Reklama

Niedziela Sandomierska

Miasteczko Modlitewne 2013

Zabawa k. Tarnowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wzorze żywej wiary… módl się za nami”. Pod takim hasłem od 26 lipca do 2 sierpnia do sanktuarium bł. Karoliny przyjechała prawie 70-osobowa grupa młodzieży, aby utworzyć, już po raz czwarty, Miasteczko Modlitewne.

Na tegorocznym Miasteczku nie zabrakło osób z diecezji sandomierskiej. Reprezentowała nas młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży z parafii: Lipa, Zaklików, Nowa Dęba, Sarnów, Opatów i Krzątka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miasteczko miało charakter rekolekcji, na których młodzież wraz z prowadzącym, ks. Piotrem Adamczykiem, analizowała wybrane fragmenty Apokalipsy. Nieodzownym elementem każdego dnia była Eucharystia, adoracja Najświętszego Sakramentu, spotkania w grupach, konferencje, wspólna zabawa oraz posiłki w stodole, której wnętrze przypomina XIX wiek. Codziennie przed adoracją Najświętszego Sakramentu młodzież, podzielona na siedem grup, przedstawiała krótką scenkę z „Małego Księcia”, by ukazać wartości takie jak: przyjaźń, odwaga, miłość.

Jednym z ważniejszych wydarzeń była pielgrzymka na Wał-Rudę, do domu bł. Karoliny. Tam uczestnicy wzięli również udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej, szlakiem męczeństwa Patronki młodzieży. Mieszkańcy Miasteczka mieli również okazję obejrzeć film „Cristiada”, zmierzyć się w konkurencjach sportowych i razem z zespołem „Bethesda” wielbić Pana śpiewem i tańcem. Ostatni dzień Miasteczka był jednocześnie 115. rocznicą urodzin bł. Karoliny, dlatego po Mszy św. nie mogło zabraknąć urodzinowego tortu. Po agapie uczestnicy odjeżdżając zapewniali, że za rok wrócą do tego niezwykłego miejsca. Wszyscy zgodnie przyznają, że był to czas modlitwy, pracy i radości, który dodał pozytywnej energii do działania i życia na co dzień z Jezusem u boku.

2013-08-20 16:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oschłość w czasie modlitwy

[ TEMATY ]

modlitwa

BOŻENA SZTAJNER/ NIEDZIELA

Problem oschłości na modlitwie jest zawsze aktu­alny, a w czasach obecnych może jeszcze aktualniejszy niż dawniej, bo dzisiejszy styl życia wysusza źródła modlitwy. By pro­blem należycie ustawić, trzeba najpierw zdać sobie sprawę z tego, że w pewnej mierze oschłość jest stanem normalnym na tej ziemi, bo żyjemy w stanie wiary. Gdy Pismo Święte chce nam dać całościowe ujęcie naszego życia na ziemi, posługuje się obrazem przejścia Ludu Bożego przez pustynię, gdzie z rzadka tylko roz­siane były cieniste oazy i źródła wód. Ten obraz jest obowiązu­jący do końca czasów. Potrzebny nam jest ten realizm wiary, który się nie dziwi, że na pustyni jest sucho, że przechodząc przez pustynię trzeba znieść żar słoneczny, pragnienie i znużenie, że obfite źródła wód są rzadkością, że celem ich jest wzmocnienie naszych sił do dalszego marszu przez pustynię. Ten fundamen­talny realizm chrześcijański jest bardzo potrzebny dla zachowania właściwej postawy w życiu duchowym, dla podtrzymania wytrwałości i męstwa, a także dla powściągnięcia nieumiarko­wanych pragnień pociech duchowych.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję