Reklama

Niedziela Wrocławska

Z pamiętnika pielgrzyma - dzień 1

Pielgrzymowanie zawsze wiąże się z podjęciem wyzwania. Można pielgrzymować na różne sposoby, ale pielgrzymowanie piesze ma swój urok. Przede wszystkim jest to wyjście w nieznane. A dla mnie Via Francigena to zupełnie nowość. Miasto Viterbo znane mi było tylko i wyłącznie z wiadomości o najdłuższym konklawe w historii.

2025-06-07 18:42

ks. Łukasz Romańczuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od teraz będzie to wspomnienie rozpoczęcia drogi ku Rzymowi. Dzisiejsze czytanie z Dziejów Apostolskich pokazuje Apostoła Pawła wchodzącego do Wiecznego Miasta. I w tym momencie wyobraziłem sobie mężczyznę idącego w długiej szacie, mającego torbę na ramieniu, sandały na nogach. I pomyślałem, że jest jakieś prawdopodobieństwo, że tymi drogami do Rzymu podążało przez wieki wielu świętych Kościoła katolickiego przemierzało. O samym znaczeniu Via Francigena pisałem wczoraj, więc nie powtarzając się przejdę dalej. Apostoł Paweł był człowiekiem drogi. I tak, jak my podążamy w ku Rzymowi, tak on szedł i spotykał na swojej drodze różnych ludzi. On nie wiedział kim są, oni nie wiedzieli z kim mają do czynienia. Wydaje mi się jednak, że jako człowiek Chrystusowy, chętnie napotkanym ludziom o swoim Mistrzu mówił. Nie było to na tamte czasy łatwe zadanie, bo przecież groziła za to śmierć. On się tym nie martwił. Robił po prostu swoje.

Reklama

Idąc ulicami Viterbo w sobotni poranek nie spotka się zbyt wiele osób. Można za to spotkać pielgrzymów, którzy z różnych stron idą do grobu św. Piotra, czy też w sposób szczególny uczcić Rok Jubileuszowy. Zresztą na trasie nie da się tego pominąć. W ramach roku 2025 postawiono na trasie okolicznościowe słupki, które mówią o tym. Dodatkowo można się z nich dowiedzieć, że Via Francigena to szlak idący z Canterbury do Rzymu. Nie da się też na trasie zgubić, bo oznaczeń jest wiele i są bardzo widoczne. Ku radości mnie, jako Polaka, wystarczy szukać biało-czerwonych i już się wie, że obrało się dobry kierunek. W wielu miejscach w środku tych barw jest narysowany na czarno znaczek pielgrzyma, albo na słupach jest wielka czarna metalowa strzałka, a na niej pielgrzym. Na większych skrzyżowania są duże znaki drogowe koloru brązowego wskazujące kierunek i w wielu miejscach informacje ile km jest między miejscowościami, co pozwala zweryfikować przejście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie znając wcześniej trasy, można się pozytywnie zaskoczyć. Widokami, przestrzenią i mijanym terenem. Zazwyczaj górzysty, ale w największe słońce bardzo przyjemne były ścieżki leśne, których było bardzo wiele. Wśród spotkanych ludzi widać także szacunek do księdza. To cieszy. Spotkałem także osoby, które prosiły o błogosławieństwo, a także opowiadały o swoich księżach z parafii. Nie znam języka włoskiego, ale w bardzo prostych słowach zrozumiałem, że w tej konkretnej parafii było dwóch księży, lecz msza celebrowana jest tam tylko raz w miesiącu. To jeszcze bardziej uświadomiło mi, jak bardzo nam w Polsce dobrze, że Msza święta celebrowana jest codziennie. Tu też zachęcam, aby w tym momencie pomodlić się o wierne i święte powołania do życia kapłańskiego.

Dotarłem też do miejscowej świątyni. Akurat była przy drodze. Od zewnątrz wygląda, jakby czas się zatrzymał 50 lat temu. Zamknięty. Ale to spotkanie z Panem Jezusem w tabernakulum zostało przełożone do następnej miejscowości. To w San Martin al Cimino była okazja do modlitwy brewiarzowej i chwili zatrzymania się. Miejscowość bardzo niepozorna, ale z piękną świątynią i pięknym, ogromnym, chyba sztandarem z obrazem Ostatniej Wieczerzy. Pojawiło się także tam dwóch kapłanów - zapewne wspomniani z opowieści wioskę wcześniej.

Ewangelia dzieje się na naszych oczach, chodź tego nie dostrzegamy, Jezus wciąż mówi do nas w swoim słowie. Nie bez przyczyny nasz Pan uczył swoich uczniów modlić się. To właśnie modlitwa jest pomocą, zwłaszcza w trudnych momentach. Często, gdy są mocne podejścia, lubię modlić się na różańcu. Moc płynąca z modlitwy sprawia, że nie droga jest najtrudniejsza, ale skupienie i rozważanie poszczególnych tajemnic wykorzystując do tego myśl, słowo, przestrzeń i piękny świat stworzony przez Pana Boga.

I finał. Najpiękniejszy, jaki może być. Kościół. Cisza. Adoracja Najświętszego Sakramentu. Wielka radość, a uklęknięcie i modlitwa dodały dodatkowych sił. Była to nie tylko modlitwa dziękczynna, ale przede wszystkim błagalna. Jednak nie samo wysłuchanie tej modlitwy było celem. Po prostu w komunikacji z Panem Jezusem zawsze staram się pamiętać, aby dawać mu przestrzeń do działania. Jest w tym niesamowity. Dopiero później zorientowałem się, że w prezbiterium modli się sześć sióstr zakonnych, zorientowałem się w momencie, gdy jedna z nich akurat rozpoczynała modlitwę leżąc krzyżem. Czeka nas jeszcze Eucharystia. To już za chwilę. Dziś Wigilia Zesłania Ducha Świętego. Piękny czas.

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie

2025-06-15 18:48

[ TEMATY ]

LGBT

PAP

Tego jeszcze „nie grali”: oficjalna reprezentacja satanistów była obecna na paradzie równości w Warszawie. Ciekawa jestem, czy ci biedni ludzie – uczestnicy parady – zdają sobie sprawę, że ulegli manipulacji, że weszli na niebezpieczną drogę duchowego zniewolenia? Może już opętania?

Centrum Warszawy. Wsiadam do metra, a tam w oczy rzucają się dwie panie. Jedna, koło sześćdziesiątki, ubrana w bluzkę w kolorach tęczy, jaskrawo zielone krótkie spodenki, na głowie ma kapelusz słomkowy z przyklejonymi kartkami z napisem: „Odpowiedzią jest miłość”. Ale to nie koniec. Na nogach ma coś w rodzaju tęczowych getrów z frędzlami i sandały w kolorze tęczy. W ręku trzyma dużą torbę z napisem: Berlin. Obok tej damy siedzi mężczyzna, pewnie 20 lat młodszy, cały na czarno, na twarzy maska psiego pyska (co chwila ją zakłada i zdejmuje), z tyłu zaś do spodni ma przyczepiony długi puszysty ogon. Czyli, jak dobrze rozumiem, jest przebrany za psa. Oboje udają się na paradę równości, która właśnie przechodzi ulicami Warszawy – pod patronatem prezydenta stolicy, z udziałem pracowników ambasady Niemiec.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

2025-06-16 12:27

[ TEMATY ]

Diecezja rzeszowska

zmiany personalne

zmiany kapłanów

J. Oczkowicz/diecezja.rzeszow.pl

Od 9 sierpnia 2025 r. 3 parafie diecezji rzeszowskiej będą mieć nowych proboszczów, a 9 księży obejmie urząd administratorów parafii. Dwa tygodnie później ok. 50 księży wikariuszy rozpocznie pracę duszpasterską w nowych parafiach.

16 czerwca 2025 r. księża dziekani odebrali nominacje dla księży ze swoich dekanatów. Były to nominacje na administratorów parafii, proboszczów oraz zmiany wikariuszy pomiędzy parafiami. Nowi księża proboszczowie oraz administratorzy parafii obejmą placówki 9 sierpnia 2025 r., a nowi księża wikariusze 23 sierpnia.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do nuncjuszy: bądźcie ludźmi zdolnymi do budowania relacji

2025-06-17 21:57

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Miejcie zawsze spojrzenie pełne błogosławieństwa, bo posługa Piotra to błogosławić - dostrzegać dobro, nawet ukryte, nawet to w mniejszości. Czujcie się misjonarzami, posłanymi przez Papieża, by być narzędziami komunii i jedności, w służbie godności osoby ludzkiej, promując wszędzie szczere i konstruktywne relacje z władzami, z którymi będziecie współpracować - wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z papieskimi przedstawicielami przy państwach i organizacjach międzynarodowych na całym świecie.

Sala Klementyńska
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję