Reklama

Polska

Abp Głódź pobłogosławił ekipie poszukującej szczątków „Inki” i „Zagończyka”

Abp Sławoj Leszek Głódź spotkał się z prof. Krzysztofem Szwagrzykiem z Instytutu Pamięci Narodowej i ekipą wolontariuszy, którzy na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku poszukują miejsc pochówków "Inki" i "Zagończyka", a także innych żołnierzy podziemia niepodległościowego.

[ TEMATY ]

błogosławieństwo

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Metropolita gdański udzielił wszystkim błogosławieństwa oraz odmówił modlitwę w miejscu, gdzie zostały odnalezione pierwsze szczątki ofiar reżimu komunistycznego. - Chciałbym podziękować prof. Krzysztofowi Szwagrzykowi, który z poświęceniem poszukuje bezimiennych grobów bohaterów podziemia antykomunistycznego na terenie całego kraju. Podziwiam też wolontariuszy, którzy przyjechali do Gdańska z całej Polski, by pomóc w pracach ekshumacyjnych - mówił arcybiskup.

Prace poszukiwawcze w Gdańsku rozpoczęły się 10 września. Dotychczas zostało odnalezionych 15 szkieletów. - Niemal wszystkie odkopane przez nas szczątki znajdowały się w bardzo płytkich jamach grobowych, na głębokości od 40 do 60 centymetrów. Część pochowana została w drewnianych skrzyniach bez wieka, inni byli wrzuceni do dołów, twarzami do ziemi. To wszystko wskazuje, że mamy do czynienia ze szczątkami ofiar komunizmu, straconych i zmarłych w więzieniu w Gdańsku - tłumaczy prof. Szwagrzyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wśród odnalezionych ofiar reżimu komunistycznego, naukowcy z IPN znaleźli m.in. szczątki młodej kobiety z przestrzeloną czaszką. Podobny ślad po kuli odnaleziono również w szczątkach mężczyzny, który został pochowany tuż obok kobiety. Z jakim prawdopodobieństwem można powiedzieć, że natrafiono na groby "Inki" i "Zagończyka"?

Reklama

- Dopiero wynik badań genetycznych ostatecznie potwierdzi lub zaneguje tożsamość odnalezionych szkieletów. Tego typu badania mogą potrwać kilka tygodni, a nawet miesięcy - mówi prof. Szwagrzyk. - Każdy z nas chciałby oficjalnie powiedzieć, że są to szczątki bohaterów, których poszukiwaliśmy. Jednak na to jeszcze za wcześnie, mimo wielu przesłanek, które dają nam podstawy do optymizmu - uzupełnia.

- Sanitariuszka "Inka" została rozstrzelana w Gdańsku 28 sierpnia 1946 roku. Miała wówczas 17 lat. Przed śmiercią zdążyła krzyknąć "niech żyje Polska" Jeśli badania genetyczne potwierdzą odnalezienie jej szczątków, będzie to wielkie wydarzenie dla Gdańska, Pomorza i całej Polski. "Inka" powinna być wzorem do naśladowania dla wielu pokoleń Polaków - mówił abp Sławoj Leszek Głódź.

Niestety podczas badań prowadzonych do 19 września nie uda się odnaleźć wszystkich pochowanych na Cmentarzu Garnizonowym żołnierzy wyklętych. - Obszar więziennych pochówków jest ogromny. Dlatego potrzebujemy jeszcze co najmniej 4 tygodni, by wydobyć wszystkie szczątki. Może być ich nawet kilkadziesiąt - informuje prof. Szwagrzyk. - Zapewniam, że wrócimy na Cmentarz Garnizonowy w poszukiwaniu kolejnych bohaterów podziemia niepodległościowego. Zrobimy wszystko, by było to wiosną następnego roku.

2014-09-18 16:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież udzielił błogosławieństwa na Boże Narodzenie Miastu i światu

[ TEMATY ]

papież

Boże Narodzenie

błogosławieństwo

Franciszek

Włodziemierz Rędzioch

Niech Jezus przemieni obojętność w bliskość, a odrzucenie w przyjęcie – powiedział papież Franciszek 25 grudnia z loggii bazyliki św. Piotra w Watykanie. Jak co roku w uroczystość Bożego Narodzenia udzielił on błogosławieństwa Urbi et Orbi (Miastu i Światu). W poprzedzającym go przemówieniu poruszył najważniejsze problemy współczesnego świata, szczególnie wiele uwagi poświęcając dzieciom – „ofiarom dzisiejszego Heroda”. Na Placu św. Piotra zgromadziło się ponad 80 tys. wiernych z Włoch i całego świata, m.in. widać było flagi polskie.

Niech Syn Boży, którego narodzenie wspominamy dzisiaj i „który jest zbawieniem każdej osoby i każdego narodu”, skruszy twardość serc wielu mężczyzn i kobiet – życzył Ojciec Święty. Przypomniał, że w czasie tego Bożego Narodzenia „płynie wiele łez wraz ze łzami Jezusa”. Zwrócił również uwagę, że Zbawca tego świata przypomina, że to „osoby pokorne, pełne nadziei w dobroć Boga, przyjmują Jezusa i rozpoznają Go”.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem

2024-06-25 17:32

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News

- Seminarium nie jest wytwórnią pereł, ale ich przekazicielem - powiedział abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy sprawowanej na zakończenie roku formacyjnego w Wyższym Śląskiem Seminarium Duchownym w Katowicach. Nawiązując do postawy niewierności Asyryjczyków opisanej w 2 Księdze Królewskiej odniósł ją do współczesności. - Niewierność nie popłaca. Nie dlatego, że Bóg każe, tylko dlatego, że człowiek z powodu niewierności, małej codziennej, na skutek regularnego odpuszczania sobie, staje się coraz bardziej niewrażliwy i coraz bardziej niewdzięczny - mówił abp Galbas.

Alumnom śląskiego seminarium zwrócił uwagę, że każdy z nich „jest w sytuacji, w której większość myśli inaczej niż oni”. - Przez czas wakacji z tą sytuacją się spotkasz jeszcze częściej. I będziesz słyszał: odpuść, daj sobie sposób. Asyria jest silniejsza, pogaństwo jest silniejsze. Dowiesz się jak bardzo chrześcijaństwo, a zwłaszcza Kościół katolicki jest passe, na jak bardzo przegranej jest pozycji. Co zrobisz? To co Ezechiasz: tym bardziej pójdziesz przez Najświętszy Sakrament tam szukać wsparcia, czy odpuścisz!? - pytał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Byli solą w niemieckim oku

2024-06-26 07:04

[ TEMATY ]

wojna

Ulmowie

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w nocy z poniedziałku na wtorek wyrzuciła z ekspozycji materiały dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów oraz ojca Maksymiliana Kolbe. Co ich łączy? Niemcy, a konkretnie niemieckie zbrodnie na Polakach.

Rotmistrz Pilecki był więźniem niemieckiego obozu Auschwitz, skąd uciekł nocą z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Wcześniej przez trzy lata zorganizował siatkę konspiracyjną i przesyłał meldunki, w których opisywał szczegółowo zbrodnicze funkcjonowanie obozu. Jest bohaterem polskiej historii, ale też symbolem tego jak ważne jest, by zachować pamięć o niemieckich zbrodniach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję