Reklama

Wiadomości

Pierwsza prezydencka wizyta Karola Nawrockiego w Berlinie i Paryżu

Bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO zdominuje rozmowy Karola Nawrockiego w Berlinie i Paryżu. Mimo powtarzających się deklaracji strony niemieckiej, że sprawa prawnie jest zamknięta, polski prezydent zamierza podjąć kwestię reparacji za II wojnę światową.

2025-09-15 21:44

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

KPRM

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wtorek Nawrocki odbędzie w Berlinie rozmowy w cztery oczy z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem oraz kanclerzem Friedrichem Merzem. Polski prezydent nie ma w swoim programie w Niemczech żadnych oficjalnych konferencji prasowych.

Z otoczenia Nawrockiego płyną komunikaty, że prezydent zamierza w Berlinie podjąć temat reparacji za drugą wojnę światową. Jego rzecznik Rafał Leśkiewicz zapowiedział na początku września w Studiu PAP, że prezydent na spotkaniu ze Steinmeierem będzie się o nie dopominał. Jak dodał, chodzi o zwrot dóbr kultury i wypłatę odszkodowań.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawrocki, przemawiając 1 września na Westerplatte, mówił, że reparacje są konieczne, by „móc budować oparte na fundamentach prawdy i dobrych relacji partnerstwo z naszym zachodnim sąsiadem”.

Stanowisko rządu niemieckiego jest tu niezmienne, Berlin w powtarzających się komunikatach informuje, że kwestia reparacji wojennych jest dla Niemiec prawnie zamknięta. Tak sprawę przedstawił kanclerz Merz w trakcie swojej wizyty w Warszawie 7 maja.

Takie stanowisko powtórzył też w poniedziałek pełnomocnik rządu RFN ds. współpracy z Polską Knut Abraham. Zastrzegł jednak, że potrzebne jest „nowoczesne przełożenie” historycznego zobowiązania wobec Polski, np. w formie współpracy w kwestiach bezpieczeństwa.

Reklama

Byłoby to zgodne z sugestiami szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego, który uważa, że gest ze strony Berlina mógłby polegać na inwestycji RFN w obronność Polski.

W zapowiadającej wizytę Nawrockiego notce na stronie kanclerza Niemiec nie ma mowy o reparacjach. „Spotkanie będzie poświęcone bieżącym wydarzeniom, współpracy dwustronnej oraz kwestiom międzynarodowej polityki bezpieczeństwa” – czytamy w niej.

W kampanii wyborczej przed lutowymi wyborami parlamentarnymi Merz kilkukrotnie podkreślał wagę relacji z Polską. Po wyborze na kanclerza w maju w pierwszej łączonej wizycie zagranicznej udał się do Paryża i Warszawy. 8 września w przemówieniu do ambasadorów w Berlinie, mówiąc o architekturze bezpieczeństwa w Europie, wspominał o „partnerstwie niemiecko-francuskim”; nie pojawiło się żadne odniesienie do Polski.

Wcześniej w lipcu Merz przyznał, że liczył na inny wynik wyborów prezydenckich w Polsce. Był to czas napięć na linii Berlin-Warszawa związanych z sytuacją na granicy.

Krótko po zaprzysiężeniu nowy niemiecki rząd zarządził intensyfikację kontroli granicznych. Z granic Niemiec zaczęto m.in. odsyłać osoby ubiegające się o azyl, które zgodnie z wcześniejszymi wytycznymi byłyby przyjmowane na terytorium RFN.

Reklama

Z danych niemieckiego MSW wynika, że od maja liczbę funkcjonariuszy pilnujących niemieckich granic zwiększono z 11 tys. do 14 tys. Służby zmieniły harmonogramy dyżurów, zrezygnowano z części szkoleń, bardziej restrykcyjnie udzielane są też urlopy. Wzrost liczby odsyłanych z granicy do Polski jest minimalny, ale polski rząd zdecydował się wprowadzić kontrolę także po swojej stronie.

Temat granicy nie wydaje się obecnie tak palący, jak w wakacje. Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną główna jest kwestia bezpieczeństwa. Po incydencie Niemcy zwiększyli liczbę patrolujących polską przestrzeń powietrzną myśliwców Eurofighter z dwóch do czterech.

Merz wyrasta w Europie na jednego z głównych adwokatów Ukrainy, wielokrotnie powtarzał, że pomoc RFN dla broniącej się przed rosyjską inwazją Ukrainy jest niezachwiana, a kapitulacja tego kraju wykluczona. Aktywnie przy tym przeciwdziała jakimkolwiek próbom zbliżenia między Waszyngtonem a Moskwą. W ocenie kanclerza wojna prawdopodobnie będzie trwała jeszcze długo, bo Putin nie jest gotowy na żadne kompromisy.

Kanclerz zapowiada stworzenie najpotężniejszej armii w Europie, a Władimira Putina nazywa zbrodniarzem wojennym. Jednocześnie publicznie nie zadeklarował, że Niemcy są gotowe wysłać nad Dniepr swoje oddziały w ramach gwarancji bezpieczeństwa.

W Paryżu prezydenci Nawrocki i Macron poruszą tematy „związane z bezpieczeństwem i obronnością, w szczególności – w następstwie wtargnięcia dronów rosyjskich na terytorium Polski” – podał w komunikacie Pałac Elizejski. Omówią też wsparcie dla Ukrainy, a także relacje dwustronne między Francją a Polską.

Reklama

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski prezydent Macron zadecydował o skierowaniu trzech myśliwców Rafale do celów misji Wschodnia Straż, która ma wzmocnić wschodnią flankę NATO. Rafale już pełnią te zadania.

Najważniejszym wydarzeniem w relacjach dyplomatycznych Polski i Francji było podpisanie 9 maja br. w Nancy traktatu o wzmocnionej współpracy i przyjaźni. Traktat zawiera klauzulę o wzajemnym wsparciu na wypadek zagrożenia, ale nie tworzy nowych zobowiązań. Odwołuje się do zobowiązań już istniejących: artykułu 5. Traktatu Północnoatlantyckiego i art. 42. par. 7 unijnego Traktatu z Lizbony.

W lipcu Francja opublikowała Narodowy Przegląd Strategiczny, w którym za jeden z celów uznała wzmocnienie europejskiego filaru NATO, z Polską jako jednym z partnerów (obok Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, krajów nordyckich i bałtyckich). Założono w nim też, że Francja pogłębi „dynamiczne partnerstwo” z Polską na bazie traktatu z Nancy i Trójkąta Weimarskiego. Innym kierunkiem „przebudzenia strategicznego” Europy miał być – według dokumentu – format E5 (Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Włochy, Polska).

Francja jest czwartym najważniejszym inwestorem zagranicznym w Polsce. Jest na trzecim miejscu, jeśli chodzi o kierunek polskiego eksportu (za Niemcami i Czechami); jej udział w eksporcie Polski w I kwartale 2025 r. wyniósł 6 procent. Dla eksportu francuskiego Polska była dziesiątym partnerem w ostatnich latach, jej udział w eksporcie Francji wyniósł 2,5 proc. w pierwszym kwartale br.

Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wskazali w czerwcu, że oficjalne dane o handlu w sektorze obronnym nie obrazują intensywnej wymiany między oboma krajami. Eksport produktów z sektora obronnego Francji do Polski zwiększył się w 2024 r., ale stanowił zaledwie 0,1 proc. całego eksportu tego sektora. Z kolei eksport z Polski do Francji w tym obszarze sięgnął niemal 2 proc. eksportu w sektorze obronnym. (PAP)

mobr/ awl/ mhr/

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki ma największe szanse?

Różnica niecałych 2 punktów procentowych między Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim jest tylko symboliczna, bo wyniki pozostałych kandydatów w wyborach prezydenckich wskazują, że polityczne serce Polski bije po prawej stronie.

Wynik pierwszej tury wyborów prezydenckich pokazuje nie tylko słabe notowania Rafała Trzaskowskiego, ale też niechęć do Donalda Tuska i całej koalicji rządzącej. Prezydent Warszawy zdobył ponad 31%, Nawrocki – prawie 30%, na trzecim miejscu był Sławomir Mentzen z blisko 15-procentowym poparciem, czwarty jest Grzegorz Braun z prawie 6,5%, a marszałek Sejmu Szymon Hołownia i Adrian Zandberg uzyskali po niespełna 5% poparcia. Mimo zaangażowania całej machiny państwa, służb i sprzyjających mediów wynik obozu władzy jest znacznie gorszy od oczekiwanego. – Kandydat zmiany potrzebny jest Rzeczypospolitej, kandydat zmiany, bo musimy powstrzymać marsz Donalda Tuska do jednowładztwa. Musimy wygrać te wybory, by nie domknął się monopol jednego środowiska politycznego – powiedział tuż po ogłoszeniu wyników Karol Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Aniołowie Stróżowie narodów - objawiały się niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski

2025-09-15 21:54

[ TEMATY ]

Anioł Stróż

Agata Kowalska

Objawienia aniołów towarzyszą ludzkości od niepamiętnych czasów i są obecne w tradycji wielu narodów. Biblia mówi o aniołach jako posłańcach Boga, którzy wypełniają Jego wolę, chronią ludzi i narody oraz przekazują Boże orędzia. W historii świata pojawiają się świadectwa niezwykłych spotkań z tymi niebiańskimi istotami, które objawiały się wybranym osobom, niosąc przesłania, ostrzeżenia i łaski.

Jednym z najstarszych znanych objawień Anioła Stróża narodu jest historia związana z Portugalią. Objawienie Anioła Stróża Portugalii nie jest szeroko udokumentowane w źródłach historycznych, ale jego kult sięga średniowiecza i był silnie zakorzeniony w portugalskiej duchowości. Już w XIV w., w klasztorze Batalha, na jego wschodniej ścianie znajdował się ołtarz poświęcony Aniołowi Stróżowi Portugalii, co wskazuje, że wierzono w jego szczególną rolę jako opiekuna narodu. W 1504 r. na prośbę króla Manuela I papież Juliusz II oficjalnie ustanowił święto Anioła Stróża Królestwa (Anjo Custódio do Reino). Decyzja ta mogła być inspirowana przeświadczeniem, że Portugalia znajduje się pod szczególną opieką anioła, który chroni jej mieszkańców i kieruje jej losami. Choć nie ma konkretnych zapisów o objawieniu się anioła królowi Manuelowi I, fakt, że sam monarcha zwrócił się do papieża o ustanowienie święta, sugeruje, że kult ten był dla niego wyjątkowo ważny. Być może władca sam doświadczył mistycznego natchnienia lub otrzymał świadectwa cudownych interwencji anioła w historii Portugalii.
CZYTAJ DALEJ

Kardynał Biffi i realistyczne podejście do imigracji

2025-09-16 10:43

[ TEMATY ]

imigranci

Adobe.Stock

Dziesięć lat temu, 11 lipca 2015 roku, zmarł kard. Giacomo Biffi, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła we Włoszech, która pozostawiła po sobie głęboki i niezatarty ślad. Urodzony w Mediolanie w 1928 r., Biffi był arcybiskupem Bolonii w latach 1984–2003. Wyrafinowany teolog, głęboki myśliciel i otwarty duszpasterz, Biffi łączył w sobie doktrynalną głębię i rozbrajającą ironię. Potrafił łączyć teologię z codziennym życiem i znany był z prowokacyjnych wypowiedzi i bezpośredniego stylu.

Przypomniałem sobie postać kardynała właśnie teraz, gdy w Polsce dyskutuje się na temat masowej i niekontrolowanej imigracji i działalności obywatelskiego Ruchu Obrony Granic. Kard. Biffi zajmował się tym problemem już ponad ćwierć wieku temu, gdy nie miała ona tak masowego charakteru i gdy nie było widać jeszcze jej wszystkich negatywnych i dramatycznych skutków. 12 września 2000 r. wydał notę duszpasterskiej zatytułowaną „Miasto św. Petroniusza w trzecim tysiącleciu” (san Petronio, czyli św. Petroniusz jest patronem Bolonii).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję