Reklama

Niedziela Lubelska

Uwielbiajmy Pana

Niedziela lubelska 10/2015, str. 8

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Marzena Borysiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W połowie lutego w Lublinie odbyła się Szkoła Miłości – jedna z weekendowych szkół organizowanych w Polsce przez Międzynarodowy Instytut Ewangelizacji Świata ICPE. Celem Szkoły Miłości jest doprowadzenie jej uczestników do doświadczenia miłości Boga, który jest przecież Miłością (J 4,86). Zaproszonym gościem była Amerykanka Maria Vadia, świecka misjonarka, autorka książki „Twój język ma moc”. W spotkaniu wzięło udział ok. 300 osób; uczestnicy reprezentowali kilka pokoleń. Można było zauważyć młodych i starszych wiekiem oraz wiele dzieci, które doskonale odnajdywały się w radosnej atmosferze uwielbienia Boga.

Szkoła Miłości

Reklama

Formuła Szkoły Miłości zakładała czynny udział uczestników i praktyczną naukę korzystania z darów Ducha Świętego. Nie był to czas, który można było biernie przesiedzieć. Uczestnicy byli zachęcani do przemiany myślenia i pogłębienia swojej relacji z Duchem Świętym. Szkoła Miłości była poprzedzona czwartkowym spotkaniem modlitewnym. Armia Dzieci w Lublinie spotyka się w każdy czwartek; spotkania są otwarte i zazwyczaj odbywają się w hotelu Mercure Lublin Centrum. – Budują one naszą wiarę i uświadamiają nam, jak wielka jest moc Ducha Świętego – mówi Anna Saj, założycielka Armii Dzieci. – Są to spotkania ewangelizująco-formacyjne, polegające na słuchaniu Słowa Bożego i uwielbieniu Boga – dopowiada ks. Sławomir Pawłowski, opiekun duchowy. – Naszą pasją jest oddawanie Bogu chwały w taki sposób, jaki Mu się najbardziej podoba. Pismo Święte nas wielokrotnie zachęca, abyśmy przyszli i radośnie śpiewali Panu, wznosili okrzyki ku Jego chwale (por. Ps 95) – podkreśla Anna Saj.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Tym razem wśród uczestników, którzy wielbili Boga, była znana w świecie amerykańska charyzmatyczna ewangelizatorka Maria Vadia, założycielka fundacji Chwała Boża. Posługując w USA i podróżując po wielu krajach Ameryki Północnej i Południowej, Europy i Afryki, głosi ona prawdę o królestwie Bożym i Jezusie jako Zbawicielu świata. – Pragnę, by ludzie poznali Jezusa, doświadczyli Jego miłości i działania Ducha Świętego. Kiedy Jezus staje się naszym Panem, krew Baranka spływa na nas – mówiła.

Bóg jest Miłością

Skoro Bóg poniósł największą ofiarę z miłości do nas, to my też możemy odpowiedzieć miłością. Szkoła Miłości to czas poznawania i uwielbienia Boga przez modlitwę, czytanie Słowa Bożego, uwielbienie Boga przez śpiew, taniec, gesty. Tutaj wszyscy są zachęcani do przemiany myślenia i stylu życia.

Reklama

Członkowie Armii Dzieci i inni uczestnicy wychwalali Boga, śpiewając nowe pieśni, które powstawały na modlitwie: „Jak wielka jest miłość Twa”, „Urzekła mnie miłość Twa” czy „Miłość Twa jest słodsza niż wszystko, co poznałem”. – Gdy wychwalamy Boga, uzyskujemy pełnię radości i błogosławieństwo, tworzymy atmosferę Ducha Świętego, uwalniamy się od negatywnych emocji, tj. złości, nienawiści, pogardy, szyderstwa. Namaszczeni Duchem Świętym łamiemy strach, uzależnienia, choroby. Byłam świadkiem wielu cudów i uzdrowień z depresji i różnych chorób. Kiedy zaś narzekamy, użalamy się, rozpaczamy i szemrzemy, to przywołujemy demony. Zamiast tego powinniśmy chwalić Boga, bo On jest godzien wielkiej czci. Tego najbardziej potrzebujemy – przekonywała charyzmatyczka.

Moc Ducha Świętego

Oddając Bogu chwałę, uzdalniamy serca na przyjęcie Ducha Świętego. – Starajcie się o te dary, a więc miłość, mądrość, radość, wiarę, dar prorokowania i uzdrawiania – apelowała Maria Vadia. – Każdy z nas może słyszeć głos Boga. Kiedy we wspólnocie słyszymy Słowo Boże, jesteśmy gotowi do przyjęcia Bożych planów. Mocą Ducha Świętego możemy żyć ponadnaturalnym stylem, przełamywać bariery, wyzwolić się ze słabości, chorób, uzależnień – mówiła. Liczne świadectwa uczestników Szkoły Miłości potwierdzają, iż Pan uzdrawia na duszy i ciele. – Widzieliśmy uzdrowienia z choroby wzroku i słuchu, znikały bóle kręgosłupa, nadgarstków. Ludzie byli uwalniani z różnych zranień, z depresji – podkreślała Anna Saj.

Na uwagę zasługuje wspaniała atmosfera, jaka towarzyszyła uczestnikom podczas tych spotkań. Słowo Boże, spoczynek w duchu modlitwy, muzyka, wspólne śpiewy i tańce – wszystko zbliżyło uczestników do Boga i do siebie. Rodziny z małymi dziećmi, młodzież i starsi tworzyli wspólnotę dzieci Bożych.

Przed udzieleniem błogosławieństwa ks. Pawłowski podziękował za zorganizowanie Szkoły Miłości.

Więcej informacji o dziele: www.armiadzieci.pl

2015-03-05 13:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakochani w Maryi - październik miesiącem różańca

Niedziela zamojsko-lubaczowska 39/2020, str. VI

[ TEMATY ]

ewangelizacja

różaniec

Ewa Monastyrska

Autorka z ks. Dominikiem Chmielewskim

Autorka z ks. Dominikiem Chmielewskim

Z ks. Dominikiem Chmielewskim – ewangelizatorem, kaznodzieją, czcicielem Matki Bożej, założycielem wspólnot religijnych, który gościł w krasnobrodzkim sanktuarium – rozmawia Ewa Monastyrska.

Ewa Monastyrska: Skąd czerpie Ksiądz siły, aby głosić Boga każdego dnia?
CZYTAJ DALEJ

Czy Prymas Glemp wiedział, że ks. Popiełuszko miał być uwięziony w bunkrze w Kazuniu?

Przy okazji 41. rocznicy pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki (3 listopada) w przestrzeni medialnej pojawiły się informacje, że „prymas Polski Józef Glemp co roku przyjeżdżał do Kazunia i odwiedzał bunkier, w którym zginął ks. Popiełuszko”, ale „ukrywał ten fakt przed opinią publiczną”. Jaka jest prawda na ten temat?

W pogrzebie ks. Jerzego 3 listopada 1984 roku uczestniczyłam z rodziną jako mała dziewczynka. Trzymając mamę za rękę, stałam w tłumie na placu przed kościołem św. Stanisława Kostki w Warszawie i ze zdumieniem obserwowałam ludzi znajdujących się na drzewach oraz na dachach pobliskich domów, a także na balkonach mieszkań. O jedenastej, przy akompaniamencie dzwonów, stanął na balkonie prymas Polski, kard. Józef Glemp jako główny celebrans. Obok niego sześciu biskupów z jednej strony i sześciu księży z drugiej.
CZYTAJ DALEJ

Z Górna i Wólki do Rzymu

2025-11-03 20:50

Ks. Stanisław Szwanenfeld

Parafianie z Górna i Wólki Niedźwiedzkiej w Rzymie

Parafianie z Górna i Wólki Niedźwiedzkiej w Rzymie

„Pielgrzymka zawsze była ważnym wydarzeniem w życiu chrześcijan /…/ jest ona symbolem wędrówki człowieka wierzącego śladami Odkupiciela” – te słowa wypowiedziane przez ks. Mirosława Juchno usłyszeliśmy podczas mszy św. w Grazu - kończącej nasze pielgrzymowanie nadziei w Roku Jubileuszowym śladami Świętych w Rzymie.

W nocy z czwartku na piątek 10 października mszą św. odprawioną w Górnie rozpoczęło się nasze pielgrzymowanie do Rzymu. Umocnieni błogosławieństwem Pasterza Diecezji JE ks. biskupa Jana Wątroby wyruszyliśmy jako przedstawiciele dekanatu sokołowskiego w drogę: Padwa, Asyż, Casia, Rzym, Watykan, Monte Cassino, Monte Sant’Angelo, San Giovanni Rotondo i Loreto – 8 dni umacniania wiary i nadziei podczas rekolekcji w drodze. 58 osób z dekanatu sokołowskiego: Górna, Wólki Niedźwiedzkiej, Łowiska, Sokołowa pod przewodnictwem pilota - przewodnika p. Bartosza Korczyńskiego i pod duchową opieką ks. dziekana Tomasza Kozickiego i ks. Stanisława Szwanenfelda wyruszyliśmy w drogę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję