Reklama

Niedziela w Warszawie

Dom dla potrzebujących

Siostry Szarytki wydały specjalne oświadczenie, w którym zaprzeczają, jakoby planowały zabudowę warszawskiej Skarpy i terenu wokół klasztoru, co sugerował stołeczny dodatek do „Gazety Wyborczej”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak czytamy w oświadczeniu s. Marianny Leszczyńskiej – wizytatorki Prowincji Warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo, które starają się o zgodę na zabudowę części ogrodu w pobliżu ul. Tamki – głównym celem jest budowa domu pomocy wykluczonym. Siostry, których charyzmatem jest służba ubogim, podjęły tę decyzję wobec rosnącej liczby potrzebujących pomocy.

W przyszłym ośrodku jego podopieczni będą mogli uczyć się, korzystać z pomocy medycznej, porad prawnych, zdobywać kwalifikacje zawodowe. Będą motywowani do wychodzenia z bezdomności, podjęcia terapii uzależnień, powrotu do społeczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Siostry potrzebują pieniędzy na działalność; starają się je wygospodarować z majątku, którym dysponują, także w formie dzierżawy lub sprzedaży. Jednak wbrew doniesieniom, nie planują zabudowy Skarpy, ani ogrodu na Skarpie i obok klasztoru.

Planowana zabudowa zaś ma nawiązywać do architektury zabudowań klasztoru.

W rozmowie z portalem Onet.pl siostry przyznały, że nie wykluczają sprzedaży fragmentu ogrodu. Dysponują terenem o powierzchni 5 ha, złożyły uwagi do planu miejscowego o dopuszczenie do zabudowy 1 ha. Pozwoliłoby to w przyszłości sfinansować działalność społeczną, a także wyremontować zabytkowy klasztor – tłumaczą siostry.

Dodajmy, że warszawskie Szarytki opiekują się prawie 500 osobami przewlekle chorymi przebywającymi w sześciu domach pomocy społecznej i zakładach opiekuńczo-leczniczych, 190 dziećmi z niepełnosprawnością intelektualną w czterech ośrodkach, 570 dziećmi w sześciu przedszkolach i świetlicach opiekuńczo-wychowawczych, 80 osobami korzystającymi z dożywiania w Warszawie, 260 osobami chorymi i samotnymi w Warszawie. Pracują w kilku szpitalach i hospicjach, kilkunastu szkołach, posługują w więzieniach i na misjach zagranicznych.

2015-02-26 13:20

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie Fundacji „Jeden z nas” po zwolnieniu prof. Chazana

[ TEMATY ]

oświadczenie

„Pragniemy wyrazić najwyższe uznanie względem poświęcenia na rzecz życia nienarodzonych jakie z niezwykłą godnością przyjął i przyjmuje na siebie Pan Profesor, będąc dla wszystkich obrońców w życia wzorem i inspiracją” - piszą fundatorzy oraz członkowie zarządu Fundacji „Jeden z nas” w specjalnym oświadczeniu odnosząc się do faktu zwolnienia prof. Bogdana Chazana z funkcji dyrektora Szpitala im. św. Rodziny.

Prof. Bogdan Chazan pełni funkcję Przewodniczącego Rady Fundacji „Jeden z nas”. „Z każdym dniem potęgowania się nienawistnego spektaklu nieprawdziwych oskarżeń oraz krzywdzących decyzji, śledząc pełną szacunku dla swoich prześladowców postawę Pana Profesora czujemy się coraz bardziej zaszczyceni, mogąc współpracować z tak wspaniałym lekarzem i wielkim człowiekiem” - czytam w oświadczeniu,
CZYTAJ DALEJ

Radość, która wybija się ponad fiolet. Co powinniśmy wiedzieć o Niedzieli Gaudete?

2025-12-13 20:25

[ TEMATY ]

Niedziela Gaudete

Karol Porwich/Niedziela

W Adwencie jest taki moment, który – niczym pierwsze różowe światło na porannym niebie – przerywa ciszę oczekiwania i zapowiada coś nowego. Trzecia niedziela - nazywana Niedzielą Gaudete - wprowadza w liturgię ton radości, jednocześnie nie odbierając jej powagi. – „Gaudete” to wezwanie „Radujcie się!”. To pierwsze słowo antyfony, która otwiera liturgię tego dnia. Nie przypadkiem Kościół zaczyna właśnie tak: „z radością, która ma płynąć z bliskości Pana” – mówi liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

W trzecią niedzielę Adwentu radość ma swój wyraźny znak – kolor różowy. To – obok Niedzieli Laetare w Wielkim Poście – jedyne momenty w roku liturgicznym, gdy kapłani mogą założyć ornaty właśnie w tym odcieniu. – Różowy to blednący fiolet. Jak niebo o świcie – jeszcze nie pełnia światła, ale już jego zapowiedź, jeszcze nie dzień, ale już nie noc – mówi ks. dr Ryszard Kilanowicz.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona lekarka i błogosławiona pielęgniarka w kaplicy szpitalnej

2025-12-14 19:26

Magdalena Lewandowska

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

– Postawa tych dwóch błogosławionych kobiet jest dziś przypomnieniem, że nadzieja rodzi się tam, gdzie człowiek nie zostaje obojętny na cierpienie innych – mówi ks. Krzysztof Jankowski.

Kaplicę Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu nawiedziły relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej, niezwykłych kobiet, które z oddaniem służyły chorym i cierpiącym. Eucharystii w szpitalnej kaplicy – która w Roku Świętym pełni funkcje kościoła jubileuszowego – przewodniczył ks. dr Marcin Kołodziej, asystent kościelny Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, a koncelebrowali ją kapelani szpitalni. Obecny był personel medyczny, pacjenci i wierni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję