Reklama

Niedziela Częstochowska

Nauczanie - święta misja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

90 lat działalności Zgromadzenia Braci Szkolnych w Częstochowie owocowało wieloma dziełami. Te najnowsze to Szkoła Podstawowa i Gimnazjum im. św. Jana de La Salle, które 15 maja br. uroczyście świętowały Dzień Patrona. Święto, w którym uczestniczył abp Wacław Depo - metropolita częstochowski, rozpoczęło się Eucharystią w kościele pw. Matki Bożej Zwycięskiej.

Bracia Szkolni w Częstochowie

Podczas Mszy św. nauczyciele, uczniowie z rodzicami oraz bracia szkolni z placówek w całym kraju dziękowali Bogu za 90 lat obecności zgromadzenia w Częstochowie, 15 lat istnienia szkoły i za jej patrona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Ten wybitny kapłan, doktor teologii, mistrz życia duchowego i reformator szkolnictwa, choć żył ponad 300 lat temu w odległej Francji, jest postacią nadal inspirującą i aktualną - powiedział br. Wojciech Golonka, dyrektor szkoły. Przypomniał, że szkoły i inne dzieła edukacyjne prowadzone przez Braci Szkolnych istnieją dziś w ponad 80 krajach świata. Bracia po przybyciu do Częstochowy otworzyli dom „Marianum”, który był przeznaczony na formację młodych pokoleń. - Tak się złożyło, że w tym miejscu młodzi ludzie albo przygotowywali się do życia zakonnego w juwenacie, postulacie czy nowicjacie, albo zdobywali wiedzę w szkole, niższym seminarium duchownym czy po prostu mieszkali w internacie - kontynuował dyrektor. - W ciągu kilkudziesięciu lat istnienia tego domu przewinęła się przez niego rzesza ludzi: uczniów, wychowanków, pracowników, nauczycieli, braci. W historię częstochowskiej placówki szczególnie wpisali się br. Bonawentura Nikodem - doktor biologii, br. Stanisław Rybicki - doktor pedagogiki, odznaczający się niezwykłą świętością życia sługa Boży br. Franciszek Taranek oraz br. Jan Niesmaczny.

Wychowywać i umacniać w prawdzie

Do rocznic obchodzonych przez Braci - 15-lecia szkoły i 90-lecie obecności zgromadzenia w Częstochowie - nawiązał również w homilii abp Wacław Depo. Przypomniał, że szkoła jest miejscem, gdzie wzrastamy w latach, mądrości i łasce u Boga i u ludzi. Oba jubileusze wpisują się w trwający w Kościele Rok Wiary, który zobowiązuje nas do właściwego odczytywania „Signum Fidei” - jak mają to Bracia Szkolni w swoim haśle - Znaku Wiary. To obowiązek czuwania nad czystością wiary oraz uświęcania w prawdzie - tej prawdzie, która jest fundamentem jedności człowieka z Bogiem, oraz ludzi między sobą.

Nawiązując do Liturgii Słowa, abp Depo podkreślił, że „Kościół - społeczność wierzących jest czymś bardzo cennym, gdyż Syn Boży nabył ją za cenę własnego życia, własnej krwi”. Kontynuując rozważania, zauważył, że Kościoła nie omijają niebezpieczeństwa związane z głoszeniem fałszywych nauk, jak również z obecnością ludzi, który św. Paweł nazwał w swoim liście wilkami.

Reklama

Zwracając się do słuchaczy Ksiądz Arcybiskup przypomniał, że w drugiej części Modlitwy Arcykapłańskiej Chrystus prosi Ojca, aby ci, którzy pozostają na świecie i są narażeni na przejawy zła i kłamstwa, byli uświęceni w prawdzie. - Ta świadomość musi także towarzyszyć nam. To sam Chrystus modli się, także za nas, słowami: „Uświęć ich w prawdzie” - podkreślił Metropolita. Zaznaczył również, że zadaniem uczniów Jezusa jest przedłużanie Jego misji w świecie. Do wypełniania tego zadania potrzebne są jednak dary Ducha Świętego, bo one pozwalają odróżnić przesłania pochodzące od Boga od fałszywych, złudnych rad złego ducha. Przypomniał, że na ten temat wypowiedział się również bł. Jan Paweł II, który na pytanie francuskiego pisarza André Frossarda o to, co nam najbardziej zagraża - odpowiedział: Grzech, który udaje dobro, i kłamstwo, które udaje prawdę. - Dlatego - powiedział Arcybiskup - trzeba nam prosić o dary Ducha Świętego, bo bez pomocy i światła Ducha Świętego nie rozpoznamy dobrze tego świata, nie rozpoznamy prawdy o nas samych.

Na zakończenie Mszy św. abp Wacław Depo podkreślił, że szkoła, dom i Kościół stanowią jedność i każde pokolenie musi tej jedności pilnować. - Oby nigdy nie zarastały ścieżki między domem, szkołą i kościołem. To jest zadanie, które kładę na wasze serca i któremu teraz z serca błogosławię - powiedział abp Depo.

Druga część uroczystości odbyła się w szkole. Z okazji święta patrona młodzież przygotowała spektakl oparty na życiu i dziełach św. Jana de La Salle.

Bracia dobrych szkól

Zgromadzenie Braci Szkolnych, które powstało w 1684 r. we Francji, jest zgromadzeniem niekleryckim, tzn. bracia nie przyjmują święceń kapłańskich, poświęcając się całkowicie chrześcijańskiemu wychowaniu dzieci i młodzieży. Założycielem zgromadzenia jest św. Jan de La Salle, który jest obecnie także patronem nauczycieli. Bracia szkolni zostali sprowadzeni na teren Polski w 1903 r. przez, dziś już świętych, ks. Zygmunta Gorazdowskiego i abp. Józefa Bilczewskiego.

Pierwsza placówka powstała we Lwowie, druga, w 1922 r., w Częstochowie. Istniał tu m.in. nowicjat, ale Bracia prowadzili również szkołę, która z przerwami działała do 1960 r. Szkołę przy ul. Pułaskiego 71 reaktywowano w 1998 r. Obecnie do Szkoły Podstawowej i Gimnazjum św. Jana de La Salle w Częstochowie uczęszcza 261 uczniów.

2013-05-21 15:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekrutacja do Jasnogórskiej Szkoły Muzycznej

[ TEMATY ]

szkoła

Magdalena Niebudek

Otwarcie nowego budynku Jasnogórskiej Szkoły Muzycznej

Otwarcie nowego  budynku Jasnogórskiej Szkoły Muzycznej
Jasnogórska Publiczna Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna I stopnia w Częstochowie ogłasza nabór do I klasy na rok szkolny 2018/2019.
CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Chryzostom

[ TEMATY ]

święty

Jan z Antiochii, nazywany Chryzostomem, czyli „Złotoustym”, z racji swej wymowy, jest nadal żywy, również ze względu na swoje dzieła. Anonimowy kopista napisał, że jego dzieła „przemierzają cały świat jak świetliste błyskawice”. Pozwalają również nam, podobnie jak wierzącym jego czasów, których okresowo opuszczał z powodu skazania na wygnanie, żyć treścią jego ksiąg mimo jego nieobecności. On sam sugerował to z wygnania w jednym z listów (por. Do Olimpiady, List 8, 45).

Urodził się około 349 r. w Antiochii w Syrii (dzisiaj Antakya na południu Turcji), tam też podejmował posługę kapłańską przez około 11 lat, aż do 397 r., gdy został mianowany biskupem Konstantynopola. W stolicy cesarstwa pełnił posługę biskupią do czasu dwóch wygnań, które nastąpiły krótko po sobie - między 403 a 407 r. Dzisiaj ograniczymy się do spojrzenia na lata antiocheńskie Chryzostoma. W młodym wieku stracił ojca i żył z matką Antuzą, która przekazała mu niezwykłą wrażliwość ludzką oraz głęboką wiarę chrześcijańską. Odbył niższe oraz wyższe studia, uwieńczone kursami filozofii oraz retoryki. Jako mistrza miał Libaniusza, poganina, najsłynniejszego retora tego czasu. W jego szkole Jan stał się wielkim mówcą późnej starożytności greckiej. Ochrzczony w 368 r. i przygotowany do życia kościelnego przez biskupa Melecjusza, przez niego też został ustanowiony lektorem w 371 r. Ten fakt oznaczał oficjalne przystąpienie Chryzostoma do kursu eklezjalnego. Uczęszczał w latach 367-372 do swego rodzaju seminarium w Antiochii, razem z grupą młodych. Niektórzy z nich zostali później biskupami, pod kierownictwem słynnego egzegety Diodora z Tarsu, który wprowadzał Jana w egzegezę historyczno-literacką, charakterystyczną dla tradycji antiocheńskiej. Później udał się wraz z eremitami na pobliską górę Sylpio. Przebywał tam przez kolejne dwa lata, przeżyte samotnie w grocie pod przewodnictwem pewnego „starszego”. W tym okresie poświęcił się całkowicie medytacji „praw Chrystusa”, Ewangelii, a zwłaszcza Listów św. Pawła. Gdy zachorował, nie mógł się leczyć sam i musiał powrócić do wspólnoty chrześcijańskiej w Antiochii (por. Palladiusz, „Życie”, 5). Pan - wyjaśnia jego biograf - interweniował przez chorobę we właściwym momencie, aby pozwolić Janowi iść za swoim prawdziwym powołaniem. W rzeczywistości, napisze on sam, postawiony wobec alternatywy wyboru między trudnościami rządzenia Kościołem a spokojem życia monastycznego, tysiąckroć wolałby służbę duszpasterską (por. „O kapłaństwie”, 6, 7), gdyż do tego właśnie Chryzostom czuł się powołany. I tutaj nastąpił decydujący przełom w historii jego powołania: został pasterzem dusz w pełnym wymiarze! Zażyłość ze Słowem Bożym, pielęgnowana podczas lat życia eremickiego, spowodowała dojrzewanie w nim silnej konieczności przepowiadania Ewangelii, dawania innym tego, co sam otrzymał podczas lat medytacji. Ideał misyjny ukierunkował go, płonącą duszę, na troskę pasterską. Między 378 a 379 r. powrócił do miasta. Został diakonem w 381 r., zaś kapłanem - w 386 r.; stał się słynnym mówcą w kościołach swego miasta. Wygłaszał homilie przeciwko arianom, następnie homilie na wspomnienie męczenników antiocheńskich oraz na najważniejsze święta liturgiczne. Mamy tutaj do czynienia z wielkim nauczaniem wiary w Chrystusa, również w świetle Jego świętych. Rok 387 był „rokiem heroicznym” dla Jana, czasem tzw. przewracania posągów. Lud obalił posągi cesarza, na znak protestu przeciwko podwyższeniu podatków. W owych dniach Wielkiego Postu, jak i wielkiej goryczy z powodu ogromnych kar ze strony cesarza, wygłosił on 22 gorące „Homilie o posągach”, ukierunkowane na pokutę i nawrócenie. Potem przyszedł okres spokojnej pracy pasterskiej (387-397). Chryzostom należy do Ojców najbardziej twórczych: dotarło do nas jego 17 traktatów, ponad 700 autentycznych homilii, komentarze do Ewangelii Mateusza i Listów Pawłowych (Listy do Rzymian, Koryntian, Efezjan i Hebrajczyków) oraz 241 listów. Nie uprawiał teologii spekulatywnej, ale przekazywał tradycyjną i pewną naukę Kościoła w czasach sporów teologicznych, spowodowanych przede wszystkim przez arianizm, czyli zaprzeczenie boskości Chrystusa. Jest też ważnym świadkiem rozwoju dogmatycznego, osiągniętego przez Kościół w IV-V wieku. Jego teologia jest wyłącznie duszpasterska, towarzyszy jej nieustanna troska o współbrzmienie między myśleniem wyrażonym słowami a przeżyciem egzystencjalnym. Jest to przewodnia myśl wspaniałych katechez, przez które przygotowywał katechumenów na przyjęcie chrztu. Tuż przed śmiercią napisał, że wartość człowieka leży w „dokładnym poznaniu prawdziwej doktryny oraz w uczciwości życia” („List z wygnania”). Te sprawy, poznanie prawdy i uczciwość życia, muszą iść razem: poznanie musi się przekładać na życie. Każda jego mowa była zawsze ukierunkowana na rozwijanie w wierzących wysiłku umysłowego, autentycznego myślenia, celem zrozumienia i wprowadzenia w praktykę wymagań moralnych i duchowych wiary. Jan Chryzostom troszczył się, aby służyć swoimi pismami integralnemu rozwojowi osoby, w wymiarach fizycznym, intelektualnym i religijnym. Różne fazy wzrostu są porównane do licznych mórz ogromnego oceanu: „Pierwszym z tych mórz jest dzieciństwo” (Homilia 81, 5 o Ewangelii Mateusza). Rzeczywiście, „właśnie w tym pierwszym okresie objawiają się skłonności do wad albo do cnoty”. Dlatego też prawo Boże powinno być już od początku wyciśnięte na duszy, „jak na woskowej tabliczce” (Homilia 3, 1 do Ewangelii Jana): w istocie jest to wiek najważniejszy. Musimy brać pod uwagę, jak ważne jest, aby w tym pierwszym etapie życia człowiek posiadł naprawdę te wielkie ukierunkowania, które dają właściwą perspektywę życiu. Dlatego też Chryzostom zaleca: „Już od najwcześniejszego wieku uzbrajajcie dzieci bronią duchową i uczcie je czynić ręką znak krzyża na czole” (Homilia 12, 7 do Pierwszego Listu do Koryntian). Później przychodzi okres dziecięcy oraz młodość: „Po okresie niemowlęcym przychodzi morze okresu dziecięcego, gdzie wieją gwałtowne wichury (…), rośnie w nas bowiem pożądliwość…” (Homilia 81, 5 do Ewangelii Mateusza). Potem jest narzeczeństwo i małżeństwo: „Po młodości przychodzi wiek dojrzały, związany z obowiązkami rodzinnymi: jest to czas szukania współmałżonka” (tamże). Przypomina on cele małżeństwa, ubogacając je - z odniesieniem do cnoty łagodności - bogatą gamą relacji osobowych. Dobrze przygotowani małżonkowie zagradzają w ten sposób drogę rozwodowi: wszystko dzieje się z radością i można wychowywać dzieci w cnocie. Gdy rodzi się pierwsze dziecko, jest ono „jak most; tych troje staje się jednym ciałem, gdyż dziecko łączy obie części” (Homilia 12, 5 do Listu do Kolosan); tych troje stanowi „jedną rodzinę, mały Kościół” (Homilia 20, 6 do Listu do Efezjan). Przepowiadanie Chryzostoma dokonywało się zazwyczaj podczas liturgii, w „miejscu”, w którym wspólnota buduje się Słowem i Eucharystią. Tutaj zgromadzona wspólnota wyraża jeden Kościół (Homilia 8, 7 do Listu do Rzymian), to samo słowo jest skierowane w każdym miejscu do wszystkich (Homilia 24, 2 do Pierwszego Listu do Koryntian), zaś komunia Eucharystyczna staje się skutecznym znakiem jedności (Homilia 32, 7 do Ewangelii Mateusza). Jego plan duszpasterski był włączony w życie Kościoła, w którym wierni świeccy przez fakt chrztu podejmują zadania kapłańskie, królewskie i prorockie. Do wierzącego laika mówi: „Również ciebie chrzest czyni królem, kapłanem i prorokiem” (Homilia 3, 5 do Drugiego Listu do Koryntian). Stąd też rodzi się fundamentalny obowiązek misyjny, gdyż każdy w jakiejś mierze jest odpowiedzialny za zbawienie innych: „Jest to zasada naszego życia społecznego (…) żeby nie interesować się tylko sobą” (Homilia 9, 2 do Księgi Rodzaju). Wszystko dokonuje się między dwoma biegunami, wielkim Kościołem oraz „małym Kościołem” - rodziną - we wzajemnych relacjach. Jak możecie zauważyć, Drodzy Bracia i Siostry, ta lekcja Chryzostoma o autentycznej obecności chrześcijańskiej wiernych świeckich w rodzinie oraz w społeczności pozostaje również dziś jak najbardziej aktualna. Módlmy się do Pana, aby uczynił nas wrażliwymi na nauczanie tego wielkiego Nauczyciela Wiary.
CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na koncerty do Wąwolnicy

2025-09-14 06:19

materiały prasowe

W sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy trwa III Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej.

W pierwszym koncercie wystąpił Grzegorz Bigas z Warszawy. W niedzielę, 14 września, zagra Hubert Trojanek z Poznania. Tydzień później, 21 września, koncertować będzie Stanisław Maryjewski z Lublina. W finałowym koncercie, zaplanowanym na 28 września, wystąpią Szymon Czapik i chór „Jubilate Deo” (dyrygent Adam Łaguna). Ten ostatni koncert będzie podsumowaniem 30 lat działalności chóru „Jubilate Deo”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję