Reklama

Leon XIV

Leon XIV zachęca Polaków do przeżywania każdego dnia w świetle wiary

Zmartwychwstały Chrystus zaprasza was do przeżywania każdego dnia w świetle wiary. - powiedział papież zwracając się szczególnie do polskich zakonnic i zakonników podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

2025-10-08 10:54

[ TEMATY ]

Polacy

Papież Leon XIV

każdy dzień

w świetle wiary

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto słowa Ojca Świętego:

Serdecznie pozdrawiam Polaków, a szczególnie osoby życia konsekrowanego z okazji ich Jubileuszu. Przybyliście tutaj przynosząc swoją codzienność naznaczoną nadziejami, planami, ale także niepewnością jutra. Zmartwychwstały Chrystus zaprasza was do przeżywania każdego dnia w świetle wiary. Spróbujcie spojrzeć Jego oczami na prawdziwy sens swojej historii i powołania. Zawierzam was Matce Bożej Różańcowej i z serca błogosławię!

Papieską katechezę streściła po polsku siostra Sebastiana Choroś SłNSJ z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej:

Dzisiaj chciałbym zaprosić was do refleksji nad zaskakującym aspektem zmartwychwstania Chrystusa: Jego pokorą. Często myślimy, że Pan przychodzi do nas tylko wtedy, gdy nasze życie jest uporządkowane i jasne. Tymczasem Zmartwychwstały zbliża się do nas, jak do owych uczniów podążających do Emaus, także w chwilach porażki, w trudach codzienności, w zniechęceniu i w zranionych relacjach. Żadna cząstka naszego życia nie jest Mu obca. Największą przeszkodą w rozpoznaniu Jego obecności jest przekonanie, że radość musi być wolna od cierpienia. Tymczasem zmartwychwstanie uczy, że nie ma historii tak zranionej grzechem czy rozczarowaniem, by nie mogła zostać przemieniona mocą Bożej miłości. Chrystus cierpliwie czeka, aż otworzą się nasze oczy, byśmy dostrzegli Jego oblicze, które przemienia smutek we wdzięczność, rezygnację w nadzieję, a porażkę w radość.

W dzisiejszej audiencji udział wzięli: Zakonnice i zakonnicy z różnych zgromadzeń zakonnych, zgromadzeni w Rzymie z okazji Jubileuszu Osób Konsekrowanych; Siostry z katowickiej Prowincji Zgromadzenia Sióstr św. Jadwigi wraz z siostrami z Białorusi, z Czech oraz z Niemiec; Grupa Sióstr Służebniczek Starowiejskich z Rzeszowa - z ks. biskupem Stanisławem Jamrozkiem; Pielgrzymka Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek; Zgromadzenia Sióstr szkolnych de Notre Dame z Polski z kapelanem; Pielgrzymka sióstr zakonnych z diecezji siedleckiej: Siostry ze Zgromadzenia Służebnic Najśw. Serca Jezusowego z Polski, Francji, Boliwii i Włoch; pielgrzymi z parafii pw. NMP Niepokalanie Poczętej w Strzałkowie (arch. gnieźnieńska); pw. św. Marii Magdaleny z Nowej Cerkwi (diec. pelplińska); maturzyści z Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Bolesława Chrobrego w Gryficach; pielgrzymka z parafii pw. bł. Jerzego Popiełuszki, męczennika w Mysiadle, ( arch. Arch. warszawska); z parafii pw. Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych w Warszawie; z parafii pw. św. Brata Alberta w Warszawie-Wesołej; pw. św. Michała Archanioła w Łosińcu (Łosiniec), k. Tomaszowa Lubelskiego; Parafianie z Polskiej Misji Katolickiej w Freiburgu, w Niemczech; pw. św. Józefa w Opolu ; parafia św. Jana Chrzciciela w Parcewie; parafia pw. Opatrzności Bożej w Parczewie (diec. siedlecka); Wolontariusze z grupy Charytatywni Freta z Warszawy, Polska, oraz Fundacji im. św. Marcina de Porres z Fastova, Ukraina; parafia pw. Miłosierdzia Bożego w Rokiecinach Podhalańskich (arch. krakowska); pw. św. Stanisława w Płocku; z parafii pw. św. Maksymiliana Kolbe we Włocławku; Grupa z parafii pw. św. Ansgara z Kristiansand (Norwegia) i św. Pawła z Bergen (Norwegia), diecezja Oslo; Grupa z parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Ciechocinku; Pielgrzymka Polaków z Wileńszczyzny, z parafii pw. Nawrócenia św Pawła w Wojdatach, archidiecezja wileńska; Nauczyciele i Uczniowie z XVI Liceum Ogólnokształcącego im. Stefanii Sempołowskiej w Warszawie; Parafia Kapucynów p.w. Niepokalanego Serca Maryi i św. Franciszka z Asyżu w Lublinie; Grupa pielgrzymów pochodzącej z diecezji siedleckiej oraz pielgrzymi indywidualni z kraju i z zagranicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy rząd, stare problemy

Niedziela Ogólnopolska 40/2014, str. 45

[ TEMATY ]

polityka

Polacy

B. M. SZTAJNER/NIEDZIELA

Władza to obowiązek wobec obywateli

Kiedy obserwuję teraz festiwal szczęśliwości obozu władzy, który jednych swoich dygnitarzy rządowych zamienia na drugich, prawiąc przy tym dusery i wręczając kwiaty (kupowane za pieniądze podatnika), to odnoszę wrażenie, że przebywam na Marsie. W każdym razie – na innej planecie na pewno. Czy bowiem w Polsce ubyło problemów od samego tylko faktu, że obóz władzy dokonał zmian wewnętrznych? Jak mawiał śp. Kisiel, od samego mieszania herbata nie robi się słodsza. Potrzeba jej cukru. Takiego samego „cukru” potrzeba naszemu krajowi. Co przez to rozumiem? Przede wszystkim konieczny jest plan naprawy (sanacji) Rzeczypospolitej. Jak ruszyć gospodarkę i jak ją zmienić, żeby nie była tylko poddostawcą dla gospodarki niemieckiej? Owszem, z takich prostych prac – montażu, produkcji przysłowiowych śrubek – da się wyżyć, ale nie sposób się rozwinąć. Możemy, co najwyżej, być dla Europy Zachodniej na statusie kraju postkolonialnego. W pełni zależni, bez perspektyw na samodzielny rozwój, bez szansy na wybicie się w jakiejś dziedzinie na skalę światową. Wiecznie przestarzali. A to oznacza ciągłą emigrację ludzi zdolnych, wybitnej młodzieży, tzw. transfer mózgów. Te mózgi będą wówczas pracować dla innych. Nie dla Polski. Takiej straty – a przecież ten proces trwa już od wielu lat – nie odrobi się przez pokolenia. Jeśli marzymy, żeby Polska stała się krajem atrakcyjnym dla młodych ludzi, jeśli chcemy, żeby stała się krajem z przyszłością, powinniśmy zadbać o dobre warunki dla innowacyjności, dla przedsiębiorczości, nauki i oświaty. Wiem, że to banał, ale trzeba go powtarzać po wielekroć, bo jakoś tak dziwnie się dzieje w ostatnich latach, że władza ma ten banał za nic. A przecież władzy nie sprawuje się dla sprawowania. Władza to obowiązek wobec obywateli. Minister to sługa. Mamy prawo wymagać, żeby ci, którym powierzono stery państwowe, działali na rzecz dobra wspólnego. Mieli dobry plan i umieli go zrealizować. Niestety, zamiast tego widzimy kolejną zmianę, z której nic dobrego nie wynika, bo ani nie rozlicza się tych, którzy odchodzą, ani nie przepytuje się, co chcą zrobić, tych, którzy przychodzą. W tej sytuacji wszystko, co robi dziś władza, jest tylko udawaniem, pozorem, teatrzykiem dla naiwnych. A nuż, ktoś da się nabrać? Czy to nie o to tylko chodzi?
CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Pałka zamiast tarczy

2025-11-04 20:46

[ TEMATY ]

pałka

zamiast

tarczy

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Kiedy sąd uchyla wyrok wobec mordercy lub gwałciciela, społeczeństwo nie wnika już w niuanse prawne – ono czuje, że coś jest nie tak. Bo jeśli państwo zamiast bronić ofiar, w imię nowej politycznej doktryny zaczyna litować się nad sprawcami, to znaczy, że prawo przestało być tarczą, a stało się pałką w rękach władzy. W Polsce coraz częściej słyszymy o uchylonych wyrokach, bo „neosędzia”, bo „niekonstytucyjne przepisy”. A ofiary? Mają cierpieć jeszcze raz.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok wobec gwałciciela dziecka, bo skazał go sędzia, którego on arbitralnie nie uznaje. Morderca ma stanąć ponownie przed sądem, bo jeden sędzia uznał, że nie tylko ma prawo intepretować wiążąco konstytucję i obowiązujące przepisy, ale że robi to lepiej niż Trybunał Konstytucyjny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję