Reklama

Prosto i jasno

Główny aferzysta nazywa się Bierecki?

Dlaczego KNF zamiast zająć się przekrętami w postaci polisolokat, kredytami we frankach, aferą Amber Gold, utytłała w błocie senatora Biereckiego?

Niedziela Ogólnopolska 13/2015, str. 46

Archiwum SKOK'ów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najpierw była senacka debata, potem list Komisji Nadzoru Finansowego do premier Ewy Kopacz z zarzutami przeciw twórcy SKOK-ów senatorowi Grzegorzowi Biereckiemu, następnie, 18 marca br., niejawna sejmowa komisja finansów na ten temat, a w międzyczasie ogromny atak na SKOK-i w mediach – tak wygląda próba wywołania paniki wśród członków Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych, aby w efekcie mogły je przejąć komercyjne banki zagraniczne.

Głównym podejrzanym o wszelkie zło jest twórca ruchu SKOK w Polsce Grzegorz Bierecki, obecnie przewodniczący Światowej Rady Unii Kredytowych, któremu podlega majątek rzędu 1,5 biliona dolarów, a także ok. 200 mln członków unii w 114 krajach. Na świecie Bierecki się sprawdził, pytanie: dlaczego w Polsce nie ceni się go, więcej – szarga się jego imię? Skoro KNF dopatrzył się jakichś nieprawidłowości ze strony finansowej w jego fundacji, a obecnie w Spółdzielcznym Instytucie Naukowym, to przecież mamy od tego prokuraturę. Dlaczego KNF najpierw powiadomił media?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To prawda, że polskie SKOK-i nie osiągnęły aż tak oszałamiającego sukcesu, jak ich odpowiedniki na świecie, mają także różne problemy – nieuczciwi ludzie są wszędzie, ale nikt nie zaprzeczy, że rodzimy kapitał SKOK-ów zaczął skutecznie konkurować na polskim rynku z zagranicznymi rekinami finansowymi, co więcej – sukces SKOK-ów jest dowodem na to, że nie należało wyprzedawać całego polskiego systemu bankowego obcym. Dlatego Bierecki nie może podobać się takim tuzom bankowości, jak Balcerowicz, Bielecki, Borowski czy Rosati, którzy pomagali sprzedawać wszystko, co polskie, przekonywali, że kapitał nie ma ojczyzny, że obcy będą gospodarować lepiej.

Owszem, mamy aferę SKOK-u Wołomin, który prowadziły WSI i z którego powinien się wytłumaczyć także prezydent Komorowski, oraz SKOK-u Kopernik, zarządzanego przez PO. Grzegorz Bierecki, wiedząc o nieprawidłowościach w SKOK-u Wołomin, 3 lata temu powiadomił o tym KNF. Tymczasem jeszcze w czerwcu 2013 r. banerami SKOK-u Wołomin oklejony był Dworzec Centralny w Warszawie; zarząd komisaryczny wprowadził KNF półtora roku później. Kto odpowie za to zaniechanie? To, że w kilku innych kasach pojawili się złodzieje, nie zaprzecza idei spółdzielczych kas, które dobrze służą Polakom.

Reklama

Jednak najgorsze, co zarzuca się Biereckiemu, dotyczy niewłaściwych poglądów politycznych. Czy człowiek sukcesu może pochodzić spoza Platformy Obywatelskiej? Czy może do tego wydawać prawicowy tygodnik opinii („wSieci”), zbudować liczący się portal w Internecie (wPolityce), wspierać PiS, pomagać Kościołowi, szykować kolejne inicjatywy wydawnicze, aby budować niezależne dziennikarstwo? Przypomnę ponadto, że Grzegorz Bierecki wystąpił w obronie tzw. frankowiczów, którzy zostali dosłownie złupieni przez banki i lichwiarzy, wypowiadał się wprost o niewyobrażalnych wręcz pieniądzach transferowanych przez banki za granicę. Zaatakowano go za przygotowany przez niego projekt ustawy o upadłości konsumenckiej (te przepisy dawały szansę skutecznego rozwiązania zbytniego zadłużenia Polaków).

Dlaczego KNF zamiast zająć się przekrętami w postaci polisolokat, kredytami we frankach, aferą Amber Gold, utytłała w błocie senatora Biereckiego? Ponieważ ośmielił się wesprzeć kandydaturę Andrzeja Dudy na prezydenta Polski. Ten zaś podczas spotkania zorganizowanego przed urzędem Komisji Nadzoru Finansowego powiedział m.in.: – Trzeba wreszcie w naszym kraju zawrzeć umowę, co powinno chronić państwo: czy powinno chronić sektor bankowy, czy klientów banków (...). 15 mld zł rocznie – tyle banki zarabiają rocznie na Polakach, a te pieniądze nie zostają w naszym kraju, tylko zasilają budżety państw, z których pochodzą (...). Państwo powinno stać za obywatelem, a nie za wielkimi instytucjami finansowymi. Takie słowa nie mogły spodobać się międzynarodowej i rodzimej finansjerze.

2015-03-23 19:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

George Weigel: Polacy muszą przestać patrzeć na Jana Pawła II "wstecz" i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość

2024-05-14 14:40

[ TEMATY ]

George Weigel

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

George Weigel

George Weigel

Polscy katolicy powinni przestać patrzeć wstecz na tego wielkiego człowieka, jakim był Jan Paweł II, i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość. Trzeba poważnie przyjąć wezwanie Jana Pawła II do nowej ewangelizacji, w której każdy postrzega siebie jako ucznia-misjonarza - powiedział we wtorek goszczący w Polsce George Weigel. Amerykański teolog i pisarz, autor bestsellerowej biografii o życiu i pontyfikacie Jana Pawła II, uczestniczył w spotkaniu zorganizowanym w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

George`a Weigela, autora bestsellerów o życiu i pontyfikacie św. Jana Pawła II, gości w Polsce dominikańskie Wydawnictwo "W drodze". Do 17 maja zaplanowano cykl spotkań autorskich, ponadto liczne debaty i wywiady, a także wręczenie amerykańskiemu gościowi Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Współorganizatorem debaty w Warszawie i spotkania autorskiego w Krakowie jest Instytut Tertio Millennio.

CZYTAJ DALEJ

Pianiści z całego świata zagrają w Kłodzku

2024-05-15 16:35

stevepb/pixabay.com

Fani muzyki klasycznej będą zachwyceni rozpoczynającym się XXVI Kłodzkim Konkursem Pianistycznym, który po raz pierwszy będzie miał rangę międzynarodową i dlatego będzie to też - I International Kłodzko Piano Competition. Klasyka łączy się z nowoczesnością, bo utwory muzyczne będą do słuchania zarówno stacjonarnie jak i online.

Ten międzynarodowy konkurs pianistyczny odbędzie się w 17-18 maja 2024 roku. Konkurs odbywać się będzie na dwóch płaszczyznach – stacjonarnej na Sali Koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Fryderyka Chopina w Kłodzku oraz online.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję