Reklama

Kościół

Papież: Bóg modli się w nas

„Modlitwa chrześcijańska to nie człowiek, który mówi przez telefon, z jednej strony, do Boga, który jest po drugiej stronie, nie, to Bóg modli się w nas!” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Temat jego dzisiejszej katechezy to: „Duch Święty i chrześcijańska modlitwa”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Franciszek przypomniał na wstępie, że działanie uświęcające Ducha Świętego wyraża się nie tylko poprzez Słowo Boże i sakramenty, ale także w modlitwie. Jest On zarówno podmiotem, jak i przedmiotem chrześcijańskiej modlitwy. „Modlimy się, aby otrzymać Ducha Świętego i otrzymujemy Ducha Świętego, abyśmy mogli prawdziwie się modlić” - podkreślił papież.

Ojciec Święty zaznaczył, że powinniśmy modlić się, żeby otrzymać Ducha Świętego, a Kościół zawsze ma na ustach błaganie „Przyjdź!”, ilekroć zwraca się do Ducha Świętego. Czyni to zwłaszcza podczas Mszy św. Jednocześnie Duch Święty daje nam prawdziwą modlitwę, bowiem nie potrafimy się modlić: będąc złymi, prosimy o złe rzeczy i w niewłaściwy sposób. Zamiast starać się naprzód o królestwo Boga, szukamy najpierw naszych własnych korzyści, i zupełnie zapominamy, by prosić o królestwo Boże - zauważył Franciszek.

Papież stwierdził, że „modlitwa chrześcijańska to nie człowiek, który mówi przez telefon, z jednej strony, do Boga, który jest po drugiej stronie, nie, to Bóg modli się w nas! Modlimy się do Boga przez Boga. Zaznaczył, że właśnie na modlitwie Duch Święty objawia się jako „Paraklet”, czyli nasz orędownik, [adwokat] i obrońca. „Duch Święty wstawia się za nami, ale także uczy nas, abyśmy z naszej strony wstawiali się za naszymi braćmi i siostrami; uczy nas modlitwy wstawienniczej. Modlitwa ta jest szczególnie miła Bogu, ponieważ jest najbardziej darmowa i bezinteresowna” - powiedział Ojciec Święty. W kontekście zbliżającego się Jubileuszu zachęcił do „zjednoczenia się z Parakletem, który «przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą»”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-11-06 09:40

Oceń: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boży siewca

[ TEMATY ]

Bóg

Bożena Sztajner

Piętnasta Niedziela Zwykła w Roku A stawia nam przed oczy w przypowieści, którą Mistrz z Nazaretu opowiada swoim słuchaczom, obraz Chrystusa Pana, Siewcy słowa Bożego. Obraz ten stanowi nawiązanie do pracy rolników, wśród których wychowywał się mały Jezus. Nie raz widział On siewców z naręczem ziarna obsiewających wiosną swoje pola. Tym razem polem jest serce człowieka, które raz przypomina żyzne pola, wydające z jednego zasiewu Bożego Siewcy trzydziesto-, sześćdziesięcio- i stokrotny plon /por. Mt 13,8.23/; innym razem jest ono podobne do ziemi porośniętej cierniami: «trosk doczesnych i ułudy bogactwa» /Mt 13,22/, które nad zboże wyrastają i zagłuszają posiane w nich Boże «słowo, tak że zostaje samo - bezowocne» /Mt 13,22/. Gorzej jeszcze z tymi, których serca przypominają «miejsca skaliste, gdzie nie wiele jest ziemi żyznej» /Mt 13,5/, tak że mimo początkowych sukcesów we wzroście duchowym, szybko gaśnie ich zapał w ogniu przeciwności życiowych. Nie mając w sobie korzenia są niestali w swoich pragnieniach i dlatego załamują się często z powodu ucisków i prześladowań, zamiast mężnie stawić opór w obronie własnych ideałów /por. Mt 13,21/. Najtrudniejsza jest jednak sytuacja tych z nas, których serca są twarde jak ubita przez ciężkie pojazdy droga, która w żaden sposób nie jest w stanie przyjąć w siebie drogocennego ziarna. O jego losie decyduje nieprzyjaciel człowieka, który porywa posiane w jego sercu Boże słowo, wykorzeniając z niego naukę Bożą. W tej naszej refleksji duchowej dochodzimy do miejsca, w którym zasadne staje się pytanie osobiste, które z dzisiejszej perykopy ewangelicznej kieruje do nas nasz Pan i Zbawiciel, Jezus Chrystus: «Jakie jest twoje serce - drogi bracie i siostro? Czy jest ono jak kamienista droga, miejsce skaliste, porośnięte cierniami, a może nasze serce to ziemia żyzna, obfitująca błogosławieństwem Pana?» Pytanie osobiste naszego Mistrza wymaga osobistej odpowiedzi, stąd propozycja, abyś teraz przez chwilę jeszcze wejrzał w siebie i pomyślał, jaki jesteś? Od odpowiedzi na to pytanie zależy twoje «być lub nie być» «tu i teraz» uczniem Chrystusa, który pewnego razu wyszedłszy z domu siadł w gronie takich jak ty przyjaciół nad jeziorem i nauczał w przypowieściach ciągnące do Niego tłumy. Gdy więc spytają się Go Jego uczniowie, dlaczego naucza tłumy w przypowieściach, odpowie im, że tylko oni są wybrani przez Niego, aby poznali «tajemnice królestwa niebieskiego» /Mt 13,11/, czyli: poznali w Nim posłanego na świat Pomazańca Bożego, a w Jego dziełach - obraz Królestwa Mesjańskiego, w którym wszyscy - którzy Go znają - dostąpią zbawienia, dlatego już teraz - za życia swego - mogą być szczęśliwi. Inaczej jest z tymi, którzy patrzą na dzieła Boże, a nie dostrzegają w nich potęgi Jego Majestatu, słyszą głoszone im słowo Boże, a jednak nie rozumieją jego treści i znaczenia. Stąd nie są w stanie poznać w Nauczycielu z nad Jeziora Genezaret swego Pana i Zbawcy, a zatwardziali w swoich negatywnych wyborach idą ku zagładzie i zatraceniu wiecznemu. Pisze o tym w jednym ze swoich proroctw prorok Izajasz: «Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie, bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby oczami nie widzieli, ani uszami nie słyszeli, ani swym sercem nie rozumieli, i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił» /Mt 13,14-15, Iz 6,9-10/. Czyż i ty bracie i siostro, czasem nie zamykasz swoich oczu, aby nie dostrzegać zła, które dzieje się wokół ciebie, tolerujesz zachowania obce twojemu przekonaniu i wierze; czyż nie słuchasz chętnie mass mediów, w których od rana do wieczora epatuje się nas brudem tego świata i łatwo kala dobre imię uczciwych i dobrych ludzi, jak doktor Hazan i inni lekarze, którzy złożyli deklarację wiary. Czy rozumiesz, bracie i siostro, dlaczego usłużni redaktorzy chcą ci wmówić, że białe jest czarne, a to co dobre złe? Dlaczego tyle negatywnych postaw w oglądanych przez nas filmach, w programach publicystycznych, pisanych felietonach, a dlaczego tak mało przykładów z życia osób, które dają świadectwo życia prawdziwie chrześcijańskiego? Na te i podobne pytania jest tylko jedna odpowiedź: «byś - drogi bracie i siostro - uczynił swoje serce tak twardym jak kamień i oziębłym na Boże natchnienia!». Jednak jest ratunek dla ciebie i każdego z nas, którzy przyjąwszy darmo łaskę sakramentu chrztu wkroczyliśmy przez bramy zbawienia do Gmachu Świętego Kościoła, który jak Matka troszczy się nieustannie o nasze duchowe dobro, którym jest stan łaski uświęcającej i dar życia wiecznego, dla tych, co odważnie głoszą swoją wiarę i bronią jej w naszym świecie. Tym ratunkiem jest nasza obecność w gronie uczniów Chrystusowych zasłuchanych w Jego słowo, które - jak słyszymy w pierwszym czytaniu z Księgi proroka Izajasza - «wychodząc z ust Jego nigdy nie wraca bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co jest w Jego zamyśle i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa» /Iz 55,11/. To dlatego możemy dziś stanąć w gronie szczęśliwców, których dotknęła miłosierna ręka Boga przywracając wzrok naszym oczom, które dostrzegają tak dobro, jak też zło tego świata oraz słuch naszym uszom, aby potrafiły usłyszeć w zgiełku komunikacji tego świata wołanie Boże, które wzywa nas do pokuty i dobrego życia, zgodnego z naszą wiarą i obyczajowością. Uczy nas o tym dzisiaj Apostoł Narodów w swoim liście skierowanym do wiernych Kościoła Rzymskiego, mówiąc: «Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych» /Rz 8,19/, wśród których my już jesteśmy powołani łaską Boga do życia w łasce tu na ziemi i życia wiecznego w niebie. «Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych» /Rz 8,19/. Nas też Bóg w Jezusie Chrystusie swoim Synu, wyzwala z więzów grzechu tego świata i prowadzi do wspólnoty zbawionych, którzy w chwale Królestwa Bożego kosztują szczęścia wiecznego. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Papież do ministrantów: brak kapłanów jest wielkim nieszczęściem

2025-08-25 13:19

[ TEMATY ]

Francja

ministranci

Papież Leon XIV

brak kapłanów

wielkie nieszczęście

Vatican Media

Papież Leon XIV spotkał się z ministrantami z Francji

Papież Leon XIV spotkał się z ministrantami z Francji

Brak kapłanów we Francji, na świecie jest wielkim nieszczęściem! Nieszczęściem dla Kościoła! - Powiedział Leon XIV do uczestników Krajowej Pielgrzymki Ministrantów z Francji. Dodał, aby sami odkrywali piękno, radość i konieczność takiego powołania, oraz by wyryli w swych sercach słowa św. Piotra: „I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni”. „Nigdy nie zapominajcie o tych słowach, drodzy przyjaciele, wyryjcie je w sercu; i postawcie Jezusa w centrum waszego życia” - wezwał Leon XIV francuskich ministrantów, którzy wraz ze swoimi opiekunami, kapłanami przybyli na pielgrzymkę w Roku jubileuszu do Rzymu.

Mówiąc te słowa Papież nawiązał do cnoty nadziei, która jest tematem przeżywanego obecnie Roku Jubileuszowego. Może sami dostrzegacie, jak bardzo jej potrzebujemy. Słyszycie zapewne, że świat jest w trudnej sytuacji, staje wobec coraz poważniejszych i niepokojących wyzwań. Może i wy sami, albo wasi bliscy, doświadczacie cierpienia, choroby czy niepełnosprawności, porażki, utraty kogoś ukochanego; a w obliczu próby wasze serce pogrąża się w smutku i lęku. Kto przyjdzie nam z pomocą? Kto się nad nami ulituje? Kto nas ocali?... i to nie tylko od cierpień, ograniczeń czy grzechów, lecz także od samej śmierci? Podziel się cytatem - pytał Ojciec Święty. I dodał:
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik KEP o powodach restrukturyzacji mediów Episkopatu

2025-08-25 20:09

[ TEMATY ]

episkopat

KAI

Rzecznik KEP

Opoka

restrukturyzacja mediów

biuro prasowe KEP

episkopat.pl

Rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak SJ

Rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak SJ

O powodach restrukturyzacji mediów powołanych przez Konferencję Episkopatu Polski - portalu Opoka, Katolickiej Agencji Informacyjnej i biura prasowego KEP mówił w poniedziałek na Jasnej Górze rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak.

Na konferencji prasowej po obradach Rady Biskupów Diecezjalnych, która odbyła się w poniedziałek na Jasnej Górze, ks. Gęsiak przypomniał, że na ostatnim Zebraniu Plenarnym KEP w Katowicach w czerwcu br. podjęta została decyzja o zreformowaniu mediów podległych Episkopatowi, czyli Katolickiej Agencji Informacyjnej, portalu Opoka i biura prasowego KEP.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję