Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez drzwi, ale wchodzi inną drogą, ten jest złodziejem i rabusiem. Kto wchodzi przez drzwi, jest pasterzem owiec. Temu otwierają drzwi, a owce słuchają jego głosu. On woła swoje owce po imieniu i wyprowadza je. Gdy wszystkie swoje owce wypuści, idzie przed nimi, a owce idą za nim, bo znają jego głos. Za obcym nie pójdą, lecz uciekną od niego, bo nie znają głosu obcych. Ta przypowieść powiedział im Jezus, lecz oni nie zrozumieli, o co mu chodzi. Powiedział więc Jezus znowu: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem drzwiami owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rabusiami, ale owce nie słuchały ich. Ja jestem drzwiami. Kto przez Mnie wejdzie, będzie zbawiony. Będzie wchodził i wychodził, i znajdował paszę. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby miały życie i miały je w obfitości.
Rozważanie
I nic z tego nie zrozumieli. A co ja z tego zrozumiałem? Rozumiem, że szczęście jakie lansuje świat, poprzez swoje propozycje, są tylko ułudą i nietrwałą obietnicą osiągania przyjemności na krótką chwilę? Na tym polega kłamstwo tych, którzy przychodzą by kraść, zabijać, niszczyć współczesnego człowieka, ośmieszając odwieczne prawa Boże. On przychodzi, byś miał życie. W nim nie ma kłamstwa. I tylko przez Niego można znaleźć drogę by być spełnionym.
Owoc słowa
Poświęcę kwadrans na wsłuchanie się w słowa Dobrego Pasterza.
Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. A przebywał na pustyni czterdzieści dni, kuszony przez Szatana,
i był ze zwierzętami, aniołowie zaś Mu służyli. Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei
i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie
w Ewangelię!”.
Oto słowo Pańskie.
Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co
pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle
szukać miłości, co kochać!
Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna
Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził,
daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy
i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości
tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli,
a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie
u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.
Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.