Reklama

Prawda, która pomija krzywdę, nie istnieje

– Nie ma piękna, jeśli w nim leży krzywda człowieka. Nie ma prawdy, która tę krzywdę pomija. Nie ma dobra, które na nią pozwala – tymi słowami Tadeusza Borowskiego prof. dr hab. Wojciech Nowak, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, otworzył uroczyste posiedzenie z okazji 70. rocznicy oswobodzenia obozu Auschwitz-Birkenau

Niedziela Ogólnopolska 6/2015, str. 21

Agnieszka Konik-Korn

Ewa Ratz-Lavi, Józef Paczyński

Ewa Ratz-Lavi, Józef Paczyński

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie odbyło się w auli Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego 23 stycznia br. To kolejna już konferencja poświęcona pamięci ofiar nazistowskich obozów koncentracyjnych, zorganizowana przez Uniwersytet Jagielloński, Centrum Badań Holokaustu UJ, Towarzystwo Lekarskie Krakowskie oraz Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Spotkaniu przewodniczyli prof. dr hab. Igor Gościński, prezes TLK, oraz jego zastępca – prof. dr hab. Aleksander Skotnicki.

Najmłodsza z listy Schindlera

Jak podkreślił Rektor UJ, konferencje organizowane co roku z okazji kolejnych rocznic oswobodzenia KL Auschwitz są powrotem do uniwersyteckiej dewizy „Plus ratio quam vis” (więcej znaczy rozum niż siła), której zaprzeczeniem było to, co działo się w Auschwitz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prof. Igor Gościński przypomniał historię działań TLK w zakresie popularyzacji prawdy o nazistowskich obozach koncentracyjnych oraz badań ofiar obozów, zapoczątkowanych przez profesorów: Antoniego Kępińskiego, Józefa Bogusza, Eugeniusza Brzezickiego oraz dr. Stanisława Kłodzińskiego.

Prof. dr hab. Grażyna Korpal z krakowskiej ASP przedstawiła sylwetkę swojego ojca, zmarłego w zeszłym roku Tadeusza Korpala, lekarza i członka AK, harcerza i taternika, który uratował wielu Żydów – podejmując przeróżne prace w czasie okupacji, zawsze był gotów nieść pomoc potrzebującym (np. jako motorniczy w Krakowie przerzucał paczki do getta żydowskiego). Podczas posiedzenia dr Tadeusz Korpal został pośmiertnie odznaczony dyplomem za ratowanie Żydów. Ów nestor polskiej radiologii nie doczekał się swojego drzewa w Yad Vashem.

Kolejną prelegentką była Ewa Ratz-Lavi – z urodzenia krakowianka, dziś mieszkająca w Izraelu, najmłodsza dziewczynka z listy Schindlera, która opowiadała o swoim pobycie w Auschwitz. Przedstawiła poruszające obrazy, które pozostały w jej pamięci z czasu, gdy miała 7 lat i w Auschwitz została oddzielona od matki. Trafiła do obozowego sierocińca, w którym pilnowano tego, by dzieci wyglądały na zadbane – jako dowód na dobre traktowanie więźniów dla wizytatorów z Czerwonego Krzyża. Po interwencji Oskara Schindlera obie z matką odzyskały wolność, jednak czas spędzony w Auschwitz odcisnął na niej piętno na całe życie.

Reklama

Najdłużej żyje się 3 miesiące

Podczas konferencji niezwykle wybrzmiały również słowa Józefa Paczyńskiego, który został wysłany do Auschwitz z Tarnowa jako 17-latek i przebywał w tym obozie od pierwszego do ostatniego dnia jego funkcjonowania. Opowiadał, że gdy dotarli do Auschwitz, nie wiedzieli, gdzie się znajdują i co będą tam robić. Lagerführer Karl Fritzsch powiedział im, że jest to niemiecki obóz koncentracyjny, gdzie żyje się najdłużej 3 miesiące. Józef Paczyński stwierdził również, że wśród Niemców byli dobrzy ludzie, ale zawsze należało być ostrożnym. Podkreślił, że mówi się o oswobodzeniu Auschwitz, nie biorąc pod uwagę, iż w obozie w tym momencie byli tylko ci, którzy nie mogli go opuścić o własnych siłach. Resztę więźniów wywieziono wcześniej w głąb Rzeszy albo wyprowadzono w tzw. marszu śmierci przez śląskie miasteczka. Armia Czerwona wkroczyła do niemal pustego obozu. Były więzień opowiedział także o paradoksalnych spotkaniach w Auschwitz, jak m.in. dwóch kolegów studentów medycyny z Poznania: jeden był więźniem obozu, a drugi chodził w mundurze SS...

Kazimierz Świst z Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych wspominał pobyt na Majdanku, gdzie więźniowie musieli wykonywać prace mające ich upokorzyć i wyczerpać. Przedstawił również obecną sytuację związku.

Zebrani na konferencji mogli obejrzeć zwiastun filmu „Ocalić od zapomnienia”, opowiadającego o pracy twórczej Manfreda Bockelmanna, austriackiego artysty, który wykonuje portrety dzieci z obozów koncentracyjnych, aby wskrzesić je poprzez sztukę.

Konferencję zakończył recital fortepianowo-skrzypcowy Marii i Marka Polańskich.

Styczniowe posiedzenie w tym roku wpisuje się w okrągłą rocznicę wyzwolenia KL Auschwitz. Niezależnie od rocznic spoczywa na nas obowiązek nieustannego i różnorodnego przypominania prawdy o nazistowskich obozach koncentracyjnych i popularyzowania wiedzy o losach milionów osób, którym inni ludzie zgotowali ten los.

2015-02-03 15:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Peregrynacja w Pątnowie

2024-05-09 16:17

[ TEMATY ]

peregrynacja

Pątnów

parafia św. Jana Apostoła i Ewangelisty

Maciej Orman/Niedziela

– Wyciśnij na naszych sercach znak miłości, abyśmy przez Ciebie i w Tobie odnaleźli wierność naszemu Bogu i bliskość z każdym człowiekiem. (...) Pomóż nam pokonywać przeszkody i być silniejszymi od tego, co nam zagraża – tymi słowami ks. Sławomir Kandziora, proboszcz parafii św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Pątnowie, 8 maja powitał Maryję w znaku obrazu jasnogórskiego.

– Wierzymy w Twoje przemożne orędownictwo u Boga. Miej w opiece nasze rodziny, na wzór Świętej Rodziny, którą Ty, Matko, tworzyłaś – modlili się przedstawiciele rodzin.

CZYTAJ DALEJ

Dziś bulla o Roku Świętym, najbardziej uroczysty spośród dokumentów papieskich

2024-05-09 16:52

[ TEMATY ]

Watykan

bulla papieska

Rok Święty 2025

www.vaticannews.va/pl

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Dziś wyjątkowy i doniosły dzień w Watykanie. Na rozpoczęcie wieczornych nieszporów Wniebowstąpienia Pańskiego w Bazylice Watykańskiej Papież uroczyście ogłasza Rok Święty 2025. Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów. Dla wierzących jest to wyjątkowy czas łaski, a także specjalna okazja do uzyskania odpustu zupełnego. Szczegóły obchodów oraz daty Roku Świętego podaje bulla papieska.

Jubileusz lub Rok Święty jest obchodzony co 25 lat. Po raz pierwszy został ogłoszony w 1300 r. bullą Bonifacego VIII, która do dziś jest przechowywana w Watykańskiej Bibliotece Apostolskiej. Bulla papieska to dokument z pieczęcią papieża, a zatem po przywileju najbardziej autorytatywny i uroczysty spośród dokumentów biskupa Rzymu. Termin ten wywodzi się od łacińskiego bulla, który oznaczał ołowianą pieczęć zawieszoną na dokumencie, a dopiero od około XIV wieku był stosowany do dokumentów opatrzonych taką pieczęcią. Użycie ołowianej pieczęci jest udokumentowane w przypadku papieży od VI wieku. W przypadku dokumentów o szczególnym znaczeniu zamiast ołowiu stosowano złoto.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję