Szefernaker przekazał na konferencji prasowej, że rozmowa Nawrockiego i Tuska trwała godzinę. Jak ocenił, była to rozmowa rzeczowa, która dotyczyła spraw ważnych dla Polski. - Przede wszystkim były to kwestie bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych - dodał.
Zaznaczył, że premier poprosił o spotkanie z polskim prezydentem po telekonferencji liderów europejskich z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, na której Polskę reprezentował Nawrocki. - Prezydent zapowiadał, że jeżeli będzie chęć rozmowy z premierem w sprawach najważniejszych dla Polski, to takie spotkanie się odbędzie - mówił Szefernaker.
Szef prezydenckiego gabinetu dopytywany o atmosferę spotkania Nawrockiego i Tuska, ocenił, że była „normalna”, czyli taka, jaka „powinna być na spotkaniu prezydenta z premierem”. - Nie jest to spotkanie towarzyskie, jest to spotkanie dwóch najważniejszych osób w państwie, które rozmawiają o tym, jak wyglądają sprawy najważniejsze dla Polaków - podkreślił.
Pomóż w rozwoju naszego portalu