Reklama

Niedziela Sosnowiecka

„Campanelli”, czyli dzwonki

Niedziela sosnowiecka 3/2015, str. 4

[ TEMATY ]

muzyka

zespół

Piotr Lorenc

Chór Dziecięco-Młodzieżowy „Campanelli” podczas koncertu w Sosnowcu-Kazimierzu Górniczym

Chór Dziecięco-Młodzieżowy „Campanelli” podczas koncertu w Sosnowcu-Kazimierzu Górniczym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chórzystki z zespołu „Campanelli” traktują śpiewanie bardzo poważnie, co owocuje doskonałymi, wysmakowanymi koncertami. Mogli się o tym przekonać wierni z parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Sosnowcu-Kazimierzu Górniczym. 6 stycznia chór przybył do sosnowieckiej parafii na zaproszenie ks. proboszcza Dariusza Kujawy CR.

Chór Dziecięco-Młodzieżowy „Campanelli” działa przy parafii prowadzonej przez Księży Zmartwychwstańców z Poznania. Założyła go Beata Sibrecht. – Działamy od 13 lat. Skład zespołu w dużej mierze pozostaje niezmienny. Niektóre dziewczyny zaczynały śpiewanie w chórze, gdy miały 5 lat, a teraz – łatwo policzyć – mają 18. Czynimy to wszystko z zamiłowania. W 2001 r. ostatecznie zdecydowałam się na poprowadzenie chóru i szczęśliwie działamy do dnia dzisiejszego. Początki mieliśmy trudne, ale z czasem wszystko się ułożyło. Wciąż rozszerzamy repertuar, dbamy też o własny muzyczny rozwój – powiedziała Beata Sibrecht, która na co dzień pracuje w Akademii Muzycznej w Poznaniu na Wydziale Dyrygentury Chóralnej, Edukacji Muzycznej i Muzyki Kościelnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zespół spotyka się regularnie, przynajmniej raz w tygodniu, choć zdarzają się także weekendowe sesje warsztatowe. – Dziewczyny pochodzą z różnych dzielnic Poznania, chodzą do różnych szkół, na różne uczelnie. Nasza wspólnota jest troszkę rozproszona, ale dajemy radę, bo wiadomą rzeczą jest, że aby poszerzać repertuar – trzeba ćwiczyć – powiedziała założycielka chóru. W repertuarze chór ma kolędy, pieśni ludowe i kościelne, zwłaszcza dużo utworów maryjnych. Co warto podkreślić, część utworów to kompozycje, opracowania Beaty Sibrecht.

– Śpiewanie w chórze daje mi ogromną radość i satysfakcję, że mogę się rozwijać pod opieką wytrawnego dyrygenta. Dzięki pani Beacie, która jest niezwykle ciepłą i otwartą osobą, doskonalę swój warsztat muzyczny, ale także poznaję siebie, swoje dobre i słabsze strony – powiedziała Marta Nawrocka, która śpiewa w chórze od 8 lat, a w przyszłości zamierza zostać muzykologiem.

Na co dzień chór można usłyszeć w parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Poznaniu. Chór przynajmniej raz w miesiącu przygotowuje oprawę niedzielnych Eucharystii. Poza tym „Campanelli” uczestniczą w różnych przeglądach i festiwalach muzycznych, zdobywając nagrody i wyróżnienia. Chór „Campanelli” może się także pochwalić płytą z utworami maryjnymi, wydaną w 2011 r. z okazji 10-lecia działalności.

Po koncercie ks. proboszcz Dariusz Kujawa CR, zachwycony profesjonalnym brzmieniem chóru ogłosił, że i w sosnowieckiej parafii prowadzonej przez zmartwychwstańców powinien powstać taki chór. – Mamy wprawdzie scholę, która ubogaca nas swoim śpiewem, ale chór byłby doskonałym uzupełnieniem istniejących wspólnot. Czekam z panem organistą na chętnych – powiedział ks. Dariusz Kujawa.

2015-01-16 10:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

15 lat „Kaliny”

Niedziela rzeszowska 22/2016, str. 7

[ TEMATY ]

zespół

Archiwum zespołu

Zespół "Kalina"

Zespół Kalina

Kapela Ludowa „Kalina”, muzyczna wizytówka Gminy Boguchwała i miejscowości Lutoryż, obchodzi 15 lat działalności

Pomysł powstania zespołu zrodził się w głowach kilku pań, które spotykały się na próbach chóru parafialnego. Na pierwsze spotkanie każda miała przyprowadzić swojego męża, brata lub sąsiada. Miłość i pasja śpiewania przekonała ostatecznie, bo do dziś w składzie grupy są głównie małżeństwa. Przez kolejne miesiące kapela ubogacała się w utwory muzyczne, zaczynając zarazem nieśmiałe koncertowanie w miejscach publicznych. Ta trema okazała się zupełnie niepotrzebna, bo od samego początku „Kalina” była nagradzana gromkimi brawami. Wraz z uzyskaniem strojów ludowych z pomocą Urzędu Gminy w Boguchwale, Gminnego Ośrodka Kultury oraz ówczesnego sołtysa wsi, rozwój zespołu nabierał tempa. Kapela brała udział w różnych przeglądach, spotkaniach, konkursach, zdobywając liczne nagrody, wyróżnienia i kolejnych sympatyków. W swoim dorobku artystycznym mają dwie płyty. W 2003 r. została wydana pierwsza z nich, pt. „Lutoryska nuta nigdy nie zaginie”. W 2014 r. muzycy powrócili do studia, nagrywając kolejny krążek CD. Na płytę zespół wybrał utwory, które były najczęściej wykonywane w minionych latach. Nagrania całkiem różniły się brzmieniem od poprzedniej płyty, ponieważ zespół wzbogacił się o nowy instrument, który jest bardzo charakterystyczny dla rejonu rzeszowskiego – cymbały. Obydwie odbiły się szerokim echem wśród lokalnych mediów poprzez audycje radiowe czy programy telewizyjne. Przez wszystkie lata swojej działalności Kapela Ludowa „Kalina” zawsze chętnie angażowała się w życie parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej i św. Józefa, uświetniając swoimi występami i obecnością liczne uroczystości, odpusty czy wizytacje kanoniczne. Specjalnie napisane utwory muzyczne na te wyjątkowe okazje niejednokrotnie dostarczyły wielu wzruszeń kapłanom posługującym w Lutoryżu, parafianom oraz nadały odpowiedniej rangi danemu wydarzeniu.
CZYTAJ DALEJ

Czy słucham i wypełniam w pokorze Słowo?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Dario Acosta/Deutsche Grammophon

Rozważania do Ewangelii Łk 1, 26-38.

Poniedziałek, 8 grudnia. Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny .
CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Zełenski zaprosił prezydenta Nawrockiego do złożenia wizyty w Ukrainie; wyraził też gotowość do odwiedzenia Polski

2025-12-08 21:56

[ TEMATY ]

Wołodymyr Zełenski

Karol Porwich/Niedziela

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował w poniedziałek, że zaprosił prezydenta Polski Karola Nawrockiego do złożenia wizyty w Ukrainie. Zapewnił też, że sam odwiedzi Polskę, gdy otrzyma zaproszenie od polskiej głowy państwa. Podkreślił, że jest to dla niego ważne i wyraził wdzięczność wobec Polski za pomoc i wsparcie.

„Jeśli chodzi o prezydenta Polski, z przyjemnością bym się z nim spotkał. Zaprosiłem go i powiedziałem: proszę wybrać dowolną datę. Jakąkolwiek datę wybierzecie, ja z przyjemnością się spotkam. (…) Potrzebuję daty i wtedy, jeśli prezydent (Nawrocki) – oficjalnie lub nieoficjalnie, jak zechce – zaprosi i zaproponuje termin, oczywiście przyjadę z oficjalną wizytą do Polski. To dla mnie ważne” – oznajmił Zełenski, odpowiadając na pytania dziennikarzy w komunikatorze WhatsApp.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję