Reklama

Niedziela w Warszawie

Rok Powstania Styczniowego

Czy Sejm powinien uczcić rocznicę 150-lecia powstania styczniowego? Zdawałoby się, że co do tego nie ma wątpliwości. A jednak. Posłowie rządzącej koalicji odmówili ustanowienia 2013 r. Rokiem Pamięci o Powstaniu Styczniowym, wskazując, że zrobił to już wcześniej Senat

Niedziela warszawska 3/2013, str. 1

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

Marcin Żegliński

Brama straceń

Brama straceń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie trafił do nich argument, że Powstanie było najdłużej trwającym i najbardziej masowym ruchem niepodległościowym XIX wieku, dlatego warto to specjalnie uczcić. W taki sposób uczcił je natomiast Sejm litewski. Uczestniczyli w nim mieszkańcy dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, na których spadły zresztą wyjątkowo surowe represje. Jak się okazało, Litwa nie unikając skądinąd spięć z Polską, traktuje Powstanie, jak widać, jako element także swojej tradycji niepodległościowej.

Posłowie uczcili natomiast na początku stycznia 150. rocznice wybuchu Powstania specjalna uchwała, którą przyjęto przez aklamację. „Sejm RP oddaje hołd walczącym narodom Rzeczpospolitej oraz cudzoziemskim ochotnikom i wyraża przekonanie, że tradycja wspólnej walki o wolność stanowi jeden z filarów naszej współpracy i solidarności z narodami Europy” - stwierdzili posłowie, apelując o uczczenie 150. rocznicy poprzez zorganizowanie uroczystości, podejmowanie inicjatyw kulturalnych, naukowych i edukacyjnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powstanie styczniowe, które wybuchło 22 stycznia 1863 r., trwało półtora roku. Objęło swym zasięgiem Królestwo Polskie, Litwę i Białoruś, w mniejszym stopniu Ukrainę. Stoczono w sumie około 1200 bitew i potyczek. Zginęło w nich kilkadziesiąt tysięcy powstańców. Warszawa była co prawda centrum wydarzeń, które doprowadziły do jego wybuchu, tu znajdowały najważniejsze konspiracyjne instytucje powstańcze, w tym siedziba Rządu Narodowego, ale do większych walk w mieście nie doszło. Dominował pozorny spokój. Władze carskie zgromadziły w Warszawie sporo wojska, w szachu trzymały miasto działa Cytadeli.

Dziś w Warszawie śladów po tym powstaniu nie ma zbyt wielu. Zniszczenia z obu wojen światowych, szczególnie Powstania Warszawskiego, spowodowały, że wiele miejsc, budynków, gdzie koncentrowały się wydarzenia z lat 1863-64 zniknęły, lub, nawet odbudowane, wyglądają inaczej.

2013-01-17 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatni powstańcy z Rzeszowa

Niedziela rzeszowska 4/2023, str. V

[ TEMATY ]

Powstanie Styczniowe

Arkadiusz Bednarczyk

Pomnik powstańców styczniowych na Starym Cmentarzu w Rzeszowie

Pomnik powstańców styczniowych na Starym Cmentarzu w Rzeszowie

22 stycznia 1863 r. w Królestwie Polskim wybuchło Powstanie Styczniowe. Było to najdłuższe polskie powstanie narodowe – trwało do jesieni 1864 r.

Jego przyczyną był wzrastający ucisk ze strony Rosji carskiej. Przymusowe wcielanie Polaków do armii rosyjskiej przelało czarę goryczy. W niepodległościowym zrywie dzielni Polacy w sile zaledwie kilku tysięcy powstańców przeciwstawili się stutysięcznej armii rosyjskiej.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Świętokrzyskie/ Legendarny skarb pustelnika odkryty w Górach Świętokrzyskich

2024-05-09 16:20

[ TEMATY ]

skarb

świętokrzyskie

Vasilev Evgenii/fotolia.com

Świętokrzyska Grupa Eksploracyjna odnalazła w Górach Świętokrzyskich skarb monet z XVII i XVIII wieku, który najprawdopodobniej należał do eremity Antoniego Jaczewicza. Według legend osiemnastowieczny kaznodzieja zdobył fortunę, przekonując miejscową ludność o swoich nadprzyrodzonych zdolnościach uzdrawiania.

Jak powiedział PAP Sebastian Grabowiec, prezes Świętokrzyskiej Grupy Eksploracyjnej w ramach prowadzonych badań poszukiwaczom udało się namierzyć zbiór srebrnych i złotych monet z pierwszej połowy XVII w. i początku XVIII w., w tym orty, szóstaki, patagony, krajcary, kopiejki. Natomiast jednym z najciekawszych znalezisk był złoty dukat hamburski z 1648 r., z wizerunkiem Madonny z dzieciątkiem, przebity przy krawędzi monety, co sugeruje, że mógł on pełnić funkcję medalika.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję