Z piasków pustyni nubijskiej zespół polskiego uczonego prof. Kazimierza Michałowskiego wydobył skarb kultury dolnego Nilu, uważony za stracony. Bezcenne malowidła ze świątyni w Faras rząd Sudanu podarował Polsce w podziękowaniu za ocalenie zabytku. Dziś możemy je podziwiać w nowej aranżacji w Muzeum Narodowym w Warszawie. Wnętrze galerii z charakterystycznymi sklepieniami kościoła katedralnego z VIII wieku wypełnione jest malowidłami z VIII-XIV wieku. Poznajemy dzieje Nubii chrześcijańskiej z jej niezwykłą ikonografią, w której każdy gest, część ciała czy wyraz twarzy mają znaczenie. Zachwycamy się wizerunkiem św. Anny, która zakrywa usta palcem w geście milczenia, a jej duże oczy jak zwierciadło duszy mówią o tajemnicy, którą święta już zna. Multimedialna ekspozycja cyfrowa pozwala poznać nubijską świątynię taką, jaka była przed ponad tysiącem lat. Zwiedzający słuchają oryginalnych koptyjskich śpiewów liturgicznych, oglądają filmy i fotografie z badań archeologicznych w Faras.