Reklama

Wiara

Maryja w życiu św. Faustyny Kowalskiej – Apostołki Bożego Miłosierdzia

Siostra Faustyna odpowiada na pragnienie Maryi

Siostra Faustyna całym sercem odpowiedziała na to pragnienie Matki Najświętszej, stając się Jej wierną i kochającą córką. Po ślubach wieczystych ta więź z Maryją jako Matką jeszcze bardziej się umocniła, co Siostra Faustyna wyraziła w następujący sposób: Matko Boga, Maryjo Najświętsza, Matko moja, Ty w szczególniejszy sposób teraz jesteś Matką moją, a to dlatego, że Syn Twój ukochany jest Oblubieńcem moim, a więc jesteśmy oboje dziećmi Twymi. Ze względu na Syna musisz mnie kochać. Maryjo, Matko moja najdroższa, kieruj moim życiem wewnętrznym, aby ono było miłe Synowi Twojemu (Dz. 240).

2024-04-10 19:27

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Adobe Stock

S. Faustyna Kowalska

S. Faustyna Kowalska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ten bardzo osobisty związek Siostry Faustyny z Matką Najświętszą jest widoczny w różnych sytuacjach jej codziennego życia, o których pisze w swym „Dzienniczku”. Maryi oddawała chwile radosne, takie jak śluby wieczyste (Dz. 260), i chwile cierpienia, w których nie wahała się skarżyć. Jej powierzała całe swoje życie: Matko moja i Pani moja, oddaję Ci duszę i ciało moje, życie i śmierć moją, i to, co po niej nastąpi. Wszystko składam w Twoje ręce, o Matko moja (Dz. 79). Prosiła Ją o poszczególne łaski: czystość serca, duszy i ciała (Dz. 79), obronę przed nieprzyjaciółmi zbawienia (Dz. 79), o łaskę wierności w natchnieniach wewnętrznych i wierne pełnienie woli Bożej (Dz. 170), a wszystko po to, by stać się milszą Jezusowi i godnie wysławić Jego miłosierdzie przed całym światem i przez wieczność całą (Dz. 220).

Matka Najświętsza wielokrotnie dawała jej odczuć swą macierzyńską miłość i opiekę (Dz. 798, 1114). W pewnej chwili odwiedziła mnie Matka Boża. Była smutna, oczy miała spuszczone na ziemię. Dała mi poznać, że ma mi coś powiedzieć, a z drugiej strony daje mi poznać, jakoby nie chciała mi o tym mówić. Kiedy to zrozumiałam, zaczęłam prosić Matkę Bożą, żeby mi powiedziała i żeby się spojrzała na mnie. W jednej chwili spojrzała (…) na mnie Maryja z serdecznym uśmiechem i powiedziała: Będziesz miała pewne cierpienia z powodu choroby i lekarzy, także spotka cię wiele cierpień z powodu tego obrazu, ale nie lękaj się niczego. Na drugi dzień zachorowałam i wiele cierpiałam, tak jako mi powiedziała Matka Boża, ale dusza moja jest przygotowana na cierpienia (Dz. 316). Siostra Faustyna miała świadomość, że Maryja jak dobra Matka czuwa, troszczy się, jest nieustannie obecna przy swoim dziecku. Ona jedna jest zawsze ze mną – pisała – Ona, jak dobra Matka, patrzy na wszystkie przeżycia i wysiłki moje (Dz. 798). Siostra Faustyna tak dalece czuła się dzieckiem Matki Bożej, że pragnęła, aby w klasztorze – który chciała założyć – Maryja była przełożoną, a siostry wiernymi jej córkami (Dz. 568), tak jak to się stało w jej macierzystym Zgromadzeniu.

Maryja pozwalała uczestniczyć swej duchowej córce w swoich przeżyciach i tajemnicach. W wigilię 1937 roku Siostra Faustyna napisała: Po Komunii świętej dała mi Matka Boża poznać swą troskę, jaką miała w sercu ze względu na Syna Bożego. Lecz ta troska przepełniona była taką wonią poddania się woli Bożej, że raczej nazywam ją rozkoszą, a nie troską (Dz. 1437). Innym razem – zanotowała – poznałam radość Najświętszej Panny w Jej chwili wniebowzięcia (Dz. 1244, por. Dz. 182). Związek Siostry Faustyny z Matką Najświętszą był niezwykle serdeczny i bliski, oparty na wielkiej zażyłości, jaka może istnieć pomiędzy najbardziej kochającą Matką i miłującą Ją córką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Płock: Msza św. w 93. rocznicę objawienia Jezusa Miłosiernego siostrze Faustynie

W Płocku 22 lutego odbyły się uroczystości związane z 93. rocznicą pierwszego objawienia się Jezusa Miłosiernego siostrze Faustynie Kowalskiej w obrazie „Jezu ufam Tobie”. Wieczornej Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia przewodniczył biskup senior Roman Marcinkowski: - Jezus domaga się ode mnie osobistej decyzji o wierze i chrześcijaństwie - powiedział biskup. Płocczanie i pielgrzymi mogli w sanktuarium nabyć „Bułeczki św. Siostry Faustyny”, aby wesprzeć dokończenie jego rozbudowy.

Bp Roman Marcinkowski powiedział, że na znanym na całym świecie obrazie „Jezu ufam Tobie” Jezus wychodzi naprzeciw człowiekowi, „chce w człowieka wejść, zostać w nim”. Ten obraz przedstawia tajemnicę Boga, pełnego miłości i miłosierdzia. Spojrzenie Jezusa jest pełne łaski i miłości miłosiernej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

Karol Porwich / Niedziela

- Maryja Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć jej macierzyńskiej opiece, przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Wieczorna Eucharystia pod przewodnictwem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych o. Samuel Pacholski, przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję