Reklama

Z wizytą u księdza Jana Twardowskiego

Gimnazjum nr 2 w Goleniowie 7 czerwca br. przyjęło imię poety ks. Jana Twardowskiego. Jednak Patron nie mógł uczestniczyć w tej uroczystości z powodu złego stanu zdrowia, ale wyraził w liście nadzieję spotkania w późniejszym czasie. I tak, 28 listopada ub. r. z wizytą udali się do Warszawy: Joasia Błażejewska, Tomasz Dudzik, Karolina Łukasiak, Natalia Staniucha, Ewa Wymysłowska wraz z dyrektor Elżbietą Błażejewską i katechetą ks. Krzysztofem Zdziarskim.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. J. Twardowski przyjął grupę z Goleniowa w swoim mieszkaniu. W spotkaniu uczestniczyła także prof. Aleksandra Iwanowska, która przedstawiła ks. Janowi dyrektor Elżbietę Błażejewską, a ta z kolei zaprezentowała pozostałych uczestników spotkania, opowiadając o szkole i uroczystości nadania imienia.
Ks. J. Twardowski ucieszył się z wręczonych pamiątek i dokumentów tego wydarzenia. Otrzymał m.in.: podpisaną przez wszystkich gimnazjalistów i nauczycieli kartę z jabłkami, anioła wykonanego przez gimnazjalistów, album-kronikę - gdzie szczególne zainteresowanie i radość sprawiły fotografie korytarzy, nazwanych fragmentami poezji, np. niebieskich okularów czy rachunku sumienia (przy pokoju nauczycielskim), oprawione zdjęcie z tablicą szkoły. Duże wrażenie na Księdzu Poecie zrobiła pastorałka ze słowami jego poezji:
Osioł pewny siebie, wół zarozumiały.
Bóg się nie wstydzi, że jest taki mały. Herod postraszył.
Stajnia uboga, ludzkie kłopoty, ludzkie kłopoty, kłopoty małego Boga.
Na życzenie Kapłana młodzież bisowała.
Uczestnicy spotkania otrzymali wpisy do tomików poezji i fotografowali się z Patronem swojej szkoły, a czas upłynął tak szybko, że z planowanych kilkunastu minut zrobiła się prawie godzina wspólnego przebywania w radości. Młodzież tę wizytę przeżyła wyjątkowo, co można zaobserwować w zapiskach. Tak napisali o tym wydarzeniu:
Joasia Błażejewska (lat 9):
Ksiądz Jan Twardowski jest wielkim polskim poetą. To wielki zaszczyt zobaczyć go osobiście. Czułam się wtedy wyróżniona.
Tomasz Dudzik (II kl. gimnazjum): Wizyta u księdza Jana Twardowskiego wywołała we mnie wiele uczuć. Bardzo zadziwiłem się postawą Księdza, który mimo swego wieku jest bardzo energicznym, żywym, cudownym i niezwykłym człowiekiem. Jestem bardzo dumny z tego, że Pani Dyrektor wytypowała mnie na wyjazd. Ksiądz Jan jest bardzo skromny w swym zachowaniu. Jestem zachwycony wyjazdem.
Karolina Łukasiak (kl. III):
To, co przeżyliśmy, było czymś fantastycznym. Nie do opisania. Po prostu brak mi słów, żeby opisać, co czuję. Ogromna radość. To niewiarygodne, jak poezja tak skromnego człowieka może być tak ogromnie niezwykła. Życzę każdemu takich łez szczęścia jak moje.
Natalia Staniucha (kl. II):
Po moim spotkaniu z księdzem Janem Twardowskim nie mogłam wykrztusić z siebie słowa. Byłam pod wrażeniem jego osobowości. Nigdy nie sądziłam, że może to być tak zwykły, prosty człowiek, a zarazem tak bardzo wrażliwy. Widziałam w jego oczach radość ze spotkania z nami. Bardzo bałam się przed tym spotkaniem, lecz Panie opiekujące się Księdzem na początku, przy samym wejściu, wprowadziły nas w rodzinny nastrój. Na pewno tę chwilę zapamiętam do końca życia. Teraz gdybym miała przekazać coś ludziom, to powiedziałabym, że powinniśmy wierzyć w swoje marzenia, bo mogą się one spełnić, tak jak było w moim przypadku. Jestem zachwycona!
Ewa Wymysłowska (kl. II):
Ksiądz Jan Twardowski jest niesamowitym człowiekiem. Jego ogromna skromność i wrażliwość zrobiły na mnie piorunujące wrażenie. Ciężko wypowiedzieć to słowami, ale spotkanie z tym światowym człowiekiem bardzo na mnie wpłynęło. Jestem bardzo dumna i wdzięczna Pani Dyrektor, że zostałam wytypowana, aby móc przyjechać do ks. Jana Twardowskiego.
A zatem wizyta udała się i nadzieją napawa fakt, że ks. Jan Twardowski wyraził chęć spotkania się z większą grupą, co winno się ziścić w czasie wiosennej wycieczki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Twardowski pisał dla wszystkich

Niedziela Ogólnopolska 17/2007, str. 30

[ TEMATY ]

ks. Jan Twardowski

Ks. Jan Twardowski z Zespołem Wokalno-Tanecznym „Ychtis”, założonym w 1995 r. Zespół jest członkiem Polskiego Związku Chórów i Orkiestr Oddział Katowice
Archiwum

Ks. Jan Twardowski z Zespołem Wokalno-Tanecznym „Ychtis”, założonym w 1995 r. Zespół jest członkiem Polskiego Związku Chórów i Orkiestr Oddział Katowice<br>Archiwum

Żądanie pieniędzy za wykonywanie utworów ks. Jana Twardowskiego jest głęboko niemoralne i ubliża jego pamięci - stwierdził w wypowiedzi dla KAI abp Józef Życiński. - Jeszcze za życia ks. Jana rozmawiałem z nim o grupach szkolnych i zespołach dziecięcych, które recytują jego wiersze, czasem nadają im formę muzyczną, przygotowują specjalne montaże i żyją treściami, które on przekazywał. (…) Ks. Jan przyjmował każdą wiadomość o dziecięcych zespołach z wielką radością, opowiadał mi o nich, pokazywał listy otrzymywane z różnych szkół i nigdy nie wpadł na pomysł, żeby zgłaszać finansowe roszczenia wobec wykonawców.
Wypowiedź ta jest komentarzem do konfliktu między zespołem „Ychtis” - dziecięcą grupą muzyczną, od wielu lat wykonującą wiersze ks. Twardowskiego - a Aleksandrą Iwanowską, spadkobierczynią twórczości ks. Jana.
W tej sprawie napisała do naszej redakcji Barbara Pelka, założycielka zespołu „Ychtis”, prosząc o zamieszczenie poniższego tekstu.

Zarzut zgłoszony pod moim adresem przez p. Aleksandrę Iwanowską w artykułach: „Chcę, by książki były piękne” - „Dziennik Zachodni” z 14-15 kwietnia 2007 r. oraz „Niebiańska poezja i polskie piekiełko” - „Dziennik Bałtycki” z 13 kwietnia 2007, iż rzekomo wystąpiłam do sądu o prawa do całości spadku po ks. Janie Twardowskim, jest próbą odwrócenia uwagi opinii publicznej od ujawnianych w prasie okoliczności związanych ze spisaniem testamentu ustanawiającego p. Aleksandrę Iwanowską jako jedyną spadkobierczynię po zmarłym Księdzu. Jest to o tyle oburzające, że treść mojego wniosku jest znana p. Iwanowskiej i łatwa do sprawdzenia w sądzie. Zgłaszając swoje przystąpienie do postępowania spadkowego po Księdzu, wyraźnie zaznaczyłam, że chodzi mi jedynie o zakres, który został wymieniony w zezwoleniu, podpisanym przez ks. Jana Twardowskiego, a z którego wynika wykonywanie Jego utworów na podstawie nieodpłatnie przyznanych praw. (Kopia pisma w załączeniu). Ponadto nieprawdziwe są twierdzenia, że sąd zbadał sprawę merytorycznie, ponieważ wyznaczył rozprawę, a postępowanie zostało umorzone po mojej interwencji, że toczą się równolegle dwa postępowania spadkowe. Postępowanie zostało umorzone na podstawie art. 199 par. 1 pkt. 2 kpc w zw. z art. 13 par. 2 kpc. Sąd natomiast nie uwzględnił, bez wyjaśnienia, mojego kolejnego wniosku o przekazanie sprawy do postępowania wywołanego wnioskiem p. A. Iwanowskiej. W tej sytuacji, starając się o prawa dzieci do wykonywania twórczości zgodnie z wolą Księdza, złożyłam z datami: 21 listopada 2006 r. i 29 listopada 2006 r. dwa zażalenia na niedopuszczenie mnie do postępowania. Pragnę zaznaczyć, że do dnia dzisiejszego nie mam żadnej informacji, czy moje zażalenia zostały rozpatrzone i co się z nimi dzieje. Biorąc powyższe pod uwagę, 7 marca 2007 r. ponownie zwróciłam się do sądu z zapytaniem o losy moich zażaleń oraz czy klauzula prawomocności na postanowienie o stwierdzenie nabycia spadku po ks. Janie Twardowskim przez panią Aleksandrę Iwanowską nie została nadana omyłkowo? Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam żadnej odpowiedzi. (…) Wobec zarzutu dotyczącego odpłatnego wykonywania twórczości ks. Jana Twardowskiego przez zespół „Ychtis” wyjaśniamy, że w przypadku, kiedy wpływają jakiekolwiek środki za występ, są one przeznaczane na cele zespołu związane z jego organizacją, transportem, posiłkami i przygotowaniem repertuaru, natomiast opiekunowie z tego tytułu nie pobierają żadnych wynagrodzeń. Dzieci uczęszczają na zajęcia nieodpłatnie. Ponadto nie graliśmy nigdy na weselach! W latach poprzednich natomiast każdy utwór jak i odpowiednio wersja piosenki wykorzystywane przez zespół, a także utwory do planowanych realizacji projektów w przyszłości były własnoręcznie podpisane przez Księdza łącznie z formularzem z listą utworów zgłaszanych do ZAiKS-u, i utwory są w ZAIKS-ie zgłoszone i tylko te są wykonywane przez dzieci publicznie. Ponadto zwracam uwagę, iż zespół nie wydał żadnej płyty z piosenkami do wierszy ks. Jana Twardowskiego. Wydawcami płyt z piosenkami wykonywanymi przez dzieci do wierszy ks. Jana Twardowskiego były: Edycja Świętego Pawła (2002) i Księgarnia św. Jacka w Katowicach (2006). Hologramy na płytach świadczą jednoznacznie o zawartych przez wydawców umowach licencyjnych z ZAiKS-em. Ponadto Księgarnia św. Wojciecha w Poznaniu - dołączyła płytę CD do tomiku wierszy „Kochać człowieka, by zdążyć do Boga”. Wiersze i prozę wybrała Aleksandra Iwanowska (2002).
CZYTAJ DALEJ

Civitas Christiana – nieść nadzieją opartą na wierze i miłości

2025-10-23 16:05

[ TEMATY ]

Watykan

Civitas Christiana

ks. Marek Weresa / Vatican News

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana w Rzymie

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana w Rzymie

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana pielgrzymują do Rzymu w ramach Jubileuszu 2025. W rozmowie z mediami watykańskimi przedstawiciele grupy wskazali, że „Pan Bóg daje im jasną drogę pełną optymizmu i nadziei”; to okazja do doświadczenia radości, kiedy mogą zaczerpnąć z dziedzictwa dwóch wielkich Polaków: św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. To ostatecznie „patrzenie i uczenie się jedności, nie tylko Kościoła, ale i społeczeństw”.

Do Rzymu pielgrzymują, aby najpierw uzyskać łaskę odpustu w Roku Jubileuszowym nawiedzając papieskie Bazyliki Większe; jak sami wskazali, chcą także pogłębić wiarę i miłość oraz więź ze wspólnotą Kościoła. Jako katolickie stowarzyszenie, któremu patronuje bł. kard. Stefan Wyszyński, szczególnym momentem pielgrzymki była modlitwa w Bazylice Matki Bożej na Zatybrzu, świątyni, która stanowiła kościół tytularny Prymasa Tysiąclecia. Tam szczególnie pielgrzymi z Polski modlili się dar kanonizacji patrona.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec - modlitwa, która ma moc Cię uzdrowić

2025-10-23 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Jeśli z zaangażowaniem odmawiamy Różaniec, dostajemy w zamian więcej, niż moglibyśmy dać – ogromny spokój, dobre samopoczucie i o wiele więcej. Różaniec jest jednym z najlepszych sposobów ucieczki od przykrych wydarzeń naszego świata.

Każda z tajemnic Różańca (Radosna, Światła, Bolesna i Chwalebna) podzielona jest w tej książce na dwie główne części: pierwsza to temat biblijny, opis wydarzenia, odnoszące się do niego przemyślenia oraz modlitwa; drugą stanowią rozważania świętych dotyczące danej tajemnicy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję