Zapraszamy do przeżycia Wielkiego Tygodnia na Kalwarii w Praszce, gdzie odbywają się misteria pasyjne – jedyne tego typu w plenerze na terenie archidiecezji częstochowskiej.
Ks. Stanisław Gasiński, kustosz Kalwarii w Praszce, wraz z Kalwaryjskim Bractwem Męki Pańskiej
W Niedzielę Palmową o godz. 10.30 będziemy mogli zobaczyć wjazd Chrystusa do Jerozolimy i wypędzenie przekupniów ze świątyni. Obchodom liturgicznym będzie przewodniczył ks. prof. Jan Przybyłowski, kierownik katedry Teologii Pastoralnej z UKSW w Warszawie, redaktor naczelny „Ateneum Kapłańskiego” we Włocławku.
W Wielki Czwartek o godz. 18 będzie wystawione misterium Ostatniej Wieczerzy. W Wielki Piątek o godz. 14.30 odbędzie się nabożeństwo Drogi Krzyżowej po terenie Kalwarii, połączone z misterium pasyjnym, któremu będzie przewodniczył bp Andrzej Przybylski.
Po ciszy Wielkiej Soboty o godz. 20 rozpocznie się Wigilia Paschalna, po której odbędzie się procesja rezurekcyjna na szczycie Kalwarii wokół kościoła Ukrzyżowania i Grobu Pana Jezusa.
Niech Wielki Tydzień w Roku Jubileuszowym 2025 na Kalwarii w Praszce stanie się dla nas czasem refleksji nad tym, co niesiemy w bagażu naszego życia. Podczas wspólnej modlitwy możemy doświadczyć, jak bardzo rośnie nasza wiara, czego w tym coraz trudniejszym czasie tak bardzo potrzebujemy.
Zapraszamy wszystkich przyjaciół naszej Kalwarii, a także tych, którzy jeszcze tu nie dotarli. Bądźmy razem w tym wyjątkowym czasie, aby uczestnicząc we wspólnocie Kościoła, nabierać nowych sił w podejmowaniu ważnych życiowych zadań i obowiązków jako pielgrzymi nadziei.
Od czterech lat w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Siewierzu w Wielki Piątek przedstawiane są wydarzenia zamknięte w 14. stacjach Drogi Krzyżowej Jezusa. Fenomenem misterium jest to, że odtwórcami wszystkich ról są mieszkańcy Siewierza – 110 aktorów amatorów
Tradycyjnie w Wielki Piątek o godz. 15.00 Siewierz powrócił do czasów biblijnych i rytualnie przeżywał śmierć Chrystusa. Tegorocznemu misterium towarzyszyła wyjątkowo piękna, słoneczna pogoda, a ubogacały go efekty świetlne i dźwiękowe. Przygotowania do inscenizacji trwały kilka miesięcy. Uczestnicy, wcielając się w różne role i postacie, przygotowali stroje z epoki, zadbali też o odpowiednią charakteryzację. Za scenariusz i reżyserię od samego początku odpowiada Irena Świertok-Kmiecikowa, która przed 4 laty wraz z Rycerzami Kolumba działającymi przy parafii podjęła się zorganizowania siewierskiej pasji.
Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie.
Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji.
Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich.
Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło.
W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja.
Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.
W piątek 6 czerwca neoprezbiterzy diecezji świdnickiej poznali swoje pierwsze parafie, do których zostali skierowani przez biskupa Marka Mendyka. Z początkiem wakacji rozpoczną tam posługę duszpasterską jako wikariusze.
Dla każdego nowo wyświęconego kapłana pierwsza parafia ma szczególne znaczenie. To miejsce, gdzie zaczyna się codzienne życie duszpasterza: głoszenie słowa Bożego, sprawowanie sakramentów, współpraca z proboszczem i wspólnotą parafialną. To czas stawiania pierwszych kroków w praktycznym wymiarze kapłaństwa, a także odkrywania ducha diecezji i jej lokalnych wspólnot.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.