Reklama

Oko w oko

Oko w oko

Obłąkańczy pośpiech

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centrum stolicy. Wszędzie korki, każdy się spieszy, nawet ci, którzy nie muszą. Od rana zdenerwowanie i stres. Pod przedszkole podjeżdżają samochody, rodzice odwożą swoje dzieci. Szalony pośpiech, nikt nie ma czasu, na chwilę serdeczności, refleksji, pochylenia się nad płaczącym maluchem. Z przedszkolnej furtki wybiega młoda, elegancka kobieta – matka, która zdążyła dopiero co zostawić dziecko w przedszkolu. Teraz tylko wsiąść w samochód i do firmy! Nagle potyka się i groźnie upada na asfalt. Głośno, desperacko płacze. Starsza kobieta pochyla się nad nią, gładzi po głowie, ogląda pokrwawione ręce i kolana, tuli jak dziecko. – Boże, dlaczego wy, młodzi, tak pędzicie! Po co, gdzie, dokąd? Pozabijacie się – mówi jakby do siebie. – Co nagle, to po diable. Młoda kobieta zacina się, odmawia wezwania pogotowia, wstaje, wsiada do samochodu i odjeżdża. Na ulicy zostaje krew, po której jadą, biegną kolejne ludziki, jak z obrazu Bruegla „Sąd Ostateczny”.

Reklama

Pęd, zabieganie, brak czasu stały się dzisiaj modą, świadectwem operatywności, społecznej użyteczności, nowoczesności i już inaczej nie wypada żyć i być. Często ktoś, zapytany, gdzie tak pędzisz, zaczyna się zastanawiać, co odpowiedzieć, żeby nie wypadło banalnie, ale nie potrafi nic mądrego wymyślić, bo tak naprawdę rzadko kiedy są to sprawy warte poświęcenia zdrowia, życia swojego i rodziny. Mamy przecież w pamięci 3-letnią dziewczynkę, pozostawioną przez ojca w zamkniętym samochodzie w tegoroczny upał. Zapomniał o swoim dziecku, które wiózł rano do przedszkola. O czym i o kim więc myślał?! Dziewczynka zadusiła się, nie miała szans pokonać nowoczesnej blokady drzwi samochodu ojca. Takich i podobnie nieodwracalnych tragedii, może mniej nagłośnionych, jest bardzo dużo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Starsi ludzie wspominają swoich rodziców z przedwojennej Polski, którzy wywalczyli i odbudowali Polskę po 123 latach niewoli! Zbudowali Polskę w 20 lat, staczając jeszcze wielką światową bitwę z bolszewizmem w 1920 r. Właśnie tą przedwojenną Polską chlubimy się do dzisiaj. Tamci Polacy mieli czas na rozmowy, spotkania rodzinne, szanowali święta, niedziele, wszystkie narodowe tradycje. Ktoś powie, że mieli więcej czasu, bo nie było telewizorów, komputerów, tabletów, laptopów, smartfonów, iPodów, iPhone’ów, telefonów komórkowych itd. Sami łapiemy się na jakimś nieprawdopodobnym paradoksie – przecież te wszystkie urządzenia miały nam ułatwiać życie, przyspieszać wykonywanie czynności, a więc zostawiać więcej wolnego czasu dla każdego współczesnego człowieka! Amerykanie piszą setki książek – u nas coraz bardziej popularnych – o tym, jak pokonać stres, zabieganie, strach, jak być świetnym w każdej dziedzinie. Podręczniki pełne okrągłych zdań, porad, które czynią człowieka jeszcze bardziej bezradnym i nieszczęśliwym, a specom od tej retoryki napędzają fortuny.

Mam przed oczami, opisane na początku, wydarzenie z warszawskiej śródmiejskiej ulicy – zrozpaczona młoda kobieta, modnie ubrana, w dobrym samochodzie, szlochająca jak dziecko, bezradna nie tylko z powodu potknięcia się i wywrócenia na jezdni. Jaki wniosek wyciągną z tego zdarzenia ona oraz przechodnie, świadkowie skutku tego zapędzenia, szaleńczego pośpiechu? Może zatrzymają się, zamyślą, znajdą czas na chwilę modlitwy na początku dnia, a może zupełnie odmienią swoje życie i życie swojej rodziny, dając przykład innym?

2014-09-30 15:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kochali Kościół

Duchowni i świeccy. Profesorowie akademiccy, duszpasterze, kaznodzieje, dziennikarze, społecznicy. Choć odeszli, nie pozostała po nich pustka – ich dzieła trwają we wspólnocie Kościoła.

W listopadzie wspominamy ludzi Kościoła, którzy w tym roku odeszli do domu Ojca. W ich gronie są wybitni teologowie, odważni duszpasterze oraz osoby świeckie. Przypominamy niektórych z nich.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie św. Barbary – dziewicy i męczennicy

[ TEMATY ]

św. Barbara

Archiwum parafii w Trzebini

Obraz św. Patronki

Obraz św. Patronki

Kalendarz katolicki wspomina 4 grudnia św. Barbarę – dziewicę i męczennicę. Mimo że należy do najpopularniejszych i najbardziej onych świętych, niewiele wiemy o jej życiu a nawet nie mamy historycznych dowodów na to, że w ogóle istniała, jej życiorysy opierają się bowiem głównie na legendach narosłych w ciągu wieków.

Jeden z przekazów mówi, że była ona córką bogatego kupca Dioskura, żyła w Nikomedii nad Morzem Marmara (dzisiejszy Izmit w płn.-zach. Turcji) i miała ponieść śmierć męczeńską w 306 r. za to, że mimo gróźb i ostrzeżeń nie chciała się wyrzec wiary w Trójcę Świętą. Dlatego często jest przedstawiana na ilustracjach na tle symbolicznej wieży więziennej o trzech oknach.
CZYTAJ DALEJ

KUL. Zapraszamy na koncert w rocznicę śmierci W. A. Mozarta

2025-12-05 05:13

materiały prasowe

Koncert „Jubilate Deo” w rocznicę śmierci Wolfganga Amadeusza Mozarta odbędzie się w niedzielę, 7 grudnia, o godz. 13.30 w Kościele Akademickim KUL w Lublinie.

Muzyczne wydarzenie będzie prezentacją osiągnięć wybitnego klasyka wiedeńskiego, jednego z najbardziej rozpoznawalnych kompozytorów w historii światowej muzyki. Podczas koncertu publiczność usłyszy unikatowe kompozycje Mozarta na chór i orkiestrę z zakresu tzw. Miniatur kościelnych m. in.: Ave verum, Alma Dei Creatoris, Internatos mulierum i Benedictus sit Deus.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję