Reklama

Kościół

„Serce uwięzione na Jasnej Górze…" – setna rocznica Mszy św. prymicyjnej bł. kard. S. Wyszyńskiego

Sto lat temu, 5 sierpnia 1924 r., ks. Stefan Wyszyński, późniejszy Prymas Polski i błogosławiony Kościoła katolickiego, odprawił w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze Mszę św. prymicyjną. Modlił się, aby przynajmniej przez jeden rok mógł służyć Bogu i ludziom jako kapłan. „Matka Boża dodała mu sił i uczyniła tego cherlaka, tytanem polskiego Kościoła” - przypominają paulini.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

prymicje

bł. kard. Stefan Wyszyński

100. rocznica

Instytut Prymasowski

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Kard. Stefan Wyszyński z Obrazem Jasnogórskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka zatroszczy się…

Droga do kapłaństwa Prymasa Tysiąclecia była trudna, także z powodu złego stanu zdrowia. Z powodu pobytu w szpitalu diakon Stefan Wyszyński nie przyjął święceń ze swoimi kolegami pod koniec czerwca. Jednak w sierpniu również nie czuł się najlepiej, a gdy przyszedł do katedry, zakrystianin, powiedział: „Proszę księdza, z takim zdrowiem to chyba raczej trzeba iść na cmentarz, a nie do święceń”. Sam moment święceń 3 sierpnia 1924 r. w katedrze we Włocławku bł. kard. Wyszyński wspominał tak: „Byłem tak słaby, że wygodniej mi było leżeć krzyżem na ziemi, niż stać… Byłem święcony przez chorego, ledwo trzymającego się na nogach biskupa Wojciecha Owczarka… Skoro wyświęcono mnie na oczach Matki, która patrzyła na mękę swojego Syna na Kalwarii, to już Ona zatroszczy się, aby reszta zgodna była z planem Bożym”.

Reklama

Pierwszą Mszę św. odprawił nie, jak jest w zwyczaju, w rodzinnej parafii, ale na Jasnej Górze, 5 sierpnia 1924r. Uczynił tak, by mieć Matkę, która będzie zawsze, która nie umiera, ale będzie stać przy nim podczas każdej sprawowanej Eucharystii.

Podziel się cytatem

Rzecznik Jasnej Góry o. Michał Bortnik przypomniał, że ta modlitwa została tutaj w Sanktuarium przyjęta. - Kilka dni po swoich święceniach przyjeżdża tu młodziutki, słaby kapłan, prosząc Matkę Bożą, by chociaż krótki czas mógł służyć ludowi Bożemu. Dziś wiemy, że ta modlitwa została wysłuchana. Ksiądz Wyszyński stał się tytanem Kościoła w Polsce - mówił paulin, podkreślając, że bł. kard. Wyszyński przez przykład zawierzenia Matce Chrystusa, osobiste męstwo i głęboki duszpasterski program maryjny był tym, który zmieniał oblicze Kościoła w Polsce w najtrudniejszym dla niego czasie ateistycznego reżimu komunistycznego.

I choć marzył tylko o odprawieniu kilku Mszy św., w dniu śmierci Prymas Tysiąclecia miał za sobą prawie 57 lat kapłaństwa - ponad pół wieku służby Kościołowi i Ojczyźnie.

„Serce uwięzione na Jasnej Górze…"

Programem duszpasterskim była dla niego Maryja. „Pomagać Jej, to znaczy pomagać Chrystusowi żyjącemu w Kościele - patrzeć na Nią, jak Ona to czyni, jak poddaje się woli Chrystusa, jak uległa jest wobec zamiarów i planów Ojca” - mówił w jednym z przemówień wygłoszonych na Jasnej Górze.

Reklama

W 50. rocznicę prymicji ks. Wyszyńskiego, w 1974 r., kard. Karol Wojtyła mówił do Prymasa Tysiąclecia, że prymasowskie serce zostało uwięzione na Jasnej Górze; uwięziła je najlepsza z Matek, by dać mu duchową wolność, która zapobiegła zniewoleniu ducha polskiego.

Podziel się cytatem

W ramach jubileuszowych obchodów szczególna modlitwa dziękczynna za kapłaństwo bł. Prymasa zanoszona dziś w Kaplicy Matki Bożej przez Jasnogórską Rodzinę Różańcową o godz.16.15. Patronem wspólnoty jest właśnie bł. kard. Wyszyński. Powstała ona w okresie odnowy religijnej narodu polskiego w czasie obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski. Prawnie została zatwierdzona z błogosławieństwem Prymasa Tysiąclecia. Była też odpowiedzią na apel Prymasa, który zatroskany o losy Kościoła i współczesnego człowieka, a zarazem uwrażliwiony na znaki czasu, prosił Polaków: „Modlitwą różańcową powiążcie wszystkie wasze serca, aby stały się murem obronnym Kościoła Chrystusowego pod opieką Zwycięskiej Pani Jasnogórskiej”.

Reklama

O tym, że „Maryja jest drogą Boga ku człowiekowi i drogą człowieka ku Bogu” przypominają relikwie Prymasa Tysiąclecia znajdujące się po prawej stronie Cudownego Obrazu Matki Bożej obok znajdującego już tam w srebrnej tubie Milenijnego Aktu, którego był inicjatorem. W ołtarzu Matki Bożej jest także srebrna plakieta wotywna podarowana przez kard. Wyszyńskiego tuż po wyjściu z niewoli po ponad trzech latach internowania przez władze komunistyczne. Są na niej wyryte nazwy miejsc, gdzie Prymas przebywał w tzw. odosobnieniu. 28 X 1956 r. kard. wrócił do Domu Arcybiskupów Warszawskich. Już 2 listopada przybył na Jasną Górę, gdzie wyraził wdzięczność za wszystkie modlitwy paulinów i wiernych w czasie jego więzienia. 3 maja 1957 r. przywiózł tu dar wotywny.

Postać bł. Prymasa Wyszyńskiego i jego związki z Jasna Góra przypomina wystawa „Nie byłoby Papieża Polaka, gdyby nie było twojej wiary - Prymas Tysiąclecia błogosławiony ks. kard. Stefan Wyszyński” w Bastionie św. Rocha. Wyjątkowym eksponatem jest tam przede wszystkim sukienka milenijna, zwana też „sukienką Tysiąclecia”, zdobiąca Cudowny Obraz Matki Bożej, „świadek” wydarzeń z 1966 r. Inicjatorami wykonania nowej sukni na Tysiąclecie Chrztu Polski byli paulini, ale projektowi patronował Prymas kard. Stefan Wyszyński. Są też milenijne korony.

Najważniejszym momentem obchodów Millenium chrztu Polski w 1966 r. były uroczystości 3 maja na Jasnej Górze. W trakcie uroczystej sumy, podczas której homilię wygłosił Prymas, obraz Matki Boskiej jasnogórskiej ukoronowano „koroną tysiąclecia” oraz odczytano „Akt oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi”. Obecnie dokument znajduje się w specjalnej tubie przy jasnogórskim Obrazie, natomiast na ekspozycji można zobaczyć jego replikę.

O szczególnych związkach prymasa kard. Stefana Wyszyńskiego z Jasną Górą przypominają: pomnik „Pokora” przed wejściem do Sanktuarium, na którym przedstawiony Prymas w geście przyklęknięcia i oddania czci Maryi oraz znajdujące się w Wieczerniku sgraffito ukazujące postać Prymasa na tle rzeszy pielgrzymów składających w 1956 r. Jasnogórskie Śluby Narodu.

Podziel się cytatem

Pomnik klęczącego Prymasa Tysiąclecia ma przypominać, że kard. Wyszyński był nie tylko wielkim nauczycielem, który uczynił z jasnogórskiego szczytu narodową ambonę, ale także człowiekiem wielkiej, żarliwej modlitwy, stawiającym zawsze na Jasnogórską Maryję. Jak sam powiedział, to na Jasnej Górze „rozstrzygały się trudności, przychodziły światła, tutaj rodziły się zwycięstwa”.

2024-08-05 10:23

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W drogę!

Niedziela lubelska 27/2022, str. V

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

Agnieszka Marek

Lubelska pielgrzymka wraca na szlak

Lubelska pielgrzymka wraca na szlak

Już za miesiąc, 3 sierpnia, na Jasną Górę wyruszą pielgrzymi.

Po czasie zawirowań spowodowanych pandemią, gdy piesza pielgrzymka z Lublina odbywała się w sposób sztafetowy, rekolekcje w drodze powracają w pełnym wymiarze i w wypracowanej przez lata formie. – Przez dwa lata pielgrzymowaliśmy w sposób hybrydowy. Codziennie autokary dojeżdżały z osobami, które były jeden dzień na pielgrzymce, a potem wracały do domów, bo nie było noclegów. Teraz wracamy na szlak, którym będziemy iść przez 12 dni – nie kryje radości ks. Mirosław Ładniak, dyrektor 44. Lubelskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę. Jak informuje, pielgrzymi wyruszą z Lublina 3 sierpnia pod hasłem „Drogowskazy Wiary”. Do 25 lipca zapisy na pielgrzymkę przyjmowane są w parafiach, od 26 lipca rozpocznie działalność sekretariat przy archikatedrze. Chociaż trudno przewidzieć jaka będzie frekwencja, organizatorzy mają nadzieję, że na szlak wrócą wytrwali pątnicy, którzy od lat wędrują na spotkanie z Matką, jak też dołączą do nich nowe osoby, po czasie izolacji spragnione pogłębieniem relacji z Bogiem i z bliźnim.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

25 października: IV Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot dla Kobiet

2025-09-23 18:23

[ TEMATY ]

IV Forum Liderek

Wspólnoty dla Kobiet

duszpaterze

materiał prasowy organizatora

IV Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot dla Kobiet

IV Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot dla Kobiet

W sobotę, 25 października br., w Warszawie pod hasłem „Budujemy jedność. Niesiemy nadzieję" odbędzie się IV Ogólnopolskie Forum Liderek i Duszpasterzy Wspólnot dla Kobiet. Wydarzenie organizowane jest przez bp. Wiesława Szlachetkę, delegata KEP ds. Duszpasterstwa Kobiet oraz Krajową Radę ds. Duszpasterstwa Kobiet przy Delegacie KEP.

Podczas Forum będzie przestrzeń na wspólną modlitwę, zapoznanie się oraz wymianę myśli w kontekście tego, w jaki sposób kobiety mogą przyczynić się do budowania jedności tam, gdzie działają, pracują i żyją. Będzie to również czas poszukiwania tego, co łączy oraz zachęty do wzajemnego słuchania i dialogu w duchu szacunku, oraz odkrywania na nowo źródła jedności, którym jest Bóg.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję