W 12 dni (grupa chełmska w 14.) pokonali ponad 300 km. Jednak pielgrzymka trwa cały rok. Jak mówi przewodnik ks. Paweł Saran, „jest w sercach tych, którzy ją przeżywali, bo to nie turystyczna wędrówka, ale rekolekcje w drodze, które zostawiają trwały ślad”. W Roku Jubileuszowym pielgrzymowało 1100 osób, do nich dołączyło 350 na szlaku w ramach opcji „Ile możesz”. Duchową opiekę nad pątnikami sprawowało 29 kapłanów, 1 diakon, 7 kleryków i 8 sióstr zakonnych. W służbach pielgrzymkowych (m.in. porządkowych, kwatermistrzowskich, medycznych i w sekretariacie) służbę pełniło ponad 60 osób. Najmłodszym pątnikiem było 3-miesieczne dziecko, które pielgrzymowało z siostrami Kapucynkami, najstarszym 83-letnia kobieta. Szczególnym pątnikiem był ks. Józef Brodaczewski, który w 70. roku życia, po przejściu na emeryturę, wyruszył z Tomaszowic, by podziękować Matce Bożej za opiekę; to była jego pierwsza piesza pielgrzymka! W pielgrzymkowej rodzinie znalazło się też niemal 1500 osób, które złożyły intencje w ramach funduszu „Idę z Tobą”.
Reklama
Jak piękne są stopy zwiastuna dobrej nowiny (Iz 52,7) – słowami z Księgi Izajasza abp Stanisław Budzik powitał pątników na Jasnej Górze. Metropolita przewodniczył Mszy św. na Szczycie, w której oprócz lubelskich pielgrzymów uczestniczyli pątnicy m.in. z Warszawy, Łowicza i Zamościa. – Jak pełne wdzięku i nadprzyrodzonego blasku są wasze stopy, które przez tyle dni zwiastowały Dobrą Nowinę, obwieszczały polom i lasom, wioskom i miastom, że Jezus Chrystus jest fundamentem naszej nadziei. Maryjnym szlakiem, wydeptanym od lat, dotarliście na Jasną Górę; wpatrując się w Matkę Pana odkrywaliście w Niej przewodniczkę wiary i nadziei. Od Maryi uczymy się wiary żywej, która jest nie tylko porywem serca i wyznaniem warg, ale konsekwentnym pójściem drogą wskazaną przez Chrystusa – nauczał abp Budzik.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Więcej na łamach "Niedzieli Lubelskiej"
Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212