Reklama

125-lecie Zgromadzenia Sióstr Sług Jezusa

Zawsze na służbie

Niedziela kielecka 52/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas jubileuszowej Eucharystii w święto Niepokalanego Poczęcia w kaplicy Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego dla Przewlekle Chorych, który prowadzą siostry - bp Ryczan przypomniał trudne początki zgromadzenia w czasach zaborów, gdy noszenie habitu było równoznaczne z represjami czy wręcz kasacją wspólnoty zakonnej. Siostry Sługi Jezusa nie nosiły habitu - i tak pozostało po dziś dzień.

Kielecki jubileusz

W homilii Ksiądz Biskup wskazał na różnice dwóch dialogów Boga, podjętych z człowiekiem w historii zbawienia: z Adamem - upadłym praojcem i dziewczyną z Nazaretu, córką Adama, która zawierzyła. Maryję Niepokalanie Poczętą bp Ryczan nazwał „nauczycielką dialogu z Bogiem”. Podkreślił, że to właśnie 125 lat temu pierwsze siostry podjęły dialog z dziewczętami, którym „zaproponowały zatrzymanie się w biegu życia”. „Dziękujemy za dar dialogu w zgromadzeniu, które od 125 lat prowadzi go z Bogiem i człowiekiem” - mówił. Mszę św. dla podopiecznych placówki, sióstr i personelu świeckiego celebrowali bp Kazimierz Ryczan, ks. inf. Jan Szarek, wikariusz generalny, i ks. Grzegorz Kaliszewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Miastu i jego mieszkańcom

Obecnie w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym dla Przewlekle Chorych pod opieką personelu świeckiego i sześciu sióstr przebywa 62 pacjentki. Zakład ma podpisaną umowę z NFZ, jest bardzo dobrze wyposażony. Potrzeby społeczno-środowiskowe są ogromne, wciąż brakuje w nim miejsc dla chętnych. W 2006 r. Zakład Opiekuńczo-Leczniczy uzyskał certyfikat jakości ISO 9001 w zakresie udzielania całodobowych świadczeń zdrowotnych obejmujących leczenie, rehabilitację leczniczą i pielęgnację osób przewlekle chorych i w stanie wegetatywnym.
Do Kielc Siostry zostały zaproszone prawdopodobnie przez bp. Tomasza Kulińskiego i ks. Bronisława Obuchowicza, który od początku lat dziewięćdziesiątych XIX wieku zajmował się służącymi - zainicjował Schronisko dla Starych Sług, niezdolnych do pracy. Siostry rozpoczęły pracę w 1897 r. Schronisko zmieniało swoją siedzibę, by ostatecznie ulokować się (1900) w nowo wybudowanym domu Kieleckiego Towarzystwa Dobroczynności, któremu podlegało.
Siostry, oprócz Schroniska dla Starych Sług (8 miejsc), prowadziły także Schronisko dla Sług chwilowo pozbawionych pracy (w 1899 r. korzystało z niego 9 służących), szkołę kucharek przy stołówce, pralnię i pracownię trykotarską.
W budynku przy ul. Wesołej 45 siostry przebywają od 1937 r. Do Kielc powróciły po 36 latach, na ponawianą prośbę bp. Franciszka Sonika, sufragana kieleckiego. Podjęły na nowo pracę w Schronisku dla Starych i Chorych Sług, prowadzonym przez Stowarzyszenie Sług Katolickich św. Zyty w Kielcach. Siostry pracowały jako członkinie Stowarzyszenia „Opieka nad Dziewczętami” pw. św. Józefa. Prowadziły też mały szpitalik dla chorych służących, schronisko tymczasowe, stołówkę, a przy niej szkołę kucharek i pralnię, zarabiając w ten sposób na utrzymanie zakładu. Ze stałej opieki schroniska korzystało wówczas ok. 50 służących, a z czasowego pobytu jednorazowo ok. 12 dziewcząt, które jednocześnie uczyły się prac domowych.

Zakład dla chorych

Obecnie od 1990 r. Siostry prowadzą Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla Przewlekle Chorych, który jest niepublicznym zakładem opieki zdrowotnej. Jego misją jest pomoc przewlekle chorym kobietom w odzyskaniu możliwie największego zakresu sprawności i niezależności oraz poprawa jakości ich życia. Dużą pomocą w zaspokajaniu wszelkich potrzeb jest bliska współpraca z rodzinami podopiecznych. Obecność na terenie Zakładu kaplicy i kapelana zapewnia podopiecznym zaspokojenie potrzeb duchowych.
W Zakładzie udzielane są całodobowe świadczenia zdrowotne, obejmujące swoim zakresem leczenie, pielęgnację i rehabilitację kobiet przewlekle i obłożnie chorych, które przebyły ostrą fazę leczenia szpitalnego i mają ukończony proces diagnozy, leczenia operacyjnego lub intensywnego leczenia zachowawczego i nie wymagają już hospitalizacji. Udziela się też świadczeń zdrowotnych osobom, które są samotne, a ze względu na stan zdrowia wymagają całodobowej opieki pielęgnacyjnej.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niosą do Matki Bożej dekanalne intencje

2025-06-28 10:18

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

Dekanat Zielona Góra‑Ducha Świętego

Karolina Krasowska

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii.

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii.

Z samego rana, spod kościoła pw. Najświętszej Trójcy w Zielonej Górze- Ochli wyruszyła Jubileuszowa Piesza Pielgrzymka Dekanatu Zielona Góra – Ducha Świętego do sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju w Otyniu.

Pielgrzymi mają do pokonania 20 km, niosą różne intencje, a sama pielgrzymka połączyła wiernych z różnych parafii. Skąd taki pomysł? – Jest to owoc inauguracyjnego spotkania Dekanalnej Rady Duszpasterskiej, aby w Roku Jubileuszowym z naszego dekanatu zorganizować dziękczynną pielgrzymkę do jednego z kościołów stacyjnych – wyjaśnia ks. kan. Zygmunt Zimnawoda, dziekan Dekanatu Zielona Góra-Ducha Świętego. – Mamy dzisiaj przed sobą 20 kilometrów i pragniemy w południe u Matki Bożej zanieść wszystkie nasze dekanalne intencje. Jedną z głównych jest ta o powołania kapłańskie do posługi w naszej diecezji. Chcemy, trzymając się miłości Pana Boga i Matki Bożej, doświadczyć tego, że życie nadzieją porządkuje życie już tu na ziemi i otwiera perspektywę nieba. Będąc w sanktuarium w Otyniu, odmówimy modlitwę jubileuszową i spełnimy wszystkie warunki, aby uzyskać odpust zupełny jubileuszowy – dodaje.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jezus nie szuka perfekcji. Szuka serca

2025-06-27 07:59

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Jezus nie szuka perfekcji. Szuka serca. Jeśli czujesz, że Twoja wiara potrzebuje świeżego oddechu – zapraszam.

Nie wystarczy wiedzieć o Jezusie - trzeba Go spotkać. Tak - to jest możliwe. Opowiadam historię dziewczynki z zespołem Downa, która jednym uściskiem daje odpowiedź pełniejszą niż jakiekolwiek słowa. Przypominam rozmowę Jezusa z Piotrem – tę, w której słowo "miłość" nabiera różnych znaczeń, a Jezus zniża się do poziomu serca swojego ucznia.
CZYTAJ DALEJ

„Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku,… niech Lucyfer błogosławi”. A ja odsyłam do kina na film „Rytuał”

2025-06-28 10:51

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Nawet nie przypuszczałam, że mój niedawny tekst na portalu niedziela.pl pt. „Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie” spotka się z tak dużym odzewem.

Na samym tylko profilu Tygodnika Niedziela na Facebooku w ciągu pierwszej doby przeczytało go ponad… 31 tys. osób!, a komentarze internautów rozgrzewały – i wciąż rozgrzewają - emocje do granic możliwości. Jedni fakt obecności oficjalnej reprezentacji satanistów na paradzie równości traktują poważnie, jako zagrożenie duchowe („Szatan to nie żarty”; „Przyznasz, że sataniści, nawet żartobliwie, to promowanie zła”; „To źle wróży”; „Niestety, pogubione owieczki pędzące wprost w ręce szatana” itd.), drudzy zaś – tych jest niestety więcej – piszą w stylu prześmiewczym i drwiącym. Przytoczę kilka wpisów: „Widziałem tych satanistów. Tacy sataniści jak koziej d…. trąbki”; „Co ten szatan właściwie zrobił ludziom złego? Co w zasadzie przeskrobał? To Bóg zatopił ludzi w czasie potopu”; „Skoro szatan na świeczniku, jesteś nikim mój ludziku”; „Dziękuję za ten pro tip w imieniu wszystkich satanistów, pozdrawiam serdecznie i niech Lucyfer błogosławi”; „Każdy o innych poglądach to satanista albo szatan…”. Nie zabrakło hejtu i trollingu, także w prywatnych wiadomościach do mnie, wyzwisk, szyderstw, zarzutów że propaguję zabobony, że diabła nie ma albo że ja jestem diabłem….
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję