Miłością, jest Siłą dla dzisiejszego świata, dla naszych małych wspólnot, ale i dla całego narodu – mówią państwo Angelika i Michał Steciakowie – Międzynarodowa Rodzina Roku Rycerzy Kolumba, rodzice dwojga adoptowanych dzieci.

Agata Kowalska: Międzynarodowa Rodzina Roku Rycerzy Kolumba – to brzmi dumnie. W jakich okolicznościach zostali Państwo uhonorowani nagrodą? Kto może otrzymać takie wyróżnienie?

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję