Reklama

Kard. Józef Glemp

Odszedł godny następca wielkiego Prymasa Tysiąclecia

Niedziela Ogólnopolska 5/2013, str. 9

[ TEMATY ]

kard. Józef Glemp

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od dłuższego czasu nadchodziły wieści o ciężkim stanie zdrowia kard. Józefa Glempa. Dopiero ostatnio okazało się, że było to bardzo trudne doświadczenie. Wycieńczony chorobą organizm nie był w stanie wytrzymać tej ciężkiej i bolesnej próby. Prymas Glemp odszedł do Pana w glorii godnego następcy wielkiego Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Przejął po nim trudne dziedzictwo na swoje skromne barki biskupa terenowego. Wprawdzie zdobywał doświadczenie u boku Wielkiego Prymasa, ale stawały przed nim zadania, które wymagały mocy i sił, czego dowody przyszło mu dawać w nie mniej trudnych dla narodu i dla Kościoła czasach.

Naród definitywnie wykuwał sobie swoją niepodległość, a działo się to w sytuacji, która wymagała od niego męstwa i odwagi, ale i roztropnej mądrości. Kard. Glemp na ogół potrafił pokazać narodowi, jak w sensowny sposób trzeba się w danej sytuacji zachować. Pewna część tego narodu nie zawsze jednak akceptowała jego rozwiązania, zwłaszcza gdy wiązały się z najcięższymi próbami doświadczeń ze strony słabnącego reżymu komunistycznego. Takim narodowym dramatem, w którym nie wszyscy podzielali całkowicie stanowisko kard. Glempa, była tragiczna śmierć ks. Jerzego Popiełuszki. Sam Prymas zdał sobie sprawę z tego, że mógł tutaj popełnić jakiś błąd, czemu w budujący sposób dał wyraz w żalu w związku z tym wyrażonym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Narodowe losy, w ramach których wypadło mu działać, były wyjątkowo skomplikowane. Wystawiały na próbę cierpliwość Kościoła, który wymagał niekiedy bardziej stanowczego sprzeciwu. Kard. Glemp nie był człowiekiem konfliktu, lecz człowiekiem spokoju i dialogu. Może niektórym wydawało się, że należało ciosem za cios oddawać razy, kierowane w stronę Kościoła w tym czasie. Kard. Glemp jako człowiek łagodny nie szukał jednak konfliktu, lecz czynił wszystko, żeby i Kościół nie ucierpiał, i narodowe dobro nie doznało szwanku. W tej polityce rozumnego dialogu doprowadził do jakżeż korzystnej sytuacji w stosunkach Kościoła i państwa w postaci zawarcia konkordatu. Obronił religię w szkole, pozwolił na nową administrację kościelną - z powstaniem nowych diecezji.

Odszedł do Pana gorliwy Kapłan, zatroskany o Kościół, ale i oddany dobru Narodu. Niech Dobry Ojciec odpłaci mu za godne sprawowanie wielkiego gospodarowania w Kościele polskim po dziejowych dokonaniach wielkiego poprzednika kard. Stefana Wyszyńskiego oraz jego gorliwego ucznia bł. Jana Pawła II. A od heroicznego Prymasa Tysiąclecia i pokornego jego Następcy niech Kościół i naród wezmą przykład solidarnej współpracy oraz w duchu Ewangelii rozumianej tolerancji.

2013-01-29 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski przed 11. rocznicą śmierci kard. Glempa: był człowiekiem Opatrzności

[ TEMATY ]

kard. Józef Glemp

Ryszard Rzepecki

„Kardynał Józef Glemp był człowiekiem Opatrzności. Głosił prawdę o Opatrzności Bożej i przyjmował ją z ufnością w swoim życiu” - mówił 21 stycznia w Inowrocławiu abp Wojciech Polak przewodnicząc Mszy św. z okazji zbliżającej się 11. rocznicy śmierci kard. Józefa Glempa.

Msza św. sprawowana była w inowrocławskim kościele pw. Zwiastowania NMP, gdzie przed dziewięćdziesięciu pięciu laty kard. Józef Glemp został ochrzczony. W homilii abp Wojciech Polak przypomniał pełne zawierzenia nauczanie kard. Glempa o Bożej Opatrzności, podkreślając, że w niej właśnie - według śp. prymasa - wyraża się najpełniej prawda o obecności i bliskości Boga.

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Dzieci komunijne dzieciom misji

2024-05-19 06:31

Archiwum PDM

W parafiach naszej archidiecezji trwa akacja „Dzieci komunijne dzieciom misji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję