Reklama

Wróżki, bułeczki i franciszkański sznurek

Kilkuset młodych ludzi z całej Polski przyjechało do Niepokalanowa na pierwszy Max Festiwal. - Jest to radosne dziękczynienie z okazji 800. urodzin franciszkanów - mówi o. Piotr Maria Żurkiewicz OFMConv, rzecznik prasowy festiwalu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak na urodziny przystało, był tort, życzenia i świetna zabawa. Dopisali też goście, którzy przyjechali, by pooddychać niepowtarzalnym franciszkańskim klimatem. W efekcie przez cztery sierpniowe dni największy Polski klasztor został oblężony przez młodych. Specjalnie dla nich wybudowano tam średniowieczną osadę. Wejście do niej prowadziło przez bramę z drewnianych bali, nad którą powiewały rycerskie flagi. Sercem całej osady była figura Matki Bożej, wokół której dzielni wojowie rozbili namioty. - Średniowieczna osada z polem biwakowym jest nawiązaniem do pierwszej kapituły Zakonu Franciszkańskiego - podkreśla o. Żurkiewicz.

Za franciszkański sznurek

Uczestnicy brali udział w warsztatach, konferencjach, zabawach, filmach, koncertach. Również w codziennej Mszy św. - Łączymy przyjemne z pożytecznym. Bo z jednej strony wszyscy doskonale się bawimy, a z drugiej pełnymi garściami czerpiemy z franciszkańskiej duchowości - tłumaczy Agnieszka Redosz, która na festiwal przyjechała z Siedlec. I rzeczywiście, na placu wokół bazyliki można spotkać dziesiątki niewielkich grup siedzących na ławkach lub na trawie. Ich animatorami są siostry zakonne z różnych franciszkańskich zgromadzeń. - Podczas dyskusji okazuje się, że młodzi często mają podobne problemy rodzinne czy duchowe. I dzięki rozmowie w niewielkiej wspólnocie uczymy się z nich wychodzić - mówi Daniel Śliwiński.
Pracę sióstr wspierał sztab zakonników w czarnych habitach. Ojcowie i bracia franciszkanie konwentualni całymi dniami rozmawiali z młodymi i spowiadali ich. - Festiwal jest dla nich doskonałą okazją, by pociągnąć któregoś z nas za franciszkański sznurek i poprosić o rozmowę - podkreśla o. Żurkiewicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Medaliki jak świeże bułeczki

Jednym z uczestników spotkania młodych był 20-letni Daniel Śliwiński, który kilka miesięcy temu zdecydował się wstąpić na drogę życia zakonnego. - Długo dojrzewałem do tej decyzji. Jednak po pierwszym roku studiów na Politechnice Warszawskiej stwierdziłem, że to nie moja droga. Czegoś mi brakowało. Teraz opowiadam o tym innym - wyznaje Daniel.
Max Festiwal nie jest akcją stricte powołaniową, ale przede wszystkim dziękczynną. - Niemniej będziemy szczęśliwi, gdy ktoś odkryje powołanie do życia konsekrowanego. Jednak przede wszystkim chcemy propagować franciszkańską duchowość, którą może żyć każdy chrześcijanin - podkreśla rzecznik festiwalu.
Tą duchowością można się zarazić przystępując np. do stowarzyszenia Rycerstwa Niepokalanej MI. - Wiele osób pyta, jak zostać rycerzem i do czego należy się zobowiązać. Choć kilkanaście osób już się zdecydowało, to jednak większość mówi, że nie chce postępować pochopnie. Mimo to deklaracje członkowskie i medaliki Niepokalanej idą jak świeże bułeczki - podkreśla Kamila Rozenek, studentka z Wrocławia odpowiedzialna za stoisko poświęcone Rycerstwu Niepokalanej.

Nie miała baba kłopotu - to poszła do wróżki

Na placu koło bazyliki zostały ustawione tzw. namioty tematyczne poświęcone również innym zagadnieniom. I tak np. w namiocie medialnym można było porozmawiać o uzależnieniach, dorastaniu, uczuciach i seksualności. Dużą popularnością cieszył się namiot zagrożeń duchowych. „Nie miała baba kłopotu - to poszła do wróżki”, „Wizyta u maga spowiedzi wymaga”, „Uprawiałem jogę, teraz modlić się nie mogę” - to tylko niektóre z zabawnych haseł, które zachęcają młodych, by zainteresowali się, jakie niebezpieczeństwa duchowe niesie ze sobą współczesne pogaństwo. - Wiele osób początkowo dziwi się, że np. homeopatia nie jest wcale lekiem i może zaszkodzić - podkreśla odpowiedzialny za stoisko Mariusz Jaskot. Współpracuje on z Robertem Tekielim, który również wiele czasu poświęcił na rozmowy z młodymi.
Choć Max Festiwal został zorganizowany z okazji okrągłych franciszkańskich urodzin, to jednak organizatorzy chcą, by impreza odbywała się cyklicznie. - Już teraz zapraszamy wszystkich do Niepokalanowa za rok. I mam nadzieję, że będzie nas jeszcze więcej - zachęca o. Piotr Żurkiewicz.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. Mirosław Rapcia. Znane są szczegóły uroczystości pogrzebowych

2024-06-30 11:48

[ TEMATY ]

zmarły

pogrzeb kapłana

uroczystości pogrzebowe

msza pogrzebowa

Archiwum

Ks. Mirosław Rapcia

Ks. Mirosław Rapcia

W wypadku samochodowym w dniu 29 czerwca 2024 r, wracając z Medjugorie, zginął ks. Mirosław Rapcia, proboszcz parafii św. Piotra w okowach w Białej/k. Wielunia.

Polecamy Go Bożemu miłosierdziu.

CZYTAJ DALEJ

Bp Marek Mendyk. Nasi wrogowie wykorzystują znaną metodę

2024-07-04 19:42

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Bardo Śląskie

Ks. Michał Olszewski

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bp Marek Mendyk - biskup świdnicki

Bp Marek Mendyk - biskup świdnicki

- Medialne nagłośnienie aresztowania księdza Michała Olszewskiego jest obliczone na zniechęcanie wiernych do Kościoła – powiedział biskup świdnicki, podczas maryjnych uroczystości w sanktuarium w Bardzie Śląskim.

Bp Marek Mendyk we wtorek 2 lipca przewodniczył uroczystej liturgii w 58. rocznicę koronacji cudownej figurki Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej. Był to także dzień pierwszej pielgrzymki rodzin kapłanów i osób życia konsekrowanego diecezji świdnickiej oraz Apostolatu Margaretka. - Przychodzimy tutaj jak przychodzi się do Matki ze swoimi sprawami, ze swoją codziennością, z tym, co nas dotyka i co nas boli. Powierzamy Jej nasze radości, te zwykłe, proste, codzienne radości, które są ważną częścią naszego codziennego doświadczenia wiary – powiedział bp Mendyk, pozdrawiając obecnych przy ołtarzu ojców redemptorystów, strażników maryjnego sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Trybunał w Strasburgu: zakaz aborcji eugenicznej nie narusza praw człowieka

2024-07-05 14:28

[ TEMATY ]

aborcja

Anna Wiśnicka

Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił dwie kolejne skargi na zakaz aborcji eugenicznej w Polsce.

Pierwsza skarżąca nawet nie była w ciąży, druga była w ciąży, ale ze zdrowym dzieckiem. Obie twierdziły, że były „potencjalnymi ofiarami” naruszenia prawa do prywatności, bo hipotetycznie w przyszłości mogą zajść w ciążę z dzieckiem z wadą rozwojową. Skargi nie spełniały elementarnych wymogów formalnych - zostały wniesione na szablonie przygotowanym przez feministyczną fundację FEDERA, a skarżące dopisały od siebie parę ogólnikowych zdań o uczuciu „zaniepokojenia”, jaki wywołuje w nich stan prawny w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję