Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Przybylski: krzyż ma dwie strony: cierpienie i zbawienie oraz zmartwychwstanie

– Od kiedy Pan Jezus umarł na Golgocie, nie wystarczy tak po prostu mówić o krzyżu. Nie wystarczy nosić krzyżyk, patrzeć na krzyż, mijać drzewo krzyża. Od kiedy Jezus umarł na Golgocie, Kościół pragnie, abyśmy mówili o tajemnicy krzyża, nie tylko o znaku – mówił w homilii bp Andrzej Przybylski. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył Liturgii Męki Pańskiej w kościele św. Stanisława Kostki w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup zwrócił uwagę na słowo symbol, misterium, z języka greckiego „symbolon”. Przypomniał, że oznacza ono dosłownie umowę albo znak. Zaznaczył, że symbol składa się z dwóch połówek, które muszą pasować do siebie. „Symbolonem” mógł być każdy niewielki przedmiot rozłamany na znak zawarcia umowy. Przy zawarciu transakcji obie połówki składano w jedną całość.

– Lepiej niż o znaku krzyża należy mówić o symbolu krzyża, tak jak mówimy o symbolu wiary. Nie wystarczy na krzyż patrzeć jak na cierpienie, tragedię i śmierć Jezusa – mówił bp Przybylski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wielki Piątek jest wpisany jakby w serce całego misterium paschalnego. Wczoraj byliśmy w Wieczerniku, dzisiaj jesteśmy na Golgocie, ale za chwilę będę przed wami odsłaniał ten krzyż, będziemy go adorować, uwielbiać i głosić, że na tym drzewie krzyża Bóg dał nam radość zbawienia. Aż to się gryzie ze sobą. Jaka radość na krzyżu, jaka radość na męce? To jest właśnie symbol, dwie nierozdzielne części misterium paschalnego – cierpienie, męka, zmiażdżenie przez różne złe rzeczy, wyszydzenie, ale za tym wszystkim trzeba mieć nadzieję, widzieć światło, widzieć zmartwychwstanie – wyjaśniał biskup.

Karolina Kołacz/Radio Fiat

– Dzisiaj koncentrujemy się na jednej części tego misterium. Wysłuchaliśmy dwóch opisów Męki Pańskiej. W pierwszym czytaniu wysłuchaliśmy czwartej pieśni o cierpiącym Słudze Jahwe, nazywaną często Męką naszego Pana Jezusa Chrystusa według proroka Izajasza, a potem wysłuchaliśmy Męki według św. Jana. Oba opisy mówią o misterium. U proroka Izajasza są dwie części złączone ze sobą – cierpienie, które prowadzi do wywyższenia, ofiara, która przynosi wolność, śmierć, która wydaje się być końcem, zaczyna być początkiem nowego życia. Tak chcemy patrzeć na krzyż – podkreślił.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej zaznaczył, że „kiedy mówimy o krzyżu, to nie mówimy tylko o dwóch drewnianych belkach, ale mówimy o tych wszystkich sytuacjach, które przeżywamy, które są trudne, pełne cierpienia”. – Z drugiej strony jest ta paschalna tajemnica światła. Tylko żyjąc tą prawdą o misterium krzyża, że każdy największy i najmniejszy mój krzyż ma dwie strony, tę jedną, którą widzę jako cierpienie, trud, ciemność i tę drugą stronę – zbawienie, zmartwychwstanie – kontynuował.

Reklama

Karolina Kołacz/Radio Fiat

– Czy znacie świętego, któremu było łatwo? – pytał bp Przybylski. – Święci to nie są ludzie, którzy na ziemi zostali wynagrodzeni łatwym życiem, którym za pobożność Pan Jezus pousuwał wszystkie przeszkody. Nie znam ani jednego świętego, który by nie odkrył tajemnicy krzyża. Przecież większość świętych to męczennicy, w pierwszych wiekach torturowani, zabijani, a wchodząc w cierpienie, wychwalali Boga – mówił biskup i wskazał też na doświadczenie krzyża w życiu św. Stanisława Kostki. – Umarł wcześnie, przeżył niezrozumienie, opór, trudną wędrówkę – przypomniał.

Podkreślił, że tajemnicy krzyża i cierpienia doświadczyli również św. Teresa od Dzieciątka Jezus i św. Maksymilian Kolbe. – Adorujmy dzisiaj krzyż, ucałujmy ten krzyż, zostawiając na nim wszystkie nasze grzechy, słabości, problemy, cierpienia i lęki. I poprośmy: Jezu, pomóż mi zobaczyć więcej – zakończył.

2024-03-30 08:56

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: wielkim dramatem naszego czasu jest nieuznawanie Boga

– Bez krzyża i zmartwychwstania Chrystusa nasze życie byłoby ciężarem nie do uniesienia – powiedział abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski przewodniczył w Wielki Piątek Liturgii Męki Pańskiej w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Częstochowie podczas wizytacji parafii.

W homilii przypomniał, że nasze życie „jest w ręku Boga”. – Nie należymy już do siebie. Za wielką cenę zostaliśmy bowiem nabyci – niepokalaną krwią niepokalanego Baranka, jedynego Zbawiciela człowieka i świata. Potwierdzamy naszą przynależność świadomi słów zapisanych przez św. Pawła Apostoła, że odtąd „nikt z nas nie żyje dla siebie i nie umiera dla siebie. I w życiu, i w śmierci należymy do Pana. Po to On umarł i zmartwychwstał, abyśmy mieli życie” pomimo przemijania i śmierci – zaznaczył abp Depo.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Lednica i Festiwal Życia w Kokotku – dwa największe w Polsce wydarzenia katolickie dla młodzieży łączą siły

„Wracaj do domu” - to wspólne hasło, które towarzyszyć będzie dwom największym wydarzeniom katolickim organizowanym dla młodzieży w Polsce - Spotkaniu Lednica 2000 oraz Festiwalowi Życia w Kokotku. Dom to nie tylko ściany ale i relacje. To właśnie odkrywanie i budowanie relacji oraz doświadczanie Kościoła, jako domu, do którego można wracać - będzie tematem spotkań zaplanowanych 1 czerwca oraz od 8 do 14 lipca br. O idei i szczegółach programu tegorocznej „Lednicy” mówili uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się dziś w Sekretariacie KEP w Warszawie.

28. Ogólnopolskie Spotkanie Młodych LEDNICA 2000 organizowane przez Dominikańską Fundację Lednica 2000 odbędzie się 1 czerwca br. na Polach Lednickich. Od 8 do 14 lipca br. trwać będzie z kolei Festiwal Życia, organizowany przez Oblackie Duszpasterstwo Młodzieży NINIWA. Jak wyjaśnił bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży, zarówno o. Tomasz Nowak OP, duszpasterz Lednicy, jak i o. Tomasz Maniura OMI, odpowiedzialny za Oblackie Centrum Młodzieży NINIWA współpracują w ramach tej Rady, która łączy różne inicjatywy i osoby zaangażowane na rzecz młodych. - Widzimy, że razem możemy zrobić więcej i skuteczniej - podkreślił.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję