Reklama

Polityka

Wybory w Polsce

Mamy istotny przełom w kampanii wyborczej!

Analiza sondaży wykonywanych w miesiącu lutym pozwala na sformułowanie tezy, iż osiągnęliśmy istotny przełom w kampanii wyborczej. Jak postaram się to pokazać, jesteśmy bliscy remisu w II turze, co oznacza, że Karol Nawrocki po trzech miesiącach dogonił Rafała Trzaskowskiego.

[ TEMATY ]

polityka

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moja prognoza II tury na dzień 21 lutego jest następująca

K. NAWROCKI 49

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

R. TRZASKOWSKI 51

A przypomnijmy wyjściowo, że w listopadzie 2024 roku przewaga Trzaskowskiego była oceniana w kontekście II tury na mniej więcej 30%. Pokazuje to skalę zmiany.

Prognoza, którą przygotowałem opiera się na wszystkich wynikach sondaży z pierwszych trzech tygodni lutego, obejmuje zatem również wyniki prezentowane przez niewiarygodne pracownie (IPSOS, IBRiS, US, Opinia24). Oznacza to, iż wyniki te powstają w badaniach wybitnie preferujących R. Trzaskowskiego. I nawet mimo tego, ich rezultat jest – w moim przekonaniu – przełomowy.

Warto podkreślić, że moja predykacja opiera się na dwóch elementach:

a) określonego modelu hipotetycznego przepływu głosów oddanych na kandydatów w I turze

b) założeniu 100% frekwencji w II turze osób głosujących w I turze na innych niż Nawrocki i Trzaskowski kandydatów.

Ta prognoza różni się zatem od prostego przeliczenia średniej wyników sondażowych opublikowanych w tym czasie odnośnie II tury. W tym sposobie liczenia Trzaskowski uzyskuje przewagę ok. 4%, co również z perspektywy trzech miesięcy, oznacza (zakładać margines błędu w badaniach deklarowany przez pracownie na 3%), w sumie podobną konkluzję.

Reklama

Innymi słowy, nawet przy przyjęciu bardzo niekorzystnych elementów – a w moim przekonaniu poziom mobilizacji wyborców Nawrockiego w II turze będzie wyższy niż wyborców Tuska – większe szanse na sukces ma w tej chwili Karol Nawrocki.

Spróbujmy przeanalizować przyczyny takiej sytuacji:

1. Można przyjąć, że zarówno jak chodzi o wynik w I jak i w II turze, Trzaskowski osiągnął swoje apogeum poparcia na przełomie grudnia i stycznia. Nie przebił pewnego pułapu i teraz systematycznie słabnie. Słabnie głównie z powodu kolejnych klęsk Tuska i jego reżimu. Nieznośna dokuczliwość i dolegliwość rządów koalicji 13 grudnia, będzie coraz bardziej ciążyć Trzaskowskiemu. Ten – to po drugie – nie jest w stanie zredukować skutków tego procesu, bowiem poziom żenady jaki reprezentuje podczas swojej kampanii i ilość niewiarygodnych komunikatów które wypuszcza, są już kompromitujące nawet w szeregach jego dotychczasowych zwolenników. Z całą pewnością brnięcie w tej formule, wiedzie go drogą B. Komorowskiego.

2. K. Nawrocki wykonuje z pozoru niewidoczną pracę, ale objechanie w krótkim czasie 150 powiatów uruchamia powoli, ale w sposób stały napędzanie kuli śniegowej. Ta aktywność „na dole”, gdzie rozstrzygają się wybory, potrwa jeszcze kilka tygodni. To pozwoli dopiero po niej na szersze zaistnienie w przekazie ogólnopolskim i w wielkich ośrodkach. W moim przekonaniu nie dające się ukryć efekty tej obecnej pracy znajdą odbicie w sondażach na przełomie marca i kwietnia. Wtedy Nawrocki powinien być liderem w obu turach.

Reklama

3. Na marginesie trzeba zauważyć, że czynnikiem, który nie ułatwia dzisiaj wyraźniejszemu skokowi Nawrockiego, jest przede wszystkim totalna słabość PiS w reagowaniu na upadek państwa i gospodarki, serwowany przez koalicję Tuska. PiS koncentruje się na pokazywaniu tego, czego większości Polaków nie trzeba już tłumaczyć. Polacy – co wynika z wszystkich sondaży – doskonale już wiedzą, że żyje im się teraz gorzej niż za poprzednich rządów i że reżim z Tuskiem na czele nic im już na lepsze nie zmieni. Większość Polaków ma już dość Tuska i PiS nie musi ich do tego przekonywać. To, że notowania PiS stoją w miejscu, a Nawrockiemu ciężej prowadzić kampanię wynika z dwóch elementów. Po pierwsze, kilka ważnych postaci w PiSie powinno powiedzieć Polakom „przepraszam”. PiS – niezależnie od wielu docenianych przez większość Polaków dobrych rzeczy, które uczynił – winien jest także owego „przepraszam” za sprawy, które nie wyszły dobrze. Udawanie, że wszystko było OK jest przyczyną stagnacji – „przepraszam” zmieni bardzo wiele. A przede wszystkim ułatwi pracę Nawrockiemu. Po drugie zaś, Polacy chcieliby usłyszeć nie to, że Tusk jest nieudacznikiem, ale to co i jak PiS zrobi, jeśli okaże się, że np. w październiku powstanie nowy rząd. Powiedzcie Polakom co chcecie dla nich zrobić i przestańcie już recenzować niedorajdy, które do niczego się nie nadają!

4. Jeśli szukać przyczyny wyraźnego wzrostu notowań Mentzena, to widziałbym je właśnie w owym „wielkim milczeniu PiSu”. Mentzen oczywiście oderwał się od social mediów i ruszył w Polskę, dzięki czemu nie tylko nie stracił wskutek pojawienia się kandydatur Jakubiaka i Brauna. Mentzen wysysa dziś przede wszystkim elektorat Hołowni, co dla Nawrockiego jest rzeczywiście doskonałą wiadomością. Wykorzystuje on kompletną asertywność PiSu i brak działań aktywnych, jego niezdolność do czegoś więcej niż reaktywność. Na razie i Mentzen i Konfederacja zyskują głównie przejmując elektorat Hołowni i TD, ale jeśli w PiSie nie nastąpi refleksja, to zacznie „wchodzić” silniej również na elektorat PiSu.

5. Odnotować należy niezwykle konsekwentne pikowanie Hołowni. Nie tylko sondażowe. Hołownia za chwile doszlusuje do grupy 2-3 procentowych kandydatów, bo ciągle nie zrozumiał, że po sześciu latach pajacowania ludzie nie trawią już nawet duetu Karolak – Adamczyk w kinie. A co tu mówić o polityce.

Podsumowując, w moim przekonaniu – o ile w PiSie ogarną się - w ciągu kolejnych 4-5 tygodni możemy być świadkami pogłębienia się opisanego przełomu i wejścia w rozstrzygającą fazę kampanii wskutek erozji rządów Tuska.

2025-02-21 18:01

Oceń: +17 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bardziej ryzykowny świat

Niedziela Ogólnopolska 25/2023, str. 30-31

[ TEMATY ]

polityka

Teologia polityczna

Marek Cichocki

Marek Cichocki

Rozmowa z prof. Markiem Cichockim, filozofem, politologiem, historykiem idei, laureatem Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza.

Wojciech Dudkiewicz: Gdy wstępowaliśmy do Unii Europejskiej, pasowaliśmy do niej jak ulał. Dziś jej instytucje pokazują nam, że jednak nie pasujemy. Co się zmieniło? Prof. Marek Cichocki: Zależy, co Pan ma na myśli.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: miłujmy tak, jak miłuje nas Bóg

2025-07-27 12:21

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican News

Dziś liturgia zachęca nas, abyśmy w modlitwie i miłości czuli się miłowani i miłowali, tak jak Bóg nas miłuje - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym niedzielną modlitwę „Anioł Pański”.

Nawiązując do czytanego w XVII niedzielę zwykłą roku C fragmentu Ewangelii (Łk 11, 1-13) papież zaznaczył, iż słowa modlitwy „Ojcze nasz” przypominają nam, że jesteśmy miłowanymi dziećmi poznającymi wspaniałość miłości Boga. Komentując następnie słowa o człowieku wstającym w nocy, by pomóc swemu przyjacielowi ugościć niespodziewanego przybysza, Leon XIV podkreślił, że Bóg zawsze nas wysłuchuje, gdy się do Niego modlimy. Zachęcił do wytrwałości w modlitwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję