Reklama

W drodze

W drodze

Zmienić klęskę w sukces? Media potrafią!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla propagandzistów nie ma zadań niewykonalnych. Najpierw parę słów o faktach. Telewizja Trwam otrzymała koncesję na multipleks cyfrowy. To sukces o. Rydzyka, milionów widzów i słuchaczy tego radia i telewizji oraz wielkiej obywatelskiej akcji protestacyjnej przeciw wcześniejszym negatywnym decyzjom KRRiT w tej sprawie. I drugi fakt - Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory na prezydenta Elbląga, mimo że jest to region od lat popierający we wszelkich wyborach politycznych PO.

Żeby jednak w mediach nie poświęcono tym niewygodnym dla władzy zdarzeniom zbyt wiele uwagi, propagandziści wzięli pod lupę ks. Lemańskiego i jego oburzenie na abp. Hosera. Wysłał on księdza na emeryturę, więc ten sobie przypomniał, że spotkała go ze strony arcybiskupa wielka krzywda… w styczniu 2010 r. Wprawdzie nie ujawnia jaka, ale gdzie nie otworzyć gazety typu „Wyborcza”, włączyć radia w rodzaju „Zetki” lub telewizji w stylu TVN, propagandziści użalają się nad tą nieznaną krzywdą. Jak zauważa np. gość TVN24: „Ks. Lemański wyszedł naprzeciw oczekiwaniom wiernych”. Wierni bowiem, jak wiadomo, chcą krytykować Kościół. Dosyć tej radości z koncesji dla Telewizji Trwam!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podobnie jak dosyć gadania, że PO przegrała w Elblągu. Platforma przecież wytrwale reformuje i poprawia państwo polskie, żeby i w kolejnych wyborach parlamentarnych, i w każdych innych zasłużyć na zaufanie obywateli. Dlatego media prorządowe trąbią o skrytykowaniu prokuratora generalnego przez ministra sprawiedliwości rządu Tuska. Czy premier - pytają - odrzuci sprawozdanie prokuratora generalnego, co otworzy drogę do jego odwołania przez parlament? Tym mamy zaprzątać swoją uwagę, doceniając, że państwo staje się coraz lepsze, a każda jego niesprawność jest eliminowana przez światłego pana premiera i jego sprawnych ministrów. A nie tym, że - jakoby! - obywatele przestają popierać miłościwie nam panujących. Wczoraj Rybnik (wygrana PiS w wyborach uzupełniających do Senatu), dziś Elbląg (wygrana PiS w wyborach prezydenta miasta), jutro Podkarpacie (wybory uzupełniające do Senatu, gdzie faworytem jest PiS) i Warszawa (referendum w sprawie odwołania pani prezydent miasta, liderki PO), a pojutrze - cały kraj?! O, nie, nie, taki nastrój w mediach prorządowych nie przejdzie.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2013-07-16 08:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dialektyka europejskiej solidarności

Niedziela Ogólnopolska 39/2015, str. 43

[ TEMATY ]

polityka

społeczeństwo

Unia Europejska

EU flags/pl.fotolia.com

Zarówno przywódcom Francji i Niemiec, jak i niemal wszystkim czołowym politykom europejskim z ust nie schodzi slogan europejskiej solidarności.

Unia Europejska oficjalnie nakłada na Rosję coraz to nowe sankcje. Patrzy, kiedy Putin skruszeje. To pokłosie agresywnej polityki Moskwy wobec Ukrainy. Niemcy i Francja niezwykle się w ten konflikt zaangażowały, tworząc specjalną grupę zwaną „formatem normandzkim”. Zarówno przywódcom tych krajów, jak i niemal wszystkim czołowym politykom europejskim z ust nie schodzi slogan europejskiej solidarności. W praktyce, podobnie jak niegdyś w Związku Radzieckim, ma ona wymiar dialektyczny. Okazuje się bowiem, że nie bacząc na ogólnoeuropejski solidarnościowy trend, będący wyznacznikiem swoistej unijnej tezy, na gruncie gospodarczym tworzona jest realna antyteza. Otóż niedawno rosyjski Gazprom podpisał z europejskimi firmami, przede wszystkim z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii, Austrii i Francji, porozumienie w sprawie dodatkowej rury gazowej Nord Stream 2. Główną korzyść z budowy drugiej nitki Gazociągu Północnego, przez który rocznie będą przepływać dziesiątki miliardów sześciennych gazu, skonsumują Niemcy. Do nich bowiem trafi ten surowiec i to oni będą go mogli dalej rozprowadzać. Oczywiście, nowy projekt pomija Ukrainę, Słowację, Polskę i inne kraje tego regionu, co ewidentnie osłabi je gospodarczo i politycznie. Idzie w poprzek europejskiej energetycznej solidarności, zapisanej expressis verbis w Traktacie Lizbońskim (art. 194). Odsłania też hipokryzję rzekomych wspólnych działań na rzecz Ukrainy. Premier tego kraju Arsenij Jaceniuk zaapelował do Komisji Europejskiej o zablokowanie inwestycji. Niektórzy zbulwersowani politycy europejscy porzucają dyplomatyczne frazesy i nazywają rzeczy po imieniu. Tak też uczynił premier Słowacji Robert Fico, który to gospodarcze rosyjsko-europejskie porozumienie nie tylko nazwał „zdradą”, ale też powiedział: „Po prostu robią z nas idiotów”. Czy przypadkiem nie inaczej jest z głośnym domaganiem się europejskiej solidarności w sprawie uchodźców? Choć to z pozoru odmienne zjawiska, z pewnością da się je pogodzić. Trzeba jednak sięgnąć do Hegla i Marksa. Wówczas możliwe będzie wyprowadzenie swoistej dialektycznej europejskiej solidarnościowej syntezy.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Pokój jak rzeka, serce jak dziecko

2025-12-11 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Iz 48, 17-19 • Mt 11, 16-19
CZYTAJ DALEJ

Dzieci w Strefie Gazy są niedożywione już przy porodzie

2025-12-12 19:27

[ TEMATY ]

dzieci

strefa gazy

KAI/Caritas Polska

Ledwo narodzone – a już w obliczu głodu. Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci UNICEF ostrzega, że w Strefie Gazy coraz więcej niemowląt rodzi się już z niedowagą. Przyczyną jest niedożywienie kobiet w ciąży, które jak efekt domina przenosi się na ich dzieci, poinformowano 10 września zwracając uwagę, że niemowlęta z niedowagą mają 20 razy wyższe ryzyko śmierci niż niemowlęta o prawidłowej masie ciała.

Według organizacji, ostre niedożywienie zdiagnozowano u około 38 proc. kobiet w ciąży między lipcem a wrześniem. Schemat jest wyraźny: niedożywione matki rodzą dzieci z niedowagą lub urodzone przedwcześnie, które umierają na oddziałach intensywnej terapii noworodków w Strefie Gazy lub przeżywają, by same zmagać się z niedożywieniem lub potencjalnie dożywotnimi problemami zdrowotnymi – ostrzega rzeczniczka UNICEF Tess Ingram, która według ONZ przebywa obecnie w Strefie Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję